Róże Oliwki - cz. III

Zablokowany
Awatar użytkownika
lelumpolelum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1183
Od: 28 maja 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie cudności

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Flammentanz cudowny, niechybnie zemrę, jak nie będę go mieć, ach, czemuż nie mam jakichś straszliwych hektarów ;:223
Mam nadzieję, że nie będzie nietaktem, jeśli odpowiem na pytanie Georginii dotyczące Semipleny :oops: Mam ją od wiosny dopiero ale, mimo, że sadzonka była mikra i do tego pęknięta, skończyła sezon w postaci pięciu czy sześciu dwumetrowych pędów- zapowiada się na potwora :wink: Pędy są umocowane na ścianie ale mam wrażenie, że szłaby na boki, nie do góry... Jest mocna ale nie sztywna.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1272
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Witaj Oliwko :lol: Wpadłam do Ciebie po radę i trafiłam na zdjęcia widowiskowych wręcz okazów różanych gigantów.
Nie sądziłam, że u nas mogą osiągać TAKIE rozmiary. 'Lykkefund' wspaniała! Ma takie lekkie kwiaty no i te żółte pręciki!
Czy naprawdę płatki ma śmietankowobiałe? Gratuluję.
A moja prośba o radę, jeśli byłabyś tak uprzejma, jest następująca:
Żaża u siebie w wątku podała link do włoskiego forum ogrodniczego, natknęłam się tam na 'Senegal'...strasznie mi się ta róża podoba! Wiem już gdzie ją kupić, wykonałam nawet pierwszy telefon...tylko nigdzie nie mogę znaleźć o niej informacji. Wiesz może coś na jej temat? Może ktoś ją ma u siebie? Pomóż, proszę :lol: Pozdrawiam.
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Oliwko Lykkefund ,to róża ,która mnie właśnie u Ciebie zachwyciła ,gdy buszowałam jako laik po forum...Jest zjawiskowa ,a szczególnie mnie zachwycają u róż pylniki...a to pnącze ma je zachwycające...
Niestety brak już u mnie miejsca na cokolwiek ,więc muszę się obejść smakiem... :cry:
Flammentanz u mnie młodsza...ale też wigorem i masą kwiatów zauracza...Twoja jest oszałamiająca... :uszy

Vita czy mogłabyś zdradzić ,gdzie ją ,czyli różę Senegal namierzyłaś...?,bo też jestem nią zainteresowana... :D
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1272
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Nelu, to włoska szkółka, podeślę Ci na PW link. Róża wprawdzie nie jest tania i raczej mało odporna...ale wiesz jak to jest :;230
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Kategoria pnące imponuje ;:138 Lykke wprost olśniewająca ;:138
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Beatko dziękuję za informację o Semiplenie.Z tego wniosek że jednak trzeba jej nadać odpowiedni kierunek.
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

:wit
Wiesiu, powiedzmy sobie szczerze, tylko te 2 mam takie wielkie, reszta mi jednak przemarza :wink: , dałam je na początek, żeby się pochwalić :wink:

Gosiu, Flammen kwitnie około miesiąca, może w porywach do 5 tygodni.

Gosiu, Alicjo , sadźcie dziewczyny, a nie zawiedziecie się! Dziękuję za uznanie :)

Beato, dzięki, że odpowiedziałaś o Semiplenie :D , no niestety, Flammen jest przestrzeniochłonna :;230 , nie da się jej potraktować jak Lykke, czyli puścić do góry, bo ona pędy ma krótsze i rośnie zdecydowanie bardziej wszerz.

