Storczyki- improwizacja.... Fleur 78

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Wyglądają biedniutko, ale od dzisiaj mają chociaż minimalną szansę, a gdybym nic nie zrobiła to i szansy by nie miały... :D
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2391
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Miło czytać o miłych rzeczach- a na pewno pięknych :P
dopowiem w sprawie wody dla Fleur:
może być w ostateczności woda destylowana ,ale wymaga suplemantacji nawozem z mikroelementami.
Ja stosuję wodę pół/pół filtrowana Brita /przegotowana,odstana.Latem i kiedy sie da deszczówka lub ze sniegu.

Woda butelkowana przeważnie jest mineralizowana lub de-.Szkodliwa jest z zawartością
zw.wapnia.Te są pożyteczne ale rośliny tego nie przyjmują w takiej postaci.Sole zawarte w wodach są balastem dla kwiatów,odkładają się w postaci osadów ,nie tylko na podłożu.Hamują transpiracje roślin.

Osobiście takiej/destylat/ kombinacji nie lubię,wydaje mi sie za *sucha* -zresztą przy tylu kwiatach ,nie tylko storczykach chyba bym musiała uruchomić własną destylarnię.
A to byłby krok na zmianę kierunku ;:1 zainteresowań - nieomylnie chyba myślę.Przynajmniej byłoby opłacalne ;:95 .

Zamiana % na pieniądz lepiej wypadłaby niż pieniądze na kwiaty.
Nieprawdaż? ;:88 pewnie by mnie kusiło.

pozdrawiam J ;:97 VANKA
pozostająca przy storczykach i innych kwiatach :P na razie :P
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Widzisz, Jovanko, tylko problem z deszczem polega na tym, że raz pada, raz nie pada... :lol: Tutaj sporo pada zimą, ale mało latem. Jak myślisz, gdybym wlewała deszczówkę do butelek, jak długo mogłabym ją przetrzymywać? I czy do przecierania, bądź spryskiwania listków, też musi być deszczówka? Odszukałam ten artykuł: tutaj mówią o konkretnej wodzie butelkowej "Volvic". Muszę jeszcze raz uważniej to przeczytać, bo właściwie wcześniej tylko tak "przeleciałam"...
Czy Ty, Jovanko znasz francuski? Bo wspominałaś w moim wątku, że oglądasz francuski program ogrodniczy... Jeśli tak, mogłabym Ci zeskanować lub sfotografować (bo nie wiem czy umiem skanować... ? :lol: ) ten artykuł. Mimo, że z pewnością na temat storczyków wiesz znacznie więcej niż tu napisano, ale być może zainteresowało by Cię coś...
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2391
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Wiesz :P usiłowałam przepatrzeć w internecie info o "Volvic"-tak z ciekawości ale...nigdzie na razie nie znalazłam składu ,co byłoby istotne dla roślin. Bo , ze nie ma sodu-to dobre dla ludzi. Ma wiele cennych substancji---> też plus dla wszystkiego. Ale zawsze pytam ,a co ma takiego . co szkodzi???? i szukam :roll: .

Pewnie ,chętnie skorzystam jak w wolnej chwili dasz skan,czy adres strony.Nie znam francuskiego.Często per analogia ,domyślam się ,symbolika jest wspólna,nazewnoictwo też i te....sto lat mojej :P pracy w ogrodzie własnym :P czyni pewnie CUDAAAAAAAA ;:111 ,ze zrozumieć potrafię wiele.
Ale jak byś miała kłopot ,to będziemy szukać na stronach.

Deszczówki nie warto zbierać dłużej- tutaj potrzebne byłyby metalowe pojemniki trzymane w ciemnym i chłodnym miejscu- tak się da do 2-3 m-cy trzymać.Chodzi o niedopuszczenie w rozwoju bakterii i iinnych przypadkowych :evil:

Do przemywania-co jakiś czas mozna zastosować wodęprzegotowaną odstaną +kropelka cytryny czasami nawet kapka piwa - skutecznie usunie zanieczyszczenia.
Normalnie przecierać można przegotowaną.
Woda zbyt twarda będzie pozostawiać ślady w postaci nalotu, plam na liściach kwiatach,Spróbuj swoją wodę , może nie jest taka zła- a może znasz jej analizę ?

Reżim dokładny w ustaleniu poziomów nawadniania i nawożenia, bezwzględnie jest wymagany dla storczyków z grupy botanicznych i trudniejszych.
My tutaj poruszamy się wsród hybryd storczyków , które są tworzone aby łatwiej nam było je hodować :P .
Czyli mamy *coś* bardziej przyjazne dla nas, bardziej tolerancyjne na błędy.
Oczywiście im lepiej prowadzimy,tym mniej niewiadomych ,gdy coś sie zaczyna dziać złego.
Więc , w tym celu potrzebne jest dążenie do ideału. :P


pozdrawiam J :P VANKA
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Jovanko, oto charakterystyka wody Volvic:

- Le pH (potentiel hydrogène) est quant à lui situé entre 6,5 et 8, soit dans le cas présent : 7 = pH neutre.

