Gosiaczkowe róże
-
- 200p
- Posty: 260
- Od: 9 mar 2010, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pod Szczecinem
Gosiaczkowe róże
Witajcie,
no i dojrzałam do utworzenia nowego wątku o moich królewnach.
Kiedy przypominam sobie rozmowę z ogrodnikiem i moje słowa "Tylko nie róże !"
Uśmiecham się teraz do siebie
Pierwszą była Mediland Alba. Do dzisiaj nie jest moją ulubienicą . Choć w ogóle nie choruje, nie przemarza i pięknie rośnie.
Ale... pokochałam Eden Rose za jego niepowtarzalne piękno
Uploaded with ImageShack.us
Winchester Catedral za biel i zapach ;
Uploaded with ImageShack.us
Leonarda za długość i obfitość kwitnięcia
Uploaded with ImageShack.us
No to pomaleńku do przodu
Pozdrawiam wszystkich
no i dojrzałam do utworzenia nowego wątku o moich królewnach.
Kiedy przypominam sobie rozmowę z ogrodnikiem i moje słowa "Tylko nie róże !"
Uśmiecham się teraz do siebie
Pierwszą była Mediland Alba. Do dzisiaj nie jest moją ulubienicą . Choć w ogóle nie choruje, nie przemarza i pięknie rośnie.
Ale... pokochałam Eden Rose za jego niepowtarzalne piękno
Uploaded with ImageShack.us
Winchester Catedral za biel i zapach ;
Uploaded with ImageShack.us
Leonarda za długość i obfitość kwitnięcia
Uploaded with ImageShack.us
No to pomaleńku do przodu
Pozdrawiam wszystkich
-
- 200p
- Posty: 260
- Od: 9 mar 2010, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pod Szczecinem
Re: Gosiaczkowe róże
Leonardo gdzieś uciekł
Uploaded with ImageShack.us
Kolejna róża w kolorach złamanej bieli to Chopin. wsadzona do ogromnej donicy mam nadzieję że przetrwa tą zimę, a wiosną wsadzę ją do gruntu. Choć w donicy też pięknie się prezentuje.
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Kolejna róża w kolorach złamanej bieli to Chopin. wsadzona do ogromnej donicy mam nadzieję że przetrwa tą zimę, a wiosną wsadzę ją do gruntu. Choć w donicy też pięknie się prezentuje.
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
- Aga2
- 200p
- Posty: 448
- Od: 31 mar 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Gosiaczkowe róże
Witaj Gosiu zapowiada się ciekawie .
Na razie z przedstawionych u Ciebie mam Leonarda da Vinci (drugi rok będzie u mnie ,oczekiwania mam oj mam.
Eden Rose też mi się podoba lecz co chwile czytam że tak cieżko startuje , jak u Ciebie sprawa sie przedstawia ?
Stanowiska wysoce ciepłolubnego podobno potrzebyje a u mnie już samo wywiejewo zostało.
Na razie z przedstawionych u Ciebie mam Leonarda da Vinci (drugi rok będzie u mnie ,oczekiwania mam oj mam.
Eden Rose też mi się podoba lecz co chwile czytam że tak cieżko startuje , jak u Ciebie sprawa sie przedstawia ?
Stanowiska wysoce ciepłolubnego podobno potrzebyje a u mnie już samo wywiejewo zostało.
Pozdrawia Agnieszka.
