Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4183
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Nasionka jak najbardziej mogę oddać, bo u siebie nie będę już wysiewać, a podobno powinno się siać świeże
. Jak kupowałam cebulki, to dostałam też dwa baldachy z nasionami i wysiałam je obok cebulek, ale chyba nic z nich nie wzeszło. Siewki widzę dopiero teraz, czyli chyba z moich zeszłorocznych kwiatów (zastanawiam się, czy powinny być po wysiewie przykryte ziemią czy nie
). Zresztą były czasem oddalone od cebulek matecznych nawet o 1m. Poprzesadzałam bliżej cebul i widzę, że teraz po deszczach ładnie rosną. Do jesieni powinny zgrubieć
.
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Ja też mam czosnek niedźwiedzi, już drugi rok, i też takie dwie małe kępki, tylko, że ja swój to ciągle podjadam
Fajnie tu u Ciebie, będę zaglądać
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4183
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
- Mirabela
- 1000p

- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Jolcia witaj! Jedna sadzoneczka czosnku niedźwiedziego dla mnie się znajdzie( na przyszły sezon).
Miałam paprocie i wszystkie wydałam , zniszczyła te bardziej pospolite. Od kąd znalazłam kleszcza na nodze( dobrze, że leki od razu zażyłam).
Ale u Ciebie ładnie reprezentują się. Nie moge doczekać się melona. W przyszły roku spróbuję arbuza.
Miałam paprocie i wszystkie wydałam , zniszczyła te bardziej pospolite. Od kąd znalazłam kleszcza na nodze( dobrze, że leki od razu zażyłam).
Ale u Ciebie ładnie reprezentują się. Nie moge doczekać się melona. W przyszły roku spróbuję arbuza.
- iwwa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2263
- Od: 27 sty 2013, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Witaj Jolu
Ale u Ciebie kolorowo, tyle prymulek posadziłaś! To bardzo wdzięczne kwiaty. Tulipany urocze, ja też w tym sezonie popatrzę w Biedronce
Paprocie malutkie, ale równie śliczne, języczki rozkręcają. Jolu, gdzie Ty to wszystko mieścisz, tyle dobrodziejstwa
i żurawki i różności ;)
i żurawki i różności ;)wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12473
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Żurawki,tiarelle,
bardzo dorodne 
-
DTJ_1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Jolu znowu piękną , słoneczną i kwiecistą działeczkę nam zaserwowałaś , żurawki pięknie kwitną, czosnek niedźwidzi- ja sadziłam do doniczki z nasion nie wyrósł- ale Jacek obiecał jaką cebulkę
, Ja w weekend sadziłam paprocie takie zwykłe od sąsiadki, maliny, porzeczkę czarną, jakieś irysy -chyba- bo ona sama nie wie- zobaczymy co wyrośnie. Papryczę mi ścięło w sobotę w nocy- takie nadwyżki wsadziłam w grunt- a może się przyjmie- dobrze że jeszcze na parapecie mam, ale w tym roku marne wszystko. 
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Jolu żurawki superowe. Ta ostatnia szczególnie mi się podoba.
-
Monika79
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 956
- Od: 16 kwie 2012, o 16:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Jolu,dostałam nasionka melona.Siac go,jak myślisz zdąży mi urosnąć?
Jak to w ogóle rośnie?
Jak to w ogóle rośnie?
-
Marysiaaa
- 500p

- Posty: 700
- Od: 18 wrz 2013, o 12:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Jolu, u Ciebie jest jak w bajce - co za harmonia
Tulipany wprawiają w zachwyt!

