Witajcie.Dzisiaj dokładnie przyjrzałem sie moim rh po zimie i na jednym z rh zauważyłem na 90 % liści jakieś brązowe kropki.Co to takiego?Czy przedobrzyłem z nawozem?
Te liście bardzo dobrze wyglądają - ciemnozielone. Widać że dostarczyłaś/eś temu
rhododendronowi wystarczajacą dawkę azotu i żelaza.
Nie bardzo martwiłbym się tymi brązowymi kropeczkami. Może to być objaw
jakiegoś stresu (byc może za dużo nawozów) albo jakiegoś wirusa. Jest dużo
wirusów w przyrodzie i większość z nich nie jest niebezpiecznych.
Postawiałbym na ostry niedobór fosforu.
( ciemne liście, rdzawe nerwy, kropki przebarwieniowe - początek brunatnienia)
Zmiany kolorystyczne, idą od nerwów ku brzegom.
Superfosfat 1 dkg/ 1 m2 w jedne dawce wiosną, po kwitnieu lub jesienią.
Ewentualnie, dolistnie nawóz interwencyjny do Rh, w 3 dawkach co 2 tygodnie
+ łyżeczka superfosfatu zmieszna z ziemią po wcześniejszym podlaniu.
Też myslałem że niedobór fosforu (ciemnozielone liście i brunatnienie),
ale rhododendrony potrzebują tak mało fosforu, że praktycznie rzadko występuje
niedobór fosforu u rhododendronów rosnących warunkach naturalnych.
Ponadto marwas pisze że nawoził je dosyć silnie, i z reguły każdy nawóz
ma sporo fosforu (chyba ze używał nawózu do trawy, silny w azot i żelazo,
ale bez fosforu).
Ale posypać trochę superfosfatem nie zaszkodzi.
Dobry sprawdzian - Jeśli Twój rhododendron ma bardzo mało pąków kwiatowych,
i kwiaty są blade i jaśniejsze niż powinny być, to wtedy na pewno będzie niedobór fosforu.
Fosfor jest jednym ze składników który pobudza zawiązywanie się pąków kwiatowych
latem i wczesną jesienią (pąki kwiatowe Rh zawiązują się 8-9 miesięcy przed kwitnieniem)
i fosfor wzmacnia kolory w kwiatach.
Bardzo dziękuję wam za porady.Mierzyłem kwasowość ziemi i kwasomierz z płynem pokazuje kolor ziemi,czyli brązowy(brunatny),a takiego koloru na skali nie ma więc nie wiem jaka jest kwasowość.Mój rh ma bardzo dużo pąków kwiatowych.Cały zeszły sezon podlewany był zawsze z nawozem interwencyjnym Osmocote(dwie łyżeczki na 10 litrów wody)Mam cztery rododendrony.Trzy są w bardzo dobrej formie tylko ten jeden jest jakiś inny.Z tym że ten jeden to jest inna odmiana niż pozostałe.Pozdro.Marcin
Ja nie chce straszyć , ale mój Rh w ubiegłym roku miał takie same objawy - później liście z tymi brązowymi kropeczkami wzdłuż spodniej części nerwów zaczęły rolować się brązowieć i w efekcie opadać [ dokarmiany był i dolistnie i doglebowo] - zrobiłam oprysk BRAVO i pomogło , myślę że jest to jednak jakiś grzyb lub coś w tym stylu .
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
U prof. Czekalskiego znalazłam diagnozę niedoboru boru, powodującą powstawanie małych dziurek na liściu,
a także brak wiązania kwiatostanów.
Zaleca oprysk aptecznym boraksem 0,2-05% lub podlanie nim rośliny.
marwas5 pisze:Witajcie.Dzisiaj dokładnie przyjrzałem się moim rh po zimie i na jednym z rh zauważyłem na 90 % liści jakieś brązowe kropki.Co to takiego?Czy przedobrzyłem z nawozem?
Tak na pierwszy rzut oka wyglada to na zimujące jaja prześwietlika (Stephanitis) pokryte brązowawą wydzieliną. Wyleg larw maj/czerwiec i wtedy pryskać preparatami pyretridowymi., Larwy i osobniki dorosłe tego pluskwiaka różnoskrzydłego żyją i żerują na dolnej stronie liści.
Czym mogę zwalczyć kropki na liściach rododendrona?? Domyślam się, że to rdza bo na plamistość to nie wygląda - bo kropki są małe i jest ich niewiele.
Z góry dziękuję za odpowiedzi jakiego preparatu użyć!
Czy możesz pokazać nam zdjęcie tej plamki z drugiej strony?
To nie jest rdza. Rdza najczęściej rozrasta się na spodniej stronie liści
i rzeczywiście wygląda jak rdza, nalot na powierzchni.