Mój ogród
Mój ogród
-
- 200p
- Posty: 260
- Od: 9 mar 2010, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pod Szczecinem
Re: Gosiaczkowe róże
Aguś,
u mnie Eden rośnie przed domem . Jest w miejscu osłoniętym ( świerk i duży kamień przed nim ) , korzonki przykryte kamieniami które latem ładnie oddają mu ciepło. W tej chwili okryty sukienką z agrowłókniny, aż boję się ją zdjąć przy takich temperaturach. Ale widzę że pod spodem puszcza nowe liście. Masakra . U mnie dużo róż z pąkami i zielonymi listkami.
a tak wyglądał po kwitnieniu :
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
pozdrawiam
u mnie Eden rośnie przed domem . Jest w miejscu osłoniętym ( świerk i duży kamień przed nim ) , korzonki przykryte kamieniami które latem ładnie oddają mu ciepło. W tej chwili okryty sukienką z agrowłókniny, aż boję się ją zdjąć przy takich temperaturach. Ale widzę że pod spodem puszcza nowe liście. Masakra . U mnie dużo róż z pąkami i zielonymi listkami.
a tak wyglądał po kwitnieniu :
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
pozdrawiam
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Gosiaczkowe róże
No i zapowiada się kolejny ciekawy wątek
Gosiu, dużo masz róż?
Gosiu, dużo masz róż?
-
- 200p
- Posty: 260
- Od: 9 mar 2010, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pod Szczecinem
Re: Gosiaczkowe róże
Aniu - czy dużo troszkę jest. W poprzednim roku zakupiłam sporą partię róż.
- Bonica x 2
- Comte de Chamboard
- Hercules - niestety mimo prób reanimacja sadzonka w ogóle nie przyjęła się .
- History - to samo co z Herculesem.
- New Dawn
- Quen Elizabeth
- Rapshody in Blue
- Rose Gaujard
- Winchester Catedral
- Mary Rose - 3 szt
- Climbing Rosa ( Rosarium Utersen )
To była trudna decyzja, ale uczymy się przecież całe życie. Część wydałam, bo okazały się nie takie jak powinny być, a część nie koniecznie "chwyciła mnie za serce" Tak to można ująć. Do zagospodarowania mam jeszcze tej wiosny zakątek różany z białych róż ( ale koncepcja się troszkę zmieniła i doszedł kolor różowy ). Już zamówione piękności są u Gosi. W marcu będę sadzić.
A teraz kolejna księzniczka. NN - nie pachnie , ale ma mnóstwo kwiecia !!!
Wcześniej miała być tylko pnąca na pergolę , do dzisiaj nie wiadomo cóż to za gwiazdy kupiłam na kiermaszu ogrodniczym
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Troszkę latem nie dawała rady z ilością kwiatów i pąki opadały. Ale za radą koleżanek z forum , udało mi się ją uratować. A potem pięknie poszła w górę.
Podejrzenia są ...
- Bonica x 2
- Comte de Chamboard
- Hercules - niestety mimo prób reanimacja sadzonka w ogóle nie przyjęła się .
- History - to samo co z Herculesem.
- New Dawn
- Quen Elizabeth
- Rapshody in Blue
- Rose Gaujard
- Winchester Catedral
- Mary Rose - 3 szt
- Climbing Rosa ( Rosarium Utersen )
To była trudna decyzja, ale uczymy się przecież całe życie. Część wydałam, bo okazały się nie takie jak powinny być, a część nie koniecznie "chwyciła mnie za serce" Tak to można ująć. Do zagospodarowania mam jeszcze tej wiosny zakątek różany z białych róż ( ale koncepcja się troszkę zmieniła i doszedł kolor różowy ). Już zamówione piękności są u Gosi. W marcu będę sadzić.
A teraz kolejna księzniczka. NN - nie pachnie , ale ma mnóstwo kwiecia !!!
Wcześniej miała być tylko pnąca na pergolę , do dzisiaj nie wiadomo cóż to za gwiazdy kupiłam na kiermaszu ogrodniczym
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Troszkę latem nie dawała rady z ilością kwiatów i pąki opadały. Ale za radą koleżanek z forum , udało mi się ją uratować. A potem pięknie poszła w górę.
Podejrzenia są ...
-
- 200p
- Posty: 260
- Od: 9 mar 2010, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pod Szczecinem
Re: Gosiaczkowe róże
Kolejne gwiazdeczki :
Mary Rose - piękna róża, o cudownym dla mnie zapachu. To był jej pierwszy rok , zobaczymy jak tego lata ?
