Storczyki -nowa miłość Ani :)

[aneczka1979]

Witajcie. Dziękuję za odwiedzinki

Teraz prezentuję kolejny imieninowy kwiatuszek. Od moich dzieciaczków najsłodszych
Nr 14.

[arlet3]

Aniu piękny zachorowałam na takie pieguski tylko muszę znaleźć taki w małym wydaniu dziś chyba wyruszę do obi może jakieś przeceny będą

[trzynastka]

fajny

do obi może jakieś przeceny będą

tam po przecenach też drogo

[sylwiat26]

Śliczne kwiatuszki dostałaś,zwłaszcza kropek .Mój M ma słabość do różowych.

[-ewelina-]

Aniu, otrzymałaś wyjątkowe prezenty
Pierwszy ślicznie rumiany, jakby lekko zawstydzony, drugi drapieżnie zadziorny - idealny duecik


Pozdrawiam,
Ewelina

[aneczka1979]

Ewelino wyjęłaś mi to z ust! Ten od męża, taki jakby zapąsowiony, zawstydzony. Urzekły mnie te różowe mgiełki na jego płatkach... i te piegi "uciekające" z pyszczka na lico zawstydzone...
A drugi zadziorny... od dzieciaków moich... także zadziornych ;) idealnie dobrany do nich kwiatek

Jeszcze fotka z wspólnej sesyjki Numeru 13 i 14. :

[chmara3]

Witaj Aniu
Jestem w szoku jak większość w Twoim wątku hehe chyba pierwszy raz widze tak szybko rozrastającą się kolekcję hurtownia hurtownią ale chyba już fortunę musiałaś wydać ale przynajmniej są tego wartę bo są piękne i zdrowe a kolorki wybierasz co jeden to piękniejszy. Oczywiście gratulacje dla męża ma super gust.
Pozdrawiam

[aneczka1979]

Witajcie.

Chmara3 -> żeby to tak jeszcze te storczyki się u mnie zaklimatyzowały, pięknie rosły i cudnie kwitły... wtedy będę w pełni szczęśliwa!

Byłam dziś w LM po podłoże do storczyków. Kupiłam z firmy "OrchidGarden" -mam nadzieję, że dobre...
Oprócz podłoża zaopatrzyłam się też w mgiełkę do storczyków. Na instrukcji jest napisane by nie zraszać nią kwiatów, tylko same liście i korzenie powietrzne. Czyli kwiaty mam zraszać osobno, samą wodą?
Oczywiście zajrzałam na stanowisko z kwiatami. Od weekendu się nic nie zmieniło. Ale! ... kuknęłam w doniczki z przecenami i było jeszcze kilka kupionych wcześniej przeze mnie bidulków "pseudo philadelphii" wiecie co??? W dwóch doniczkach leżały zasuszone kwiaty philadelphi właśnie!!! Także jestem na 99,9% pewna, że to je zakupiłam! Z radości tej wzięłam jeszcze jedną (czyli trzecią) i jakiegoś falka "niespodziankę" o miękkich liściach (brak im jędrności, są takie oklapnięte), chyba był przesuszony porządnie (choć teraz akurat woda się z niego lała, bo kwiaty były świeżo podlane). Czy jest jakaś inna dolegliwość powodująca taki stan liści???
Także nabyłam Nr 15 i 16.
Zakupione podłoże już wyprażone w piecyku. Jutro będzie przesadzanie.

