gdzie posadzić rododendrona?
gdzie posadzić rododendrona?
Witam,
jestem nowicjuszem jeżeli chodzi o pielegnację i urządzanie ogródka. Mam pytanie dotyczące rododendrona. Dostałam piekny, duży okaz od mojej mamy i chcę go właściwie umiejscowić w moim ogródku. Mam do wyboru dwie opcje;
1. Strona wschodnia (słońce jest tylko rano, potem ogródek jest zasłonięty przez dom),
2. Strona południowo- zachodnia,
Bardzo proszę o radę i zgóry dziękuję.
pozdrawiam
jestem nowicjuszem jeżeli chodzi o pielegnację i urządzanie ogródka. Mam pytanie dotyczące rododendrona. Dostałam piekny, duży okaz od mojej mamy i chcę go właściwie umiejscowić w moim ogródku. Mam do wyboru dwie opcje;
1. Strona wschodnia (słońce jest tylko rano, potem ogródek jest zasłonięty przez dom),
2. Strona południowo- zachodnia,
Bardzo proszę o radę i zgóry dziękuję.
pozdrawiam
Re: gdzie posadzić rododendrona?
Posadź go na części wschodniej w kwaśnym torfie i nie zapomnij go dobrze zaściółkować
Re: gdzie posadzić rododendrona?
Na początek poczytaj uważnie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=21683
Postaw doniczkę i poobserwuj jak pada na niego słońce, jaki jest kierunek wiatru, czy mu zimą na głowę śnieg z dachu nie poleci.
Bezpośrednio padające na niego promienie słoneczne przez wiele godzin przypalą mu liście, w cieniu/w mrocznym miejscu/w chłodzie nie będzie kwitł (albo b.słabo). Zimą lodowaty wiatr go zniszczy.. to tak bardzo ogólnie
pozdrawiam
Postaw doniczkę i poobserwuj jak pada na niego słońce, jaki jest kierunek wiatru, czy mu zimą na głowę śnieg z dachu nie poleci.
Bezpośrednio padające na niego promienie słoneczne przez wiele godzin przypalą mu liście, w cieniu/w mrocznym miejscu/w chłodzie nie będzie kwitł (albo b.słabo). Zimą lodowaty wiatr go zniszczy.. to tak bardzo ogólnie
pozdrawiam
- paola1a
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1089
- Od: 10 paź 2010, o 22:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: gdzie posadzić rododendrona?
Rododendrony często sadzimy w cieniu, spotykamy je w parkach i w związku z tym mam pytanie. Chciałam posadzić mojego rodka a raczej go przesadzić pod modrzewie. Miejsce wydaje być się idealne ale kiedy przekopałam tam ziemię okazało się, że jest niesamowicie sucha i wydaje mi się, że jest to spowodowane bliskością korzeni tych drzew bo tylko w ich pobliżu ziemia jest taka wysuszona. pH odpowiednie, miejsce zacienione ale jakoś nie wydaje mi się żeby poradził sobie w takiej ziemi no ale z drugiej strony przecież w parkach też rosną w pobliżu drzew i to o wiele większych. O co tu chodzi, o gatunek drzewa czy jak? Myślicie że poradzi sobie w takiej przesuszonej ziemi?
Paulina
-
- 200p
- Posty: 384
- Od: 24 maja 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: gdzie posadzić rododendrona?
Posadzenie rododendronów pod modrzewiem jest dobrym pomysłem. Po pierwsze spadające igły na zimę, zakwaszą glebę i rododendrony będą miały odpowiednie pH gleby. Rododendrony źle też znoszą palące słońce także stanowisko pod ażurowym modrzewiem będzie dobrym rozwiązaniem. Jednak drzewa pod którymi można sadzić rododendrony powinny mieć głęboko osadzone korzenie, żeby nie osuszać gleby. Modrzewie mają silny system korzeniowy z głębokimi korzeniami bocznymi, więc nie powinno być problemu. Ze względu na obawę z przesuszoną glebą warto podłoże pod rododendronem obsypać korą lub wyściółkować innym materiałem, aby zatrzyma wilgoć w glebie. Dodatkowo zgrabione igły też mogą służyć jako ściółka pod rododendrony.
Pozdrawiam,
Wojtek - LM
Pozdrawiam,
Wojtek - LM
Pozdrawiam, Wojtek
Ekspert Leroy Merlin
Ekspert Leroy Merlin
Re: gdzie posadzić rododendrona?
Tak jak Wojtek pisze, tyle, że może być problem z koroną drzewa, która skutecznie robi za parasol w czasie deszczu i dlatego może być sucho. Ja mam tez kilka modrzewi ale pod nimi jest wilgoć, więc jest to kwestia siedliska.
Może więc wystarczy podlewanie rh, bo korzeń wilgoć musi mieć. Jeszcze jedna uwaga - rh niekoniecznie lubią cień, lubią prześwitujące słońce. W cieniu mogą się wyciągać i słabo kwitnąć.
