Sylwio...ja byłam na działce wczoraj.

. Poodkrywałam róże...wyglądają gorzej niż myślałam.

. Przycięłam prawie przy samej ziemi ...nie wiem czy coś z nich będzie. Te nowo wsadzone trzymają się dobrze. Piękna