Moni a jakie choróbsko złapały Twoje zwierzaki

Jejku pytam bo zazwyczaj tak jest że nie jesteśmy świadomi tej całej "zarazy" a po czasie okazuje się że można było temu zapobiec

Tak jak w przypadku tej
babeszjozy - wystarczyło zaszczepić zwierzaka przeciwko kleszczom ! Zastanawiam się czy to dotyczy również kotów

ale pewnie tak ..... słyszałam o kroplach przeciw kleszczom, czy na koty to też działa ? Matko

... chyba czeka mnie jakaś profilaktyczna wizyta u weta w celu zaczerpnięcia dodatkowych informacji

Zresztą nawet nie wiem jak z odrobaczaniem, jakie szczepienia i kiedy .....
Mam jeszcze pytanie z innej beczki

jak mam oduczyć tego małego stwora przewracania doniczek z kwiatami

idzie to takie po parapecie i nie patrzy jak lezie, strąca, przewraca, niszczy co pod łapy wpadnie .... ma parapet kuchenny na który pozwalam jej wchodzić ale nie, trzeba iść tam gdzie nie wolno! ... żeby chociaż jakoś delikatnie szła, omijała kwiecie .... Brakuje mi pomysłów, na razie ratując zielone poutykałam je wszędzie oby jak najdalej od parapetów .....

ale to tylko tymczasowe rozwiązanie ....