Oj, ale się zaczerwieniłam
Aniu, mi sabotek marzył się od początku przygody ze storczykami, strasznie podobają mi się ich kwiaty. Tak samo chciałabym mieć na ogródku np. obuwika, ale z czasem pewnie i takie cudo zdobędę

Ja fachowcem w żadnym wypadku nie jestem, wiele rzeczy to dla mnie czarna magia, ale lubię wiedzieć co nieco, by roślinom nie szkodzić. Moja przygoda ze storczkami trwa 3 lata, ani to dużo, ani mało.
Henryku, miło mi bardzo, że poświęciłeś tyle czasu na mój skromny wątek. Nie jest trudno eksperymentować, skoro większość moich storczyków pochodzi z przecen i są kupione za 5zł

Do tego ta moja ciekawość...
Finał, podsumowanie- czemu nie, tylko proszę podrzuć mi temat, to zrobię co się da. W sumie mam 3wątki i czasem nie ogarniam ich.
O takim specjalnym wątku, trzeba z Jovanką pogadać, na pewno coś takiego już planuje

Ale racja, przydałby się

wiele ciekawych info gubi się w naszych wątkach...
Dziękuję i zapraszam ponownie, jeśli kiedyś mogłabym pomóc, to śmiało piszcie