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Po kwitnięciu
Uploaded with ImageShack.us
Wokół będzie miała same piękności na wiosnę.
A teraz ..
Uploaded with ImageShack.us
Pozdr
Mary Rose - piękna róża, o cudownym dla mnie zapachu. To był jej pierwszy rok , zobaczymy jak tego lata ?
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Po kwitnięciu
Uploaded with ImageShack.us
Wokół będzie miała same piękności na wiosnę.
A teraz ..
Uploaded with ImageShack.us
Pozdr
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4513
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Gosiaczkowe róże
Zapowiada się ciekawie Piszesz, że Mary Rose pięknie pachnie. Czy jest to zapach mocno wyczuwalny, czy raczej delikatny? Zastanawiam się nad Mary Rose lub Cottage Rose.
-
- 200p
- Posty: 260
- Od: 9 mar 2010, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pod Szczecinem
Re: Gosiaczkowe róże
Tego lata nie był wyczuwalny, bo moje to roczniaki. Ale dziewczyny bardzo sobie ją chwalą za kształt, żywotność i ilość kwiatów.
A teraz kolej na róże którą posadziłam na próbę.
Nie mogłam zdecydować się na białą.... no i po wielu podejściach wybrałam Aspirin Rose.
Ma śliczne , może nie za duże - ale b.romantyczne kwiaty. Liście pięknie błyszczą i co najważniejsze - zdrowa.
Zamówiłam już 7 kolejnych do obsadzenia brzegu rabaty , w której centralnie będzie rosła Mary Rose.
A to mój maluszek
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
A teraz kolej na róże którą posadziłam na próbę.
Nie mogłam zdecydować się na białą.... no i po wielu podejściach wybrałam Aspirin Rose.
Ma śliczne , może nie za duże - ale b.romantyczne kwiaty. Liście pięknie błyszczą i co najważniejsze - zdrowa.
Zamówiłam już 7 kolejnych do obsadzenia brzegu rabaty , w której centralnie będzie rosła Mary Rose.
A to mój maluszek
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7378
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Gosiaczkowe róże
Mary Rose będzie Ci fajnie rosła - w Powsinie widziałam krzewy o wysokości nawet do 180 cm i ponad metrze szerokości. Pierwsze kwitnienie to prawdziwa bajka - będziesz z nich bardzo zadowolona.
Eden to jest róża którą mogę pozazdrościć - na jaką wysokość już dorosła?
Eden to jest róża którą mogę pozazdrościć - na jaką wysokość już dorosła?
-
- 200p
- Posty: 260
- Od: 9 mar 2010, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pod Szczecinem
Re: Gosiaczkowe róże
Gosiu,
u mnie w tej chwili ma około metra. Jutro cyknę fotkę, bo muszę zobaczyć , co tam się dzieje pod białą sukienką.
u mnie w tej chwili ma około metra. Jutro cyknę fotkę, bo muszę zobaczyć , co tam się dzieje pod białą sukienką.
- Atka-a1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1357
- Od: 28 kwie 2009, o 09:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Raszyn
Re: Gosiaczkowe róże
Gosiu, Twoje ulubione Eden Rose i Leonardo, a ja w tym roku mam je mieć Będę zaglądała
-
- 200p
- Posty: 260
- Od: 9 mar 2010, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pod Szczecinem
Re: Gosiaczkowe róże
Zapraszam serdecznie, będę zdawać relacje .
A to kolejna różyczka , zakupiona w LM jako Warwick Castle. Oczywiście to nie on. Wydana do innego ogrodu. Może troszkę żałuję...
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
A to kolejna różyczka , zakupiona w LM jako Warwick Castle. Oczywiście to nie on. Wydana do innego ogrodu. Może troszkę żałuję...
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us