Olu, wszystko przed Tobą. Ja wciąż żałuję, że jakiejś nie zamówiłam

Ale akurat na tyle starczyło ;)
Geniu, już przebolałam. Parę roślin jest ślicznych, a po prostu więcej nie będę tam zamawiała. Miałam też dobre doświadczenie w tym roku z internetem. Kupiłam powojniki na allegro i są piękne. Fakt, że nie były tanie, ale chyba warto było, bo sądzę, że wszystkie rośliny ładnie zakwitną w tym roku.
Dagmaro, dałam oczywiście szansę, ja nie jestem skora do wyrzucania. Mają malutkie pączki, takie po 2mm

Na razie niech siedzą w doniczkach, jak się wzmocnią, pójdą na miejsce stałe.
Dorotko, żurawki od Igi cieszą, prawda? Zobaczymy na ile mi postanowienie wystarczy dotyczące nie kupowania w internecie ;)
Ewo, ja chyba jednak też. Jednak dotknąć, obejrzeć, powąchać to nie to samo, co zobaczyć zdjęcie i to nie tego, co masz dostać
Marylko, tak, u Geni to całkowita porażka. Dostała chyba 17 jednakowych host. Okropne oszustwo. U mnie to jednak zupełnie inny kaliber, bo tylko dwie pomyłki i dwie słabiutkie roślinki
Miriam, z tymi hostami, to niezupełnie prawda niestety

Wciąż kły, tylko kilka ma już porządne liście. Co do zdjęć ogólnych to trochę ciężko mi idzie, bo mam straszny bałagan w ogrodzie (doniczki i wiadra walające się w różnych miejscach) i to wygląda okropnie na zdjęciach. Poza tym wszędzie sterczą kable z niebieskimi foliami - oznaczenie przyszłych punktów świetlnych
Małgosiu, dziękuję za komplementy odnośnie zdjęć. Myślę, że nieco przesadzone, ale na pewno prawdą jest, że na zdjęciach, które wklejam ogród wygląda na bardziej zadbany i dojrzalszy niż jest w rzeczywistości ;) Poważnie
Jolu, już mi przeszło. Nawet nie chce mi się reklamować, bo większość roślinek już się rozrasta na swoich właściwych miejscach. Szkoda mi czasu na korespondencje i odsyłanie. June jest moim faworytem, wraz z Minutemanem i Wirlwind
Jollu, cieszę się, że wpadłaś. Jakoś tak troszkę się wzajemnie zaniedbałyśmy

Serce to faktycznie wkładam, ale z czasem ostatnio gorzej

Synka wycałuję chętnie, tylko starsze mogą być zazdrosne ;)
A to dla Was mój dzisiejszy ogród:
Kły na hostowisku podokiennym:
June:
Pearl Lake:
Kły Minutemana:
Skalnice Arendsa biała i różowa:
Klon Odessanum i świerk biały chyba Daisy's White:
Klon ?? i świerk biały Sander's Blue
