Ogród Igi . część 7

[Matemax]

Mateusz wpisać Cię na listę chętnych?

Oczywiście, a kolejka długa

[malgocha1960]

No niestety nie mogę w żaden sposób zobaczyć twoich zdjęć. Poprzednio wyskakiwałmi, że nie mam dostatecznych uprawnień, a teraz pokazuje mi się okienko z czewonym krztżykiem, jak nacisne to wychodzi,że nie może wyświetlić. Przykro mi, ale nie będę mogła podziwiać.

[iga23]

Mateusz wpisać Cię na listę chętnych?

Oczywiście, a kolejka długa

Nie wiem jeszcze, ale prawdopodobnie będzie więcej roślin niż chętnych.

Felu, co mnie dziwiło, to ,że cmentarz wyglądał jak ogród botaniczny.Niektóre rośliny znałam tylko z książek.

Małgosiu , nie pomogę, bo wszyscy zdjęcia widzą.Poszukaj pomocy u Siebie.

[fela]

Iga, czegoś tu chyba nie kumam. Czy Ty byłaś na pewno w Polsce ?

[iga23]

Felu byłam w weekend na pogrzebie szwagra w okolicach Essen.
1000 km w jedną stronę.

[fela]

A to przepraszam, jakoś wyleciała mi z głowy ta informacja. Szkoda, że byłaś tak krótko, bo Essen jest piękne, ale też w tych okolicznościach trudno podziwiać krajobrazy. Zresztą skoro masz tam rodzinę, to pewnie nie raz już tam byłaś. Nie dziwię się, że jesteś zmęczona.

[Atka-a1]

Igo, też chciałabym zapisać się na żurawki.
Kilka mam, ale chciałabym uzupełnić zbiór
Będę czekała na listę

[Sylwek-zx]

Iguś, info na PW

[iwa27]

Jak przeczytasz Sylwka to przeczytaj potem moje

[iga23]

Felu , masz rację, tam jest inny klimat i jest pięknie.Inaczej niż u nas.

Beatko, dopisałam.

Sylwek , czytałam

Iwonko, Twój też.

Żurawka BLACK BAUTY.





ŻURAWKA BROWNIES.

[kubanki]

Witaj Igo żurawkowo Dobrze, że podróż Wam spokojnie zeszła, że żadnych pogodowych skoków nie było, kawał drogi mieliście, ale racja, dobrze, że pojechaliście.
Jak tam sytuacja w ogrodzie? Myślisz, że ten mokry śnieg zaszkodzi wrzosom, nie mówiąc o innych roślinach? Sporo już u Ciebie zeszło? U mnie sporo, ale nadal dużo leży. Jeszcze co najmniej z tydzień takich dodatnich temperatur, żeby się reszta stopiła.

[Babopielka]

A ta ciągle tymi żurawkami kusi :shock
Piękne Ci one
Ania (kubanki ) -musimy zrobić nalot ,albo raczej najazd na
Igę i jej trochę ten piękny ogród ogołocić
Zwłaszcza z żurawek

[iga23]

Witaj Aniu, jest tylu chętnych na żurawki, aż milo.Teraz czekam aż się ruszą.
Topi się dosyć rozsądnie , bo powoli, nie sądzę,że roślinom zaszkodzi.U mnie powoli odsłania się rabata pod kuchnią, najgorzej dostało się rododendronom, są pogięte i połamane.Szkoda, bo to były ładne krzaczki.

Bożenko, chciałam jeszcze parę zdjęć wstawić, ale to jutro.

[Babopielka]

Wstawiaj dzisiaj -chyba jakoś to przeżyje
Najwyżej mi ślina po brodzie będzie ciekła
Mam już chusteczki w pobliżu

[kubanki]

U mnie też powoli, więc na razie niewiele widać. Dzięki temu spokojnie jeszcze sypiam
Nie bardzo rozumiem, dlaczego się połamały rododendrony, przecież ten śnieg stopniowo spadał, nie gwałtownie. Aha, może jak się zagęszczał to ciągnął gałązki w dół i łamał Szkoda
Mam nadzieję, że mimo wielu chętnych, ja też się załapię, nie mogę się doczekać