L'analyse caractéristique en mg/L est la suivante :
- Calcium 11,5
- Magnésium 8,0
- Sodium 11,6
- Potassium 6,2
- Chlorures 13,5
- Nitrates 6,3
- Sulfates 8,1
- Silice 31,7

- Bicarbonates 71,0



Szukając tego, trafiłam przypadkiem na jakieś francuskie forum o orchideach i tam też ktoś wspominał o tej wodzie. Jeśli chodzi o naszą kranówę, o ile sobie przypominam, co jakiś czas podają nam na rachunku jej skład. Później poszperam. W tej chwili spieszę się, bo muszę zaraz wyjść ale potem się jeszcze odezwę! Pa ;:100
Awatar użytkownika
agasta
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 389
Od: 18 kwie 2007, o 14:04
Lokalizacja: opolskie/Holandia

Post »

Witaj Alu w naszym gronie!

Cieszę się, że się odważyłaś założyć swój wątek. Gratuluję dziewczynom siły perswazji ;:63

Będę tu zglądać i śledzić Twoje poczynania ze storczykami :D
Mam nadzieję, że storczyki Cię zauroczą ;:166 i "wchłoniesz" w ten tamat :wink:

Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Witaj, Agatko! :D Cieszę, się, że i Ty dodajesz mi odwagi! :D
Coraz bardziej "swojsko" zaczynam się czuć, w tej Waszej Storczykowej Krainie! :D

Właśnie zeskanowałam artykuł o storczykach, zamieszczam go poniżej:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Niestety musiałam zmniejszyć zdjęcia, bo nie wchodziły do fotosika, ale po powiększeniu da się przeczytać. Dla nie znających francuskiego, podaję kilka najważniejszych, moim zdaniem, informacji, które tu piszą: (chociaż pewnie to wiecie... :D

1. Nigdy nie wystawiać phalaenopsis na temperaturę poniżej 10°C
2. Wychodzące z doniczki korzenie są oznaką doskonałego zdrowia i żywotności rośliny i nigdy nie należy ich obcinać
3. Należy im zapewnić jasny półcień. Unikać północnego okna. Unikać również bezpośredniego światła słonecznego, zwłaszcza latem musi być ono przytłumione
4. Temperatura 18- 30°C w dzień, a w nocy o 4- 8°C mniej niż w dzień
5. Trzymać rośliny na szerokiej tacy wypełnionej glinianymi kulkami, i podlanymi odrobiną wody, ale w ten sposób, żeby dno doniczki nie dotykało wody, co mogłoby spowodować gnicie korzeni
6. Spryskiwać rano, tylko zewnętrzne korzenie, szczególnie latem
7. Podlewać wodą bez wapnia Używać deszczówki, lub wody miękkiej, o niskiej zawartości soli mineralnych, np. Volvic. Podlewać regularnie, ale tak, żeby substrat zdążył przeschnąć miedzy dwoma podlewaniami. Kiedy jest chłodniej, wystarczy podlewać co 10 dni, ale może być tez konieczne podlewanie 2 razy w tygodniu, gdy powietrze jest suche.
8. Uprawiać w niezbyt dużej doniczce plastikowej, w specjalnym substracie do storczyków, bądź wykonanym samodzielnie (70% kory sosnowej, 20% kulek glinianych i kawałków styropianu, 10% jakiejś pianki (?)
9. Nawozić jedną czwartą zalecanej dawki, ale przy każdym podlewaniu

10. Aby phalaenopsis hybride zakwitł ponownie, należy:


- Pod koniec kwitnienia, kiedy pęd jest jeszcze zielony, gdy się go zetnie sekatorem powyżej dowolnego zgrubienia na pędzie (przepraszam, nie wiem jak to się nazywa) jeśli roślina jest wystarczająco silna, może wypuścić z tego ostatniego zostawionego zgrubienia, następny pęd kwiatowy, tyle że już słabszy.

- Aby zakwitł ponownie w następnym roku, musi być naturalnie zdrowy i dobrze pielęgnowany, ale przede wszystkim pod koniec lata i na początku jesieni, noce muszą być chłodniejsze. I tak, kiedy nocą, zapewnimy im temperaturę w okolicach 14°C a dni o jakieś 10 stopni cieplejsze, przez 2 do 4 tygodni, niezawodnie wypuszczą pęd kwiatowy. Jest to metoda stosowana przez hodowców! Można otrzymać takie warunki, uchylając lekko okno w pomieszczeniu, na noc.

I to by było na tyle.

