Niestety, wczoraj miałam dokarmiać mój zakwas w lodówce i okazało się, że coś z nim nie tak... Rozdwoił się (ale tym się akurat nie przejęłam) i bardzoooo brzydko pachniał.... dziś już nastawiłam nowy
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Ojjj z przepisu na pancakes skorzystam z pewnością
![brawo ! ;:138](./images/smiles/clap.gif)
A to przepis na chlebek:
* 500gr mąki chlebowej białej (ja użyłam mąki luksusowej pszennej 550 Melvitu)
* saszetka drożdży instant 7 g
* łyżeczka soli
* łyżeczka oliwy
* 300 ml ciepłej wody.
Składniki wymieszać, wyrobić ciasto, zostawić w misce oprószonej mąką do wyrośnięcia.
Jak podwoi objętość, wyrobić raz jeszcze, uformować bochenek i pozostawić znowu do
wyrośnięcia na ok. 30 minut. Gdy ciasto jest już wyrośnięte, ponacinać ostrym nożem,
oprószyć mąką i piec ok.25-30 minut w piekarniku nagrzanym do 220 stopni C. Chleb
jest gotowy, gdy popukany w dól wydaje głuchy odgłos, pozostawić go na kratce do
wystygnięcia.
I teraz moje uwagi:
- wody dodałam więcej chyba z 50ml więcej bo ciasto wydało mi się za zbite.
- mnie ciasto po wyrośnięciu "strzelało" więc wyrabiałam tak długo aż przestało (strzelało jak folia bombelkowa
![lezy-ze-smiechu :;230](./images/smiles/lezy-smiech.gif)
- zgodnie z sugestią Anaki nacięłam przed ostatnim wyrastaniem, dość głęboko
- upiekłam go w okrągłym, żaroodpornym naczyniu wysmarowanym oliwą z oliwek(pięknie odszedł i kształt idealnie okrąglutki
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)