Może więc wystarczy podlewanie rh, bo korzeń wilgoć musi mieć. Jeszcze jedna uwaga - rh niekoniecznie lubią cień, lubią prześwitujące słońce. W cieniu mogą się wyciągać i słabo kwitnąć.
Re: gdzie posadzić rododendrona?
Moim skromnym zdaniem, Rh preferują bardziej słońce rozproszone. Mogę to powiedzieć na przykładzie moich roślin. Jeden jest nastawiony na większą ilość promieni słonecznych, co skutkowało gorszym wyglądem i szybszym zrzucaniu kwiatów, jak i ogólnie gorszym wyglądzie całej rośliny.monika pisze:Jeszcze jedna uwaga - rh niekoniecznie lubią cień, lubią prześwitujące słońce. W cieniu mogą się wyciągać i słabo kwitnąć.
Drugie natomiast, rośnie na stanowisku, gdzie promienie słoneczne docierają do Rh w formie rozproszonej. Napiszę krótko, że roślina wygląda bardzo ładnie. Kwitnie długo i obficie - ogólnie wygląda zdrowo
Re: gdzie posadzić rododendrona?
Podczepię się pod temat.
Czytam i czytam i dalej mam mętlik w głowie. Chyba próbuję za dużo rzeczy na raz ogarnąć (jak to nowo nabyły posiadacz ogródka). Dzięki sąsiadowi, który zamontował dwa nie bardzo przepuszczające światło panele ogrodzeniowe od mojej strony południowej, zyskałam dość cienisty kącik. Od wschodu rosną żywotniki i kilka pędów malin (u drugiego sąsiada), od zachodu, gdy słońce jest nisko, cieniuje go moja jabłonka, tak więc słońca tam zbyt wiele nie ma. Chciałabym tam posadzić różaneczniki, ale nie jestem do końca pewna, czy nie ma tam za mało słońca. W czasie kwitnienia bardzo by upiększyły ten zakątek, a i obok mam borówki, wrzosy i wrzośce, więc byłaby kontynuacja kwaśnej rabaty. Z tego, co doczytałam azalie potrzebują go więcej? Czy są jakieś odmiany, które mogłyby tam rosnąć? Nie za duże, bo miejsca tam mam dość niewiele.
Czytam i czytam i dalej mam mętlik w głowie. Chyba próbuję za dużo rzeczy na raz ogarnąć (jak to nowo nabyły posiadacz ogródka). Dzięki sąsiadowi, który zamontował dwa nie bardzo przepuszczające światło panele ogrodzeniowe od mojej strony południowej, zyskałam dość cienisty kącik. Od wschodu rosną żywotniki i kilka pędów malin (u drugiego sąsiada), od zachodu, gdy słońce jest nisko, cieniuje go moja jabłonka, tak więc słońca tam zbyt wiele nie ma. Chciałabym tam posadzić różaneczniki, ale nie jestem do końca pewna, czy nie ma tam za mało słońca. W czasie kwitnienia bardzo by upiększyły ten zakątek, a i obok mam borówki, wrzosy i wrzośce, więc byłaby kontynuacja kwaśnej rabaty. Z tego, co doczytałam azalie potrzebują go więcej? Czy są jakieś odmiany, które mogłyby tam rosnąć? Nie za duże, bo miejsca tam mam dość niewiele.
Pozdrawiam, Karina.
Nasz Zielony Zakątek
Nasz Zielony Zakątek
Re: gdzie posadzić rododendrona?
Mizu spokojnie możesz zagospodarować miejsce pod panelami (trochę wgłąb twojego ogrodu) i rejon przed jabłonką. Pod żywotnikami możesz próbować np z hortensjami ale raczej z serrata, bo paniculata lubią słońce.
A rabatę z rododendronami tak mw:
bezpośrednio przy panelach jakieś zielone tło, które lubi cień (może tam trochę słońca wschodniego dociera to pomyśl co by dobrze wyglądało). Potem rododendrony i coraz niższe kwasoluby np azalie japońskie i co tam chcesz bo tu może już będzie więcej słońca. Najdalej od paneli sąsiada w rejonie jabłonki np azalie wielkokwiatowe (słońce wschodnie i południowe), przed nimi np wrzosy/wrzośce - coś pokombinuj. W każdym razie taki klomb południowo-zachodni.
Późną wiosną poobserwuj słońce, weź kartkę do ręki i zaznacz jak słońce operuje.
A rabatę z rododendronami tak mw:
bezpośrednio przy panelach jakieś zielone tło, które lubi cień (może tam trochę słońca wschodniego dociera to pomyśl co by dobrze wyglądało). Potem rododendrony i coraz niższe kwasoluby np azalie japońskie i co tam chcesz bo tu może już będzie więcej słońca. Najdalej od paneli sąsiada w rejonie jabłonki np azalie wielkokwiatowe (słońce wschodnie i południowe), przed nimi np wrzosy/wrzośce - coś pokombinuj. W każdym razie taki klomb południowo-zachodni.