Vito, witaj serdecznie :D Płatki Lykke na początku są żółte, potem jaśnieją do kremowego. Urocze to jest.
Zajrzałam do mojej Botanicas roses i jest krótka wzmianka na temat tej odmiany.
Senegal - Mallerin, Francja, 1944, rodzice nieznani
"Bardzo ciemnoczerwone kwiaty tej odmiany powstaję na wyjątkowo żywotnym i żywiołowym krzewie, który może dorosnąć do 3 metrów wysokości. Senegal zniknął z handlu (?), ale wciąż jest w wielu francuskich ogrodach różanych "
Tyle encyklopedia, przepraszam za styl i nieścisłości :oops:
Jeżeli piszą tam, że zniknął z obrotu handlowego, to może chodzi o to, że jest po prostu unikatem?
Nie wiem, czy coś pomogłam...

Nelu, moja Flamenn ma już swoje lata, więc i rozmiar słuszny. Mam nadzieję, że jesteś przygotowana na jej docelowe gabaryty? :lol:

Aleb-azi, to już koniec imponujących :? :lol:

Toniu, jeszcze większe to ją mieć. Co Cię powstrzymuje? :;230
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Tańcząca z Płomieniem :-) rzeczywiście dorosła do słusznych rozmiarów. Moja próbuje ją ścigać, na razie ma tylko 2,5-metrowe pędy, ale gdziez sie ona podzieje, gdy sie tak rozrośnie?...A jednak klasyczne, czerwone róże górą :-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1272
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

oliwka pisze:Nie wiem, czy coś pomogłam...
Bardzo pomogłaś Oliwko ;:196 To pierwszy krok dla sieroty w sprawnym szukaniu informacji dalej będę starała się już sama, chociaż...jeszcze Wiesię spróbuję pomęczyć :;230 Jestem Ci bardzo wdzięczna :lol:
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Następną odmianę wrzucam tylko z kronikarskiego obowiązku, bo chwalić się nie mam czym :?
To Veinchenblau z sadzonki, którą dostałam od koleżanki.
Raz przesadzona, przemarza mi ciągle, więc w tym roku pędy przygięłam i przysypałam śniegiem.
Zobaczymy, czy w końcu doczekam się jakiegoś kwitnienia :roll:
Zdjęć nie mam wiele, bo i kwiatów prawie nie było. Rośnie w półcieniu, przy jaśminowcu, który powinien fajnie z nią wyglądać (kwitną w tym samym czasie), gdyby w końcu się pokazała.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
MariaTeresa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2146
Od: 1 lut 2008, o 02:43
Lokalizacja: małopolska

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Brawo, pięknie rośnie i fajny zestaw rózano-jaśminowcowy
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Mario Tereso, mam nadal taką nadzieję, że kiedyś to będzie fajny zestaw :wink:

Następna to New Dawn. Niestety, przemarzła mocno ostatniej zimy i kwitnienie było nędzne. dlatego daje zdjęcia z 2009, bo widać, że jako rozrośnięty okaz, potrafi być piękna.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Witaj :wit
Zabłądziłam do ciebie z polecenia Izy oglądnąć Lykkefund. Przyznam się, że robi duuuuże wrażenie. Mam ochotę puścić go na jabłoń. Napisz proszę czy ona bardzo kolczasta, bo niedaleko mam tam huśtawkę i nie wiem czy nie nastawię przypadkiem pułapki na dzieci :).
Będę często tu zaglądać jako początkująca różomaniaczka :) Jest jeszcze tyle rzeczy, których muszę się dowiedzieć :roll:
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Walentynko, New Dawn niezastąpiona bladoróżowa ;:108 uwielbiam ją razem z Albertynką i chyba najbardziej
jednak 'Madame Gregoire Staechelin' takie różowe roztrzepańce choć bardziej rózowe niż New Dawn.
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
Wendy
200p
200p
Posty: 357
Od: 26 gru 2010, o 19:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Róże Oliwki - cz. III

Post »

Pewnie ten sam mróz nas odwiedził, bo moja New Dawn też poprzedniej zimy nie przeżyła :( Ślicznie Veilchenblau w towarzystwie bieli jaśminowca, jakby środek miała czystszy, bielszy.
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”