Tulipany wprawiają w zachwyt!
Pozdrawiam, Marysia
moje doniczkowe
moje doniczkowe
- piortkowice
- 1000p

- Posty: 1077
- Od: 13 sty 2013, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konin
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Witaj Jolu, odrabiam zaległości. Piękne masz żurawki, też planuję zrobić rabatę ale dopiero na przyszły rok. Prymulki cudo, harmonia rzeczywiście panuje u Ciebie 
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4183
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Moniko, jak najbardziej siać melona. Przecież co poniektórzy sieją nawet do gruntu, choć w tym wypadku to ryzyko i opóźnienie zbiorów. Ale sadzonki jak najbardziej. Melon rośnie podobnie do ogórka. Jak sadzoneczka ma 3 duże wyrośnięte liście, to obcina się za tym 3 liściem. Nie wiem, czy chcesz uprawiać w gruncie, czy w folii/szklarni i jaką masz odmianę melona. Polskie odmiany mogą swobodnie być uprawiane w gruncie, te z południa Europy to raczej pod osłonami. Moje melony smakiem nie ustępują kupnym a nawet są lepsze, słodsze. A wielkość też pokaźna
.
Marysiu, Patrycjo, dziękuję i zapraszam do odwiedzin
.
Dzisiaj popędziłam na działkę obadać jakie straty poczynił mróz, ale nie jest źle
. Najwidoczniej nie był duży i krótko. Trochę obmarzniętych liści winogron, ale nie pędy. Reszta w porządku. Trochę popracowałam nad rabatką pod jabłonką, trochę posadziłam roślin i tak zleciało kilka godzin. Wczoraj jechałam aż do Kabat, żeby odebrać zamówione serduszki 'Burning Hearts' plus jeszcze kilka innych roślin
. Napaliłam się na nie jak szczerbaty na suchary, a tu tymczasem, zakupione w dwóch źródłach roślinki (kłącza) okazały się totalną klapą
. Jedna wyrasta coś, ale na pewno nie ta serduszka - chyba sądząc po liściach wspaniała. A dwa pozostałe kłącza zgniły
. Rozglądałam się za kupnem ponownym, ale cena 38 zł. to przesada, w dodatku jak ma być znowu kot w worku, to dziękuję
. No i tak intensywnie buszując w internecie, zauważyłam ogłoszenie w (dawniej) Tablica.pl. Facet sprzedawał rozrośnięte, kwitnące rośliny. W tym portalu samemu trzeba odbierać, ale warto. Piękne rośliny, w dużych donicach
.
Marysiu, Patrycjo, dziękuję i zapraszam do odwiedzin
Dzisiaj popędziłam na działkę obadać jakie straty poczynił mróz, ale nie jest źle
-
Monika79
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 956
- Od: 16 kwie 2012, o 16:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Jolu,będę go uprawiać w gruncie.A jaka odmiana nie wiem.Dostałam jako nn.
Ogórki w tym roku mam zamiar prowadzić na sznurach przy konstrukcji,aby miec więcej miejsca .To skoro melon rośnie podobnie do ogórka to może tez iść po tym sznurze czy na ziemi lepiej?
A co do ogórków to moje sa na wacikach żeby podkiełowały sie juz 2 dni.I ani drgną.
A Ty kiełujesz nasionka czy tak od razu siejesz?
Ogórki w tym roku mam zamiar prowadzić na sznurach przy konstrukcji,aby miec więcej miejsca .To skoro melon rośnie podobnie do ogórka to może tez iść po tym sznurze czy na ziemi lepiej?
A co do ogórków to moje sa na wacikach żeby podkiełowały sie juz 2 dni.I ani drgną.
A Ty kiełujesz nasionka czy tak od razu siejesz?
-
Pashmina2006
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
Jolu przybiegłam się pochwalić że kupiłam pomidorki Faworyt x2, Delifn x1, Gigant x4, Malinowe x3 i paprykę czerwoną x 4
Jeśli dotrą w tym tygodniu to może w weekend posadzę 
- Ruda_Zaba
- 1000p

- Posty: 1137
- Od: 28 cze 2012, o 19:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Zielonka
Re: Jola na włościach - czyli 3 ary różności.
gdzie kupiłaś pomidorki?










