


Aniu, mój ogród to zaprzeczenie tego co mnie w szkole uczono.kubanki pisze:Iga, ale pochwał zbierasz. Ale też jest za co. I ogród piękny i taka ładna lekcja o iglakach.
Z tymi chwastami to ostro przesadzasz. Wiele ich nie wystaje z gąszczu szlachetnych roślin.
Ja to już sama nie wiem, co mi się u Ciebie najbardziej podoba. Czy skalniak (a jeśli to który ;) ), czy okolice brzozowe, czy liliowcowiski, czy hostowisko ;) A najfajniejsze jest to, że w sumie efekt jest doskonale spójny, mimo niewielkiej powierzchni. To faktycznie mistrzostwo. I jeszcze giganty męża
Dziękuję Haniu, ale wyślij smakoszom, ja wolę golonkę w piwie a moje szczęście nadziewaną czekoladę.hanka55 pisze:Iguś, no właśnie !
Ola zauważyła słusznie brak pełzaczy.
Czy to możliwe, że wzorem Tessci, zjedliście wszystkie i nie zostało Wam nawet stado zarodowe?
Jeśli chcesz, to doślę Ci - mam nawet takie w paski, lamparcie, po 10 cm długości,
beżowe, pomarańczowe i kluchowate. Do wyboru, do koloru