Rośliny cebulowe

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4276
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Rośliny cebulowe

Post »

Jestem ciekawa jak sadzicie rośliny cebulowe,w jakich zestawieniach i czy nie macie z nimi kłopotu?Ja kiedyś posadziłam śniedek baldaszkowy i mam go pół ogródka ,"zaśmieca" mi skalniaki i nie mogę go się pozbyć.Zastanawiam się czy nie posadzić wszystkie cebulowe w koszyczkach co wy na to? :roll:
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2644
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

u mnie cebulowe rosną na rabatce wokół drzewek. Niewielkie klombiki które w jednym sezonie kwitną cebulowymi a po sezonie wsadzam jednoroczne. Sadzę bez koszyczków, bo jak na razie nie ma u mnie/ odpukać/ gryzoni.

Zdjęcia można zobaczyc w "Ogródek Neli"
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4858
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Post »

Ja cebulowe sadzę wszędzie gdzie się da :D
Rosną na skalniaku w grupach, przy oczku też, wzdłuż głównej alejki też, pod drzewami i wszędzie wszędzie gdzie tylko znajdę troszkę wolnego miejsca.
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21871
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Tak bardzo lubisz cebulowe Mariolu :D :D :D

Ja cebulowe sadzę wszędzie gdzie się da
Rosną na skalniaku w grupach, przy oczku też, wzdłuż głównej alejki też, pod drzewami i wszędzie wszędzie gdzie tylko znajdę troszkę wolnego miejsca.

Nie rozsadzają Ci się same wszędzie,gdzie tylko to możliwe? :wink: :wink:
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
eMZet
1000p
1000p
Posty: 1349
Od: 7 lip 2006, o 22:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

KaRo pisze:....Nie rozsadzają Ci się same wszędzie, gdzie tylko to możliwe? :wink: :wink:
Krysiu, podoba mi się metoda Mariolki. Z moich obserwacji wynika, że rośliny cebulowe nie są w ogrodzie uciążliwe. Znam zaledwie kilka nadmiernie rozrastających się, ale i z nimi można sobie poradzić.

Pozdrowienia
Mietek.
Awatar użytkownika
Yaro32
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1654
Od: 15 wrz 2006, o 23:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: warmińsko - mazurskie

Post »

Przyłączam się do Marioli. Ja również jestem miłośnikiem roślin cebulowych. Uważam, że ogród bez nich byłby bardzo ubogi. Tak jak Mariola sadzę, gdzie tylko się da i gdzie tylko pasuje. Już teraz pomimo, ze mój ogródek ma dopiero 3 sezon wzbogaciłem się o około 500 - 600 roślin, głownie tulipanów, narcyzów, żonkili, hiacyntów i szafirków. Ale są również inne: puszkinie, śnieżnik, zawilce, irysy, krokusy, szachownice. A także letnie - mieczyki, mieczyki abisyńskie. W sumie duża różnorodność. Po prostu co roku nie mogę się oprzeć pokusie aby zakupić kolejne interesujące okazy. Tej jesieni ogródek wzbogacił się o następne tulipany: czarny Queen of Night, oraz Rococo, Groenland, żółto - czerwony Texas Flame oraz mój ulubiony Green spring. Już nie mogę się doczekać wiosennego widoku. Poza tym są inne, które prędzej czy później znajdą się w moim ogrodzie m.in. rannik zimowy oraz lilie.

Pozdrawiam - Jarek
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4094
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

Bardzo mi się podobają takie kwietne kobierce, tylko powiedzcie, czy nie macie potem problemu z wykopaniem tych wszystkich cebul, suszeniem i odpowiednim przechowywaniem?
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2644
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

Czy rzeczywiście trzeba co roku wykopywać cebulki? Moje od dwóch lat siedzą w ziemi- i jeszcze w przyszłym nie miałam zamiaru wykopywać ? Jak to z tym jest ? :oops:

Pozdrawiam
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8490
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

To chyba zależy ziemi, zachwaszczenia, norników i nie wiem jeszcze czego. . .

Mam cebulki są w ziemi wiele lat (u mnie 5 lat, a u poprzednich właścicieli
na pewno też już były w ziemi ładnych ileś lat ), i co roku pięknie kwitną.
Jeszcze nie wykopywałam - i na razie tego nie będę robić.

Pozdrawiam :D
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4094
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

O!!! No to extra! Bo przerażała mnie trochę ta robótka.
Ja na razie posługuję się tylko "wiedzą przeczytaną". Jak wiadomo - teoria z praktyką nie zawsze idą w parze :lol:
Pozdrawiam serdecznie
ANETA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1466
Od: 14 lis 2006, o 19:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Ja moich cebulowych nie wykopuję za dużo ich jest ,po prostu sadzę tam gdzie mi odpowiada ,a póżniej nie wiem gdzie są i tak zostaję co roku a one i tak kwitną ,polecam tulipany botaniczne ich nie trzeba co roku wykopywać ja mam u siebie mieszańce Fostera odm: Red Emperior,Golden Emperior ,Purissima są cudne mają bardzo duże kwiaty i dość długo kwitną u mnie rosną w półcieniu pewnie dlatego :wink:
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8490
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Ale Wisienko, bywa różnie! Kiedyś miałam ogród z bardzo lichą glebą,
i z dużą ilością norników (które zagnieździły się tam w czasie kilkunastu
lat zaniedbania przez poprzednich właścicieli) - i każda próba uzyskania
kwiatu z cebulki, kończyła się fiaskiem! :evil:
Teraz mam ziemię tłustą, gliniastą , norników nie widać - i nareszcie nie muszę martwić się o cebulki.

Pozdrawiam :D
eMZet
1000p
1000p
Posty: 1349
Od: 7 lip 2006, o 22:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Nela pisze:Czy rzeczywiście trzeba co roku wykopywać cebulki? Moje od dwóch lat siedzą w ziemi- i jeszcze w przyszłym nie miałam zamiaru wykopywać ? Jak to z tym jest ? :oops:

Pozdrawiam
Powiem Wam jak ja postępuję z roślinami cebulowymi.
Wykopuję:
co roku: wszystkie cebule tulipanów, korony cesarskiej i alium giganteum (czosnek olbrzymi).
Co trzy lata: krokusy, narcyzy, hiacynty, przebiśniegi, śnieżycę letnią, ixiolyriony.
W przypadku mocnego zagęszczenia drobne roślinki cebulowe: puszkinię, cebulicę syberyjską, cebulicę dzwonkowatą, szafirki, chionodoxy oraz crocosmię.
Oczywiście wykopuję wszystkie cebule (bulwy) roślin, które nie mogą zimować w gruncie.
Na najbliższą zimę zimę pozostaje u mnie w ogrodzie co najmniej dwa tysiące cebul kwiatowych (a może jeszcze więcej). Samych cebul tulipanów zdolnych do zakwitnięcia posadziłem 830.
Mietek.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”