Ewo, ja też miałam takie niespodzianki w ziemi

A przed domem wciąż mam. Jak chcę posadzić cokolwiek, to musze wydobyć na ogół trochę gruzu, żużlu i zwykłych smieci.
Posadziłaś rosliny jak na ogrodniczkę przystało
Krzysiu, chyba wszyscy tak sadzimy

No, chyba, ze ktoś ma taką dobra ziemię, która nie potrzebuje nawozu, albo zamiast obornika uzywa kompostu.
Aniu, czy pontyjka, to sie okaże jak zakwitnie ;)
A widzisz, mówiłam, ze nie ma niebieskich azalii!

Niebieskich Rh tez nie ma, ale są lila i takie ciemniejsze, prawie szafirowe, właśnie takie niskie. Śliczne! Biała azalia też musi być cudna ... Ostróżka oczywiście jest piękna, wygląda jak ... porcelanowa ;)

No, chociaż jedna sadzonka barbuli kwitnie! Może dlatego, ze nie poczta ją transportowała? ;) ...
Grzesiu, wiem

Czytałam u Ciebie. Ale i tak wiedziałam, że zyje, bo ona nie jest taka znów delikatna. Zobaczysz wiosną ;) No a pod koniec lata będziesz oglądał kwiaty
