
Justynko, chyba wiosna wpłynęła na nie pozytywnie. Przez cały styczeń i luty stały w miejscu i już chciałam je wyrzucić. Teraz je tylko spryskuję, nie zamaczam, bo korzonki są słabe i nie wypijają dużo wody. Mam nadzieję, że już będzie z górki





 . Mi to aż tak dobrze nie wychodzi.
 . Mi to aż tak dobrze nie wychodzi.  , najczęściej jest bezowocna, srebrne potworki odradzają się jak Feniks z popiołów
, najczęściej jest bezowocna, srebrne potworki odradzają się jak Feniks z popiołów   ). Takich robaczków mam dosyć sporo nawet w akwarium. Tam wilgotność większa, więc mają bardzo dobre warunki
  ). Takich robaczków mam dosyć sporo nawet w akwarium. Tam wilgotność większa, więc mają bardzo dobre warunki   . Do tego jeszcze roztocza brrry..., ale roślinki mają się dobrze. Reagowałabym przy jakiejś zatrważającej pladze. Czasami rezultaty daje przesuszenie, ale to na krótką metę. Na pociechę napiszę, że paskudek nie mam na podkładkch
 . Do tego jeszcze roztocza brrry..., ale roślinki mają się dobrze. Reagowałabym przy jakiejś zatrważającej pladze. Czasami rezultaty daje przesuszenie, ale to na krótką metę. Na pociechę napiszę, że paskudek nie mam na podkładkch   .
. Fotki oczywiście zaraz w swoim wątku wrzucę.
 Fotki oczywiście zaraz w swoim wątku wrzucę.

 Ogólnie nie lubię "tępić" szkodników itp., właśnie z takich względów:) Z tymi "gośćmi" musiałam coś zrobić, bo żyją w doniczce z kambrią, która nie ma za wiele korzeni, jest po podziale i wolę, by nic jej nie przeszkadzało w rozroście. Zauważyłam też, że najmłodsze korzonki przy nowych przyrostach są jakby podgryzione, z maleńkimi ciemnymi plamkami- podejrzewam tu działalność szkodników, dlatego je zwalczam.
 Ogólnie nie lubię "tępić" szkodników itp., właśnie z takich względów:) Z tymi "gośćmi" musiałam coś zrobić, bo żyją w doniczce z kambrią, która nie ma za wiele korzeni, jest po podziale i wolę, by nic jej nie przeszkadzało w rozroście. Zauważyłam też, że najmłodsze korzonki przy nowych przyrostach są jakby podgryzione, z maleńkimi ciemnymi plamkami- podejrzewam tu działalność szkodników, dlatego je zwalczam.

 Mam go od paź.'08 a wypuścił u mnie już 4 pędy (jeden złamałam wiosną)! W sumie każdej wiosny i jesieni puszcza nowy pęd! Ten z ostatniej jesieni nawet za bardzo nie urósł, pąki pozrzucał- teraz liczę, że się przedłuży
 Mam go od paź.'08 a wypuścił u mnie już 4 pędy (jeden złamałam wiosną)! W sumie każdej wiosny i jesieni puszcza nowy pęd! Ten z ostatniej jesieni nawet za bardzo nie urósł, pąki pozrzucał- teraz liczę, że się przedłuży 


 I pokazuj foteczki
 I pokazuj foteczki  Pozdr.Ania
 Pozdr.Ania






 U ciebie zawsze same piękne roslinki
 U ciebie zawsze same piękne roslinki  miło patrzeć
 miło patrzeć 



 
   A sabotki -oj chcialabym mieć choć jednego
 A sabotki -oj chcialabym mieć choć jednego 



 
   
  


 
 
 Do tego ta moja ciekawość...
 Do tego ta moja ciekawość... Ale racja, przydałby się
 Ale racja, przydałby się  wiele ciekawych info gubi się w naszych wątkach...
 wiele ciekawych info gubi się w naszych wątkach...



 
  

 
 

 
 
 
 