Wiejski ogród przed sezonem cz. 34

[Darmokot]

U mnie -21,5 było, u kolegi pod Końskimi -28,5 Właśnie miała być jesień a tu co najmniej do środy mocna zima potrzyma Wczoraj jeszcze kopce ze śniegu robiłem na moszenkach, trupich palcach i innych wrażliwszych, które takich temperatur jeszcze nie widziały. Jednego jestem pewny - budleje nad śniegiem całe wymarzną bo zeszłorocznego -17 nie przetrzymały. Trzymaj się Marysiu ciepło, dziś będę jechać przez Twoje góry koło Olkusza, aż się boję

[Maska]

Michał zobaczymy co nam zostanie w ogrodzie, a co trzeba będzie uzupełnić Zima na środzie się nie kończy, a ktoś pisał o zimie stulecia. Trzymam się ciepło, bo dom po ociepleniu zdecydowanie cieplejszy i nawet w kominku nie dogrzewamy, ale rachunek za gaz będzie pewnie większy
Gdzie Cię nosi tak daleko w taki mróz? jakbyś tak zabłądził albo zmarzł to zapraszam na gorącą kawę albo herbatę

[Darmokot]

Bardzo chętnie bym wpadł na kawę ale jadę do Oświęcimia przywieźć pracowników i wolałbym aby droga z Olkusza do Trzebini była odśnieżona bo tam są serpentyny jak w Pieninach. Budleje nawet jak padną to mam zapas, dostałem ze 14 krzaków jesienią, na pewno coś przeżyje. Nasiona z trupich palców , moszenek, styraka i kilku innych zebrałem, wiosną będę wysyłać. Nie przyjmuję wiadomości o zimie stulecia, jak się teraz wymrozi to jeszcze pod koniec miesiąca ma być 5 nocy po -11 i na tym koniec zimy

[Maska]

Michale to bezpiecznej drogi i rzeczywiście odbijasz w drugą stronę....drogi nieciekawe, ale tam też ludzie mieszkają i żyją Widoki cudne tylko nie będzie czasu robić zdjęcia
Z tymi prognozami bywa różnie więc z pokora zniesiemy co zima da, byle wiosna przyszła szybko i w terminie
Zamelduj się jak wrócisz

[JAKUCH]

Marysiu przygrzało mrozem i to solidnie prawie we wszystkich rejonach prócz tych zachodnich .Wiosna będzie niespodzianką co przetrwało ,lecz gdyby coś padnie to jest nadzieją na kupienie nowości ,które na razie tylko w sferze marzeń Niestety mam ich sporo a brak miejsca mnie ogranicza i minimalnego mrozu

[Malvy]

Jak tak czytam o pogodzie u Was to widzę, że mam nieszczęście w szczęściu, bo co prawda u mnie termometr "rano" (czyli w okolicach godziny 10tej ) dobił raptem do -6,5, ale śniegu jak na lekarstwo, to dla roślin wcale nie lepiej

[Beaby]

Ok z tą ziemią - zobaczę co podejdę do wysiewów.
A nasionek mało zamówiłam - małe pomidorki, marchewkę, fioletowy jarmuż, żółtą cukinię, troszkę kwiatów jednorocznych - nie poszalałam, ale tego nie podeszłam w ubiegłym roku więc zamówiłam.
Oj, z tego co piszesz Marysiu, to widoczek na Kraków i góry masz piękny - ale wtedy chyba warto jechać jako pasażer by móc to podziwiać
Słoneczka życzę

[Maska]

Jadziu ja się przywiązuję do moich roślin i wolałabym się z nimi na wiosnę spotkać a miejsce i tak wygospodaruję O zachodzie było upier.....zimno!

Malvy jak nie ma śniegu to lepiej niech Ci nie mrozi, a w nocy pewnie było zimniej

Bea bardzo skromnie, jak ja zaczęłabym wypisywać listę tego co mam a jeszcze dokupiłam, to zwątpiłabyś w mój zdrowy rozsądek Dlatego niech to będzie moja słodką tajemnicą
Widoczki oglądam oczywiście jako pasażerka, bo z moimi umiejętnościami drajwerskimi jest kiepsko Mój M za to bardzo lubi jeździć szczególnie do Krakowa Dziękuję było Miłego wieczoru

Iwonko wczoraj prosiła o zdjęcia mojej zimy, no to poszłam i zrobiłam, ale wróciłam zmarznięta











bok tunelu obsypany śniegiem, zsuwającym się po ściankach a za ścianką są ukorzeniane róże więc chyba im ciepło ?