Tymczasem z mam problem. Zauważyłam dzisiaj w jednym ze storczyków (nr 2, białasek) pleśń w okół jednego z patyczków podtrzymujących pęd kwiatowy. Tylko tam, nie widać nic innego niepokojącego. To jest ten sam okaz, co miał te glony na doniczce (dziś glonów już nie ma). I to ten sam co mu liść żółkł. Co robić? Poradźcie

[grazka2211]

Witaj .Mogę się mylić bo nie miałam z tym styczności .Może pleśń powstałą w skutek wilgoci.Wiem że storczyki nie lubią aby podłoże było mokre ale po podlaniu momentalnie podłoże nie wysycha.Osobiście zmieniła bym podpórkę na inną jeżeli ta pleśń jest tylko na niej ewentualnie usunęłabym tą część podłoża.Oczywiście mogę się mylić więc myślę że ktoś skoryguje mój tok myślenia.
Gratulacje nowości,

[Zabka_Monis]

Spóźnione, lecz jak najbardziej szczere życzenia Aniu z okazji imienin Dużo dużo zdrówka, uśmiechu no i własnych kwitnień ;)
Prezenty storczykowe przepiekne! Zwłaszcza ten od dzieci
Co do pleśni to radzę dobrze przesuszyć podłoże albo może nawet wymienić i podłoże i osłonkę. No i patyczek też. Wymyć korzenie storczyka i włożyć w świeże podłoże najlepiej to które kupiłaś, bo OS ma dobre podłoża Na pleśń jest także środek chemiczny Gwarant, lecz po co od razu stosować chemię....

[*Kasia]

Przyczyną zwiędniętych liści może być przesuszenie, ale może też być zalanie.
Prażenie podłoża z Orchidsklepiku uważam za zbędne.Stosuję je od dawna i nie ma w nim żadnych szkodników ani patogenów.
Wręcz uważam, ze takie prażenie pozbawia podłoża wszystkiego co najlepsze.

[Anusska]

Witaj Wg mnie wystarczy wyciągnąć patyczek, oczyścić lub wyrzucić te drobne kawałki kory, które obok leżą, jeśli też przeszła na nie pleśń i włożyć nowy, czysty. Oczywiście, nie mam na myśli przesadzania, bo widać, że storczykowi nic nie dolega, a korzonki ładnie przyrastają w podłożu, tylko pozbycie się pleśni. Mi też się tak czasem zdarza, że się robi pleśń na drewnie, ale wyciągam patyczek i jest ok Ewentualnie, jeśli boisz się, że znowu się ona pojawi, to możesz kupić jeden plastykowy patyczek dla bezpieczeństwa.

[Uni57]

W moich storczykach jakiś czas temu też było nieco pleśni przy patyczkach. Same rośliny wyglądały zdrowo. Oczyściłam patyczki i włożyłam z powrotem, zaczęłam dbać bardziej o wietrzenie, powycierałam starannie okna, żeby i na nich nic nie osiadło (mam drewniane) - i pomogło. Kupiłam też Substral w sprayu z Biochikolem i opsiukałam, jak mi pan w sklepie doradził. Na razie problem pleśni nie istnieje.

[aneczka1979]

Witajcie.
Oczywiście najpierw sprostowanie: podłoże to z orchidsklepiku a nie ogrodu ;) wybaczcie

Po drugie: ta pleśniawka jest na moim nowym białasku (tym od męża, nr 13) a nie na tamtym (nr 2.) co miał glona i mu liść żółkł

Dziękuję Wam serdecznie za podpowiedzi co z delikwentem zrobić. Póki co wyjęłam patyczek i wymieniłam najbliższe kawałki podłoża sąsiadujące z patyczkiem. Zobaczymy...

W podzięce kilka fotek kwiatuszków. Jeszcze raz dziękuję.

P.S. Stało się. Zachorowałam na sabotka. Marzę o nim... Tym bardziej, że niektóre odmiany są "dość" łatwe w uprawie.

Zdjęcia:

[Storczykowa]

Piękne kwitnienia, ale tą pleśką nie trzeba się przejmować, po prostu patyczki są drewniane i gniją, tkwiąc w wilgotnym podożu.
Co do Paphiopedilum, kilka lat temu miałam te storczyki, ale nie u każdego dobrze rosną, u mnie żadne nie powtórzyło kwitnienia. Teraz mam jedno, ale listka ma jakieś oklapciałe.