Witajcie

.
Wczoraj po dodaniu ostatniego posta i wyłączeniu komputera zaczęło strasznie walić gradem a potem mocno padał deszcz. Ziemia ładnie nasiąkła i rośliny z pewnością są zadowolone

. Było już sucho więc deszcz był potrzebny. Dzisiaj jest pochmurno i w każdej chwili może padać. Mój eM po powrocie z pracy i szybkim obiedzie zabiera młodszą córkę do dziadków i wybiera się na ryby a ja, no cóż to zależy od pogody ale raczej dłubać w ziemi nie będę . Może wysieję jednoroczne do gruntu ?? Mam kilka paczek więc mogę zaryzykować

.
Małgosiu- PEPSI szafirek nietypowy i póki co zakwitł tylko ten jeden, reszta ma pączki ale jeszcze muszę trochę poczekać na kwitnienie. A co do dziękuję to chciałam właśnie ten beton trochę zakryć czymś płożącym bo przed nim mam posadzone byliny, które w sezonie zakryją go. Coś wymyślę

. O różaneczniku dzisiaj popytam w odpowiednich wątkach .
Sławku dalie póki co zostawię w tych donicach

. Baner , dobre

. Ja tam posadzę wyższe rośliny no ale zanim się rozrosną to muszę póki co patrzeć na tą stodołę

. Gdyby była w innym miejscu to by mi nie przeszkadzała a tak .. no trudno.
Kropka2 dziękuję

. Kupiłam go w L. ale ma jakieś takie inne liście niż te posadzone niedaleko. No ale w sumie bodziszków jest cała masa i mogą liśćmi się różnić.
Zeniu liście faktycznie są pogryzione

. Nie mam pojęcia jak wyglądają opuchlaki ani jakie szkody wyrządzają

. Warto poczytać o nich, dziękuję

.
Moniko wcale nie są duże to złudzenie

.
Kasiu ja nie mam pojęcia czy to grzyb, też o tym myślałam . Na początku brałam to jako uszkodzenia mrozowe ale chyba jednak to nie jest to

.
Małgosiu - clem3 śpioszek uwielbia pieszczoty

. Kupiłam jesienią fioletowe tulipany więc to pewnie ten. Tylko byłam pewna, że one będą wyższe . Tak, tak kup powojnika z tej grupy. Co prawda to mój pierwszy ale wydaje mi się, że nie ostatni. Zobaczę jak ten będzie sprawował się w pierwszym roku.
Marysiu kosiłam trawę ostatnio. Ten trawnik tylko z oddali wygląda ładnie bo z bliska już nie

. Pełno w nim chwastów i ubytków

. A dmuchawę mam w stodole

. A może po prostu moja tęsknota za wiosną i kolorem tak podziałała na moje roślinki .
Soniu piwonia majowa jest trochę wcześniejsza i liście ma troszkę inne. Moja kwitnie na czerwono. W zeszłym roku doczekałam się jednego kwiatka mimo, że pąków było sporo po prostu nie otwierały się

. Dziwne zjawisko bo myślałam, że jak są pąki to musi zakwitnąć i byłam taka nastawiona na burzę kwiatów. W tym roku na nic się nie nastawiam i może ewentualnie będę mile zaskoczona a nie rozczarowana.
Beatko będziesz zadowolona z tej trawy. Bardzo szybko rusza z wegetacją, i nie jest wymagająca . Mi osobiście bardzo się podoba. Nie ma czego się wstydzić, ja też wpadłam na nią przypadkiem i nie wiedziałam o jej istnieniu. Poza tym przecież człowiek uczy się i odkrywa nowe przez całe życie .
Dorotko jestem zadowolona z sadzonek i cierpliwie czekam na pierwsze kwiaty . Mam nadzieję, że pannice bardzo wybredne nie będą

. Ja sadziłam hiacynty tak na czuja i wydaje mi się, że niektóre posadziłam też za głęboko bo niektóre kwitną a inne dopiero wychodzą z ziemi. Nie martw się niedługo będziesz podziwiała i wąchała swoje .
Pozdrawiam i udanego dnia Wszystkim życzę

.