najczęściej na mróz wychodzą białe kury













i śnieżny pies




Byle do wiosny

[plocczanka]

Marysiu, śliczna jest ta austriacka dziewanna!
Czy ona jest wieloletnia, czy też jak te moje: dwuletnia? Moje prawdopodobnie są właśnie dwuletnie, ale się rozsiewają i nie giną całkowicie. Oby tak było, bo ogromnie polubiłam te roślinki.
Piękną masz zimę! Taką puchową, bielutką.
U mnie mróz duży, bo w okolicach -15*, a śniegu malusieńko. Obawiam się, że nie wszystkie młodziutkie roślinki przeżyją. Tylko już przestałam się tym przejmować. Wypadną, trudno. Będą na ich miejsce inne, nowe.
Miłego wieczoru i dobrego jutra.

[julcia1]

Marysiu pod taką pierzynką Twoje roślinki bezpieczne jak zmarzną to tylko ewentualnie wystające czubeczki reszta bezpieczna
Mówią ze kury są głupie, ale zobacz jakie cwane wiedzą,ze białe mniej widoczne na śniegu i bezpieczniejsze przed drapieżnikiem.

[iwona0042]

Marysiu byle do wiosny , ale takie zdjęcia są pięknie, taka zimę pewnie wszystkie lubimy, zawsze mówię, do samej wiosny tak na polach by mogło być roślinki maja pierzynkę, a my zdrowe powietrze , no tylko te drogi, one to czarne i suche by mogły być

[Darmokot]

Marysiu wróciłem ! Droga w całości była przejezdna , serpentyny między Lgotą a Trzebinią również, drogi elegancko odśnieżone. Jedynym miejscem nieodśnieżonym na całej trasie jest Jędrzejów, każda droga jest jak lodowisko, wjeżdża się tu jak na Białoruś Widoki owszem były piękne ale wolałem patrzeć na drogę Teraz mam -19, podobno tej nocy ma być lepiej choć jak na razie na to się nie zanosi. Zdjęcia zrobiłaś nastrojowe, tak ładnie dziś świeciło słońce i mróz się skrzył. Ciemne kury wyszły na zewnątrz? Miłego wieczoru

[Maska]

Lucynko dziewannę kupiłam ładnych parę lat temu i myślę że to bylina, co roku wychodzi jeden badylek i zakwita, jakby się siała byłoby chyba więcej? Moja różowa rośnie z siewu na skalniaku też parę lat, rozeta spora a kwitnienie skąpe. Miałam jeszcze w innym miejscu i przepadła. Ta u Ciebie jest śliczna, dbaj o nią Nie martw się większość roślin i tak przetrwa , a śnieg widzę znowu będzie padał to może i do Ciebie dojdzie
Czego Ci życzę i miłej niedzieli

Julciu oby Twoje słowa się sprawdziły czubki i tak obcinamy na wiosnę.
Czasem myślę, że te kury całkiem mądre ale może to tylko instynkt

Iwonko skoro mieszkamy w takiej strefie klimatycznej to zima powinna właśnie taka być. Najlepiej jak się siedzi w domu i obserwuje z okien, ale wstawać rano i biec do pracy już bym nie chciała Myślę że śniegu wystarczy, ale to się okaże jak śnieg stopnieje czy ziemia zmarznięta czy nie? Pozdrawiam cieplutko

Michale no to dobrze, że bezpiecznie obróciłeś, chociaż zupełnie nie wiem dlaczego Twoja miejscowość taka zapuszczona! Może przydałby się jakiś mądry włodarz...nie zamierzasz zmienić profesji Nie wiem ile jest teraz u mnie, bo termometry na dole ale w prognozie widzę taką noc jak poprzednia i dopiero od jutra śnieg i po parę stopni mniej. Jak będzie obaczym. Z tymi kurami to śmiesznie jak rano otwieram to zawsze białe wypadają pierwsze, potem czasem jedna ruda wyjdzie, ale jedynie młódki starsze panie i kogut zostają całe dnie w kurniku. Zresztą tam im dostarczam jedzenie i picie, więc dzień przy barze Odpoczywaj, a jutro miłej niedzieli

[alicjad31]

Marysiu ,ale Cię zasypało
Ja też tak chce
Pozdrawiam

[duju]

Marysiu, z Twojego śniegu Madzia by się cieszyła ;) Bo chciałaby sanki, a tu nie ma
Różom jest cieplutko pod tą warstwą śniegu.