Dusiu myślę, że i tak staż wystawowy Masz ogromny

Życzę Ci abyś bellinę uratowała no i gratuluję tych wszystkich nowych pędzików, bo czego jak czego, ale ich wciąż Ci przybywa.
Bogusiu dziękuję za odwiedziny i komplementy

A mech przytargany ze spaceru z psem
Elu 
bardzo Ci dziękuję i cieszę się, że zawitałaś w moim wątku, jestem zawstydzona aż takimi komplementami. A orchidarium niestety w mieszkaniu mieć nie będę ponieważ i miejsca brak i mąż nigdy by się nie zgodził

Ale za to w domu (może w przyszłości

) już mam obiecane jakie tylko będę chciała wielkie, więc tam dopiero będzie można rozwinąć swoją wyobraźnię. Oj, ale się rozmarzyłam
Arletko poskub, poskub
Moniu ależ to będzie oranżeria

Życzę oczywiście błyskawicznego spełnienia marzenia.
Sylwio Henryku Celinko 
dziękuję
Aniu to będzie moja pierwsza wystawa i nie wiem co by się mogło stać, żebym się nie wyrwała z domu. Mąż już ma zapowiedziane, że zabieram samochód na dwa dni i nie ma mnie

Wspaniale będzie spotkać się i powzdychać wspólnie do pięknych oryginalnych okazów (bo takie tylko mam nadzieję tam zobaczyć).