Przyda się coś Wam, czy nie, ale ja się czuję trochę mniej pasożytem... :lol:

Całuski dla Storczykowców!
;:196
Awatar użytkownika
zuzulec
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 865
Od: 23 kwie 2007, o 22:14
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Post »

Alu,

mam nadzieję, że jednak żartowałaś mówiąc o pasożytnictwie... nikt tutaj nikogo tak nie traktuje.. ;) chyba, że mówimy o tych prawdziwych ;:214 i innych brzydactwach, ale oby ich jak najmniej, a jak już są to tylko ;:134 pozostaje ... ;)
Pozdrawiam słonecznie ;:3
Lucyna
Moje storczyki ...
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

zuzulec pisze:Alu,

mam nadzieję, że jednak żartowałaś mówiąc o pasożytnictwie... nikt tutaj nikogo tak nie traktuje.. ;)

Masz rację, Lucynko! Jestem tylko trochę skrępowana, że zupełnie nic nie wiem i o wszystko pytam.... ;:218 ;:103 :?:
Awatar użytkownika
zuzulec
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 865
Od: 23 kwie 2007, o 22:14
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Post »

Dlatego Alu masz okazje się nauczyć. Ja też uważam że nadal nic nie wiem, bo ta wiedza, którą "liznęłam" jest bardzo niewielka ;)
Pozdrawiam słonecznie ;:3
Lucyna
Moje storczyki ...
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2391
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Witam :P

Dziękuję za dane i artykuł- będę miała o czym myśleć :P jak to z tą wodą jest.Poszperam za nią w internecie.Określenie słodka /do storczyków/ w artykule mnie zdumiewa, podejrzewam pewne uproszczenie -skrót w tym ,o czym piszą :P .Muszę posprawdzać,tak aby moje sumienie było czyste :roll: .
Niestety i stety----> jakość wody jest jednym z najważniejszych czynników w uprawie storczyków . Jak pisałam ...przy hybrydach jest lżejsze życie ale....musi być pełna świadomość tego co stosujemy.Od tego zależą inne ruchy i konsekwencje.


Alu :P
naprawdę niczym się nie przejmuj ,pytaj .
Dziwne byłoby :P gdyby wymagać super wiedzy na starcie w tą piękną przygodę storczykową.
Istotne jest *dla sprawy* zainteresowanie tematem, własne poszukiwania i oczywista chęć .
Nie jesteś Osobą *świeżunią* w ;:134 zderzeniu z kwiatami ,ogrodem itp.. więc problemy
jako nieobce szybko zaasymilujesz.
Jestem pewna ;:23 tego.

pozdrawiam J ;:76 VANKA
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Jovanka pisze:Witam :P
Określenie słodka /do storczyków/ w artykule mnie zdumiewa, podejrzewam pewne uproszczenie -skrót w tym ,o czym piszą :P .Muszę posprawdzać,tak aby moje sumienie było czyste :roll: .

Jovaneczko kochana, bardzo mi miło Ciebie czytać! :D Określenie słodka jest z pewnością nieodpowiednie. To takie moje niezręczne tłumaczenie, ponieważ nie znam się na chemicznych właściwościach wody. Na pewno nie chodzi tu o wodę słodzoną cukrem!!!! Teraz, gdy sprawdziłam w "fachowych" tekstach zrozumiałam, że po polsku należałoby raczej powiedzieć woda miękka, taka z małą ilością soli mineralnych. Możesz mi w tej chwili na 100 % zaufać, że o takiej wodzie tam mówią! (poprawiłam w tamtym poście)

Buziaczki! ;:196
monika k
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 12 wrz 2007, o 19:45
Lokalizacja: Kalisz

Deszczówka

Post »

Witajcie. Dawno się nie odzywałam, bo moje storczyki przechodzą okres stagnacji. ;:114
Może wam podpowiem jak zdobyć wodę deszczową. Za pasem zima i będzie śnieg (mam taką nadzieję). Ja wybiorę się za miasto, by nazbierać sniegu i go przetworzyć w wodę, nadwyżki zostawię w chłodnym miejscu np. na balkonie. Przed podlaniem lekko podgrzewam (do 20 st) Starcza do pierwszych opadów wiosennych.
Spacer+uśmiech=zdrowie.
Tego wszystkim wam życzę
Maria
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Marysiu, u mnie to raczej mogę się deszczu spodziewać, nie śniegu... :lol: Już wystawiłam czystą miskę na taras i nawet już mi napadało jakieś 4 cm. ...
monika k
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 12 wrz 2007, o 19:45
Lokalizacja: Kalisz

Post »

Alu, nie każdy ma taką możliwość by pstryknąć i mieć. Tu gdzie ja mieszkam jak leje w całym kraju to i u nas. Mieszkam w kamienicy, więc dla moich ulubieńców muszę się poswięcać. A deszczówka zebrana z balkonu nie nadaje się, bo pełno sadzy i nie wiadomo czego jeszcze. Ty masz wszelkie warunki by powiększać swoją kolekcję i tego ci życzę.
Spacer+uśmiech=zdrowie.
Tego wszystkim wam życzę
Maria
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”