Późną wiosną poobserwuj słońce, weź kartkę do ręki i zaznacz jak słońce operuje.
Re: gdzie posadzić rododendrona?
Dziękuję za odpowiedź
Hortensje też mi właśnie po głowie chodziły, żeby gdzieś tam dodać. Bardzo mi się podobają, a i lukę w kwitnieniu zapełnią.
Dobrze zrozumiałam, że azalie potrzebują więcej słońca, a różaneczniki mogą go mieć mniej? Czy są jakieś grupy różaneczników, które dobrze będą rosły i kwitły w cieniu, czy każda z grup da radę? Naprawdę już głupieję, zwłaszcza, że próbuję przed wiosną zaplanować wszystkie nasadzenia na cały ogródek, a na pomyłki mnie nie stać
Hortensje też mi właśnie po głowie chodziły, żeby gdzieś tam dodać. Bardzo mi się podobają, a i lukę w kwitnieniu zapełnią.
Dobrze zrozumiałam, że azalie potrzebują więcej słońca, a różaneczniki mogą go mieć mniej? Czy są jakieś grupy różaneczników, które dobrze będą rosły i kwitły w cieniu, czy każda z grup da radę? Naprawdę już głupieję, zwłaszcza, że próbuję przed wiosną zaplanować wszystkie nasadzenia na cały ogródek, a na pomyłki mnie nie stać
Pozdrawiam, Karina.
Nasz Zielony Zakątek
Nasz Zielony Zakątek
Re: gdzie posadzić rododendrona?
To nie tak. Azalie wielkokwiatowe gubią liście jesienią więć słońce nie jest dla nich groźne. Poza tym czasem ich liście dopada mączniak kiedy są w cienistych miejscach, więc to też argument, żeby rosły w słońcu w przewiewnym miejscu. Z różanecznikami też można próbować, ale słońce może przypalać liście zwłaszcza jak nie ma przewiewu/wiatru.Dobrze zrozumiałam, że azalie potrzebują więcej słońca, a różaneczniki mogą go mieć mniej
Generalnie rh lubi prześwitujące, rozproszone słońce, ale u mnie są takie miejsca z rh które są czasem w pełnym słońcu i w pełnym cieniu w zależności od położenia słońca i jest ok.
W pełnym mrocznym cieniu rh kiepsko kwitną i wyciągają się. U ciebie też tak może być przy parkanie, jeśli nie dostaną chociaż trochę wschodniego słońca.
Jeszcze raz Ci radzę zrób szkic jak ogród wygląd kiedy słońce wędruje i popatrz na cienie. Ten parkan sąsiada nawet jak ma ok. 2 metrów to latem kiedy słońce jest wysoko za duzo cienia nie da. W necie znajdziesz info na temat kąta padania promieni słonecznych w danym czasie (kwiecień/maj-wrzesień), więc nie powinnaś mieć problemu
Re: gdzie posadzić rododendrona?
Dziękuję, rozjaśniłaś mi o co chodzi ze stanowiskiem dla tych roślin
Co do ilości światła w tym rogu, to coś tam wymyślę. Panele sąsiad postawił jesienią, więc wiem jak słońce tam świeci w okolicach równonocy. Sądzę, że bliżej przesilenia letniego będzie tam całkiem dobrze. Ogródek mam dopiero od sierpnia, więc nie znam go dokładnie. W styczniu zaskoczyły mnie kiełkujące cebulki w miejscu, w którym ich się nie spodziewałam i gdzie zrzuciłam gruz z rozbiórki paru zbędnych elementów
Ale dzięki Tobie już mam całkiem jasny (i miły dla ducha) obraz, jak zagospodarować ten fragment
Co do ilości światła w tym rogu, to coś tam wymyślę. Panele sąsiad postawił jesienią, więc wiem jak słońce tam świeci w okolicach równonocy. Sądzę, że bliżej przesilenia letniego będzie tam całkiem dobrze. Ogródek mam dopiero od sierpnia, więc nie znam go dokładnie. W styczniu zaskoczyły mnie kiełkujące cebulki w miejscu, w którym ich się nie spodziewałam i gdzie zrzuciłam gruz z rozbiórki paru zbędnych elementów
Ale dzięki Tobie już mam całkiem jasny (i miły dla ducha) obraz, jak zagospodarować ten fragment
Pozdrawiam, Karina.
Nasz Zielony Zakątek
Nasz Zielony Zakątek
Re: gdzie posadzić rododendrona?
Stanowisko to jedno ale elementarz dotyczący uprawy jest tu - baaardzo polecam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=21683