Naparstnica purpurowa (Digitalis purpurea)

[markonix]

To że przetrwała zimę to nic dla nich , tak już mają - u mnie same się wysiewają jak je zostawię i nic nie robię , rosną jak ktoś tu wcześniej napisał jak chwast - ale jaki piękny
Co do pikowania to jeszcze poczekaj , jak troszkę podrosną to możesz je niedługo przesadzić - ale ile zostawić miejsca to już Ci nie powiem ....

[miko4]

Jak chcesz pikować takie małe siewki to najlepiej teraz do doniczek a jak się wzmocnią to do gruntu- do poł VIII. Chyba że są już podrośnięte to od razu na stałe miejsce. Rozstawa zależy czy chcesz mieć zwartą kępę naparstnic czy tylko powtykane tu i ówdzie między bylinami. W pierwszym przypadku trzeba sadzić gęsto np. 20 x 20cm

Tu sadzona gęsto - jedna przy drugiej

[mapes]

Ale macie piękne te naparstnice... ja już chcę przyszły sezon żeby mój ogród też tak wyglądał

Bo to jest tak: występująca w przyrodzie naparstnica purpurowa (Digitalis purpurea), jak i większość odmian ogrodowych to rośliny dwuletnie. Natomiast niektóre odmiany ogrodowe odbiegają od tego schematu. Przykładem jest właśnie Foxy, którą posiadasz ? rzeczywiście jest to roślina jednoroczna. Istnieją także odmiany naparstnicy (choć nie widziałem ich u polskich producentów nasion), które zakwitają dwukrotnie: raz w pierwszym roku po wysianiu, drugi raz w drugim.

Mam nadzieję, że nieco rozjaśniłem w temacie.

ja już się trochę zakręciłam bo cały czas uważałam i czytając Wasz wątek utwierdzam się w przekonaniu, że naparstnica to roślina dwuletnia. Dopiero zakładam swój ogród i wysiałam naparstnice kilka dni temu do skrzynki na parapecie. Mieszkam kawałek od swojej działki, więc czasem tak robię że coś wysiewam w domu a jak wykiełkuje i lekko podrośnie, to przenoszę na działkę..
Naparstnicę wysiałam około 4-5 dni temu, wykiełkowała. Chciałam wysadzić właśnie jeszcze jedną donicę naparstnic ale patrzę teraz, że na paczce nasion firmy Legutko jest napisane naparstnica purpurowa JEDNOROCZNA (digitalis purpurea)
wszędzie jak wpiszę w google łac nazwę, to wyskakuje informacja, że to roślina dwuletnia a nie jednoroczna, czy ktoś siał z nasion firmy Legutko??

[WAnia]

Mam naparstnicę z rekwiatu, na której też napisano, że jednoroczna. Wysiana zimą 2012, część zakwitła latem. W tym roku zakwitły już wszystkie roślinki. Większe niż w ubiegłym.

Anka

[rozmalinka]

Mapes, ja właśnie wysiałam w lutym jednoroczną. Jest już na rabacie... Ale czy w tym roku zakwitnie?

[rozmalinka]

dzisiaj widziałam w naszym sklepie ogrodniczym naparstnice wieloletnie. czym one się różnią od dwuletnich. napis brzmiał: naparstnica purpurowa wieloletnia... Były w doniczkach, już kwitnące....

[Kasia79]

Zamieszanie z tą jednoroczną straszne..
Wysiałam nasiona z POLANA, nazwa z opakowania: naparstnica letnia Foxy mieszana, łac. Digitalis purpurea, opis: roślina jednoroczna uprawiana z rozsady na rabaty i kwiat cięty. Siew 9 marca, kiełkowała po kilku dniach, pikowanie 3 kwietnia, wysadzona do gruntu 16 i 17 maja. Efekt w tej chwili: przepiękne rozety miękko owłosionych liści i nic poza tym. Opierając się na opisie z opakowania zaplanowałam dla nich miejsce z tyłu rabaty i gdyby nie wilec na płocie to byłoby tam zupełnie pusto. Najgorsze, że jesienią planuję tam posadzić krzewy i będę musiała ją przeprowadzić w inne miejsce.
A miało być tak pięknie. Liczę jeszcze, że może mnie zaskoczy i jednak pęd kwiatostanowy się pojawi, ale skoro u Was już kwitnie, to moja nadzieja na kwiaty w tym roku zaczyna zdychać.

[rozmalinka]

Kasiu, mam też jednoroczne... i moim zdaniem to są takie same jak dwuletnie, tylko przez to, że jest wczesny wysiew one zdążą zakwitnąć jeszcze w tym roku... ale nie pod koniec czerwca, jak dwuletnie, tylko na przełomie lipca - sierpnia...

[Kasia79]

Aniu, tzn., że Ty też masz je po raz pierwszy? Czy może w zeszłym roku udało Ci się uzyskać te kwiaty?

[rozmalinka]

Kasiu, mam je po raz pierwszy. Po raz pierwszy mam też malwę jednoroczną. I też była bardzo słabiutka.Wokół każdej podsypałam po łyżeczce obornika granulowanego i teraz idą jak burza. Wprawdzie nie maja jeszcze pąków, no ale to początek lipca...
malwę jak i naparstnicę siałam pod koniec lutego. Podejrzewam, że są to te same nasiona co dwuletnich, tylko wysiane wcześniej "robią" za jednoroczne. Ale mogę się mylić.

[Arnika2]

Ja siałam naparstnicę w tamtym roku .Jesienią posadziłam na działce przy ogrodzeniu i pięknie rosną i kwitną.To jest zdjęcie z końca maja. Niektóre na wiosnę przesadzałam i nie zaszkodziło im.
Znajoma mówi że jej rozsiewają się same , ale mam jeszcze nasiona i posiałam na początku czerwca .Teraz są popikowane i czekają do jesieni .

[Kasia79]

Jest kwiatostan! Trochę schowany jeszcze między liśćmi, ale jest. Być może faktycznie są to nasiona takie same jak dwuletniej, tylko trochę więcej trzeba się przy nich napracować, przez ten wczesny wysiew. Teraz będę (nie)cierpliwie czekała na kwiaty!

[rozmalinka]

Kasiu, cieszę się... Może się nam uda!!! Jak wygląda ten kwiatostan u Ciebie?

[Kasia79]

Kwiatostan jest jasnoszaro-zielony, trochę taki jak młode listki u nasady. Teraz idzie jak burza, od wczoraj urósł kilka cm, już zaczyna wystawać ponad rozetę. U innych też przeprowadziłam niedyskretną kontrolę i też cuś tam widać. Nadzieja na naparstnicowy minigaj odżyła! Trzymam kciuki za Twoje naparstniczki Aniu!

[rozmalinka]

Kasiu, u mnie jeszcze niczego takiego nie widać. Ale czekam cierpliwie...