Witam serdecznie
Jak już pisałam w wątku powitalnym w ramach "ogródka" dysponuje jedynie średniej wielkości balkonem, co nie zmienia faktu, ze mam co do niego pewne plany

I ze względu na mój brak wiedzy i doświadczenia plany te można określić jako ambitne
Obecnie czekam na zamówione u hodowcy z Karpacza (liczę na mrozoodporność ;)) sadzonki.
Będą to
Clematis Jackmanii Superba (sadzonka ma mieć 50-60 cm, o ile się nie mylę 2-letnia) oraz
Lilak Meyera, odmiana
Palibin (3-letnia, 40-cm).
Odwiedziłam już stronkę clematis.com i przekopałam wszystkie clematisowe wątki na forum, jednakże nie znalazłam odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Z informacjami na temat balkonowej hodowli lilaków to już jest w ogóle kruchutko
Mam nadzieje, ze ktoś poratuje biedną zieloną duszę kilkoma radami, i że nie popełniam nietaktu formułując pytania w punktach:
1. Zgodnie z tym, co wyczytałam, zamierzam posadzić oba w donicy 60 cm (dobrze myślę?). Jak głęboko powinny zostać osadzone? Czytałam też, że dobrze im dać pod spód jakieś jedzonko. Czy granulowany obornik będzie na miejscu?
2. Czy mogę posiać oba w takiej uniwersalnej ziemi ogrodniczej?
3. Czy istnieje szansa na to, że ta 3-letnia sadzonka lilaku zakwitnie jeszcze tej wiosny?
4. Czy mogę podsiać lilakowi pod nogi jakieś bylinki? (Clematis dostanie albo barwinka albo mydlnicę bazyliowatą).
Hmmm.. jak zabierałam się do zakładani tego wątku to miałam głowę pełną pytań.. A teraz mam chyba jakieś zaciemnienie ;) No nic, wyjdzie w praniu zapewne
Będę wdzięczna za odpowiedzi

Pozdrawiam
