Witaj Agnieszko!
W lutym tego roku kupiłam na targach ogrodniczych cebulę amarylisa ogrodowego (dla mnie nowość!). Cebula miała jakieś 2 wątłe zielone listki, dlatego tego samego dnia wsadziłam go do donicy i do jasnego miejsca... Miałam problem na jaką głębokość ją wsadzić, ale sam się rozwiązał, bo miałam bardzo mała doniczkę i cebula prawie w połowie wystawała na ziemią. Nie wypuszczała nowych liści, ale nie zgniła na szczęście. I tak sobie stała do ok. połowy kwietnia, potem z donicą wystawiłam na dwór, pod ścianę budynku i blisko drzwi balkonowych, żeby w razie przymrozku sprawnie przeprowadzić akcję wnoszenia do domu

Do ogródka z donicy wysadziłam w połowie maja. Takie są moje dotychczasowe doświadczenia z tą roślinką ... Największy problem miałam z głębokością sadzenia, bo moja cebula była jakaś taka długa... jak por

Nadal nie wiem czy zasadziłam ją dobrze
Tak wygląda obecnie:
