Kwiatki Grazki2211

[grazka2211]

Kamilko moje cambrie też stoją w miejscu i nawet nie myślą o zakwitnięciu.
Ludisię na pewno sobie jeszcze kupisz
A paphiopedilum pokazuje powolutku biały nosek.Niestety jeszcze trochę poczekamy na pełny rozkwit-jak nic mu nie odbije.

[bogumila]

Grażynko Ludisia wspaniała , myślę , że i ja doczekam się jak moja zakwitnie.

[grazka2211]

Bogusiu życzę Tobie tego z całego serca

[evluk]

Piękna kolekcja Grażko
Paphiopedilum

[Tulipan998]

Witaj Grazko - masz piękną , godna do pozazdroszczenia kolekcję , cuda .
Nowa cambria jest Boska . Ja mam jedna , ale juz ponad rok nie che zakwitnąć , za to liscie pieknie rosną i wypóściła juz 3 pseudo-bulwy , które rosną.. , a pędów nie widac.. . Zraszam ja i róznice temperatury są między dniem i noca i na wakacjach na zewnątrz była i nic..

[grazka2211]

Artur witaj u mnie wątku.
U mnie z cambriami też tak jest dużo pseudobulw a pędów kwiatowych zero.Poczekaj jeszcze troche a coś się wykluje.

[Agita]

To ja chyba trafiłam na jakiś udany egzemplarz- kupiłam w połowie lipca przekwitającą, po kilku dniach bez kwiatów trafiła na balkon i stała tam do września. Słońce przypaliło jej nawet 2 liście, nawet była przesadzana, a ona nic sobie z tego nie robiąc, wypuściła 2 pędy, obecnie już spore i będzie kwitnąć. A pachnie!
To moja jedyna cambria i krótko ją mam, i dlatego pewnie mam wrażenie że cambrie nie są trudne... I pewnie w tym przekonaniu pozostanę ;) bo więcej cambrii nie planuję.

Trzymam kciuki za Wasze uparciuchy, może niech wpadną do mojej na nauki?! ;)

[grazka2211]

Agnieszko postraszyłam swoje Tobą i ekspresowo podziałało.Zobacz

Artur Ty też się popatrz-cuda istnieją.Nie pamiętam tylko jak długo nie kwitła.Jak pokaże kwiatuszki to dopiero będę wiedziała
I mój paphiopedilum.Mam nadzieje że chociaż trochę widać nosek

[gogi]

Piękne pączusie Grażynko, ale co do Cambrii to delikatnie rozchyl ten listek, bo pęd jest zagięty i jest ryzyko złamania. U mnie tak się czasem dzieje Trzeba trzymać rękę na pulsie.

[grazka2211]

Gosiu dziękuje za radę.Ja bym go tak zostawiła a potem

[justus27]

Jejuniu...wlochaty sabotek bardzo, ale to bardzo mi się podoba
U cambrii straszenie podziałało...u moejgo oncidium większość pędzików właśnie jest tak powyginana. Jestem ciekawa dlaczego tak się dzieje, może dlatego, że to hybryda i po wielu krzyżowaniach w genach jest "błąd"...

[grazka2211]

Gosiu pędzik wyprostowany tzn.listek rozchylony.
Justuś Agnieszka to chyba wszystkie "leniwce"postraszę jak ma takie działanie Tak szczerze to nie mam pojęcia czemu tak się dzieje.

[Agita]

He he, Grażko, super, ledwo zdążyłaś pomyśleć o straszeniu a tu pęd, i to jaki- prawie pąki już ma! ;) Rzeczywiście dobrze, że rozgięłaś listek, u mojej Mamy jedna roślinka też wypuszcza takie zakleszczone pędy i się lamią bez szybkiej interwencji.
Pamiętasz jak będzie kwitła?

[grazka2211]

Niestety nie oznaczyłam jej kolorku a mam kilka nie kwitnących więc nawet po zdjęciach nie znajdę.

[Agita]

No to będzie nie spodzianka, też fajnie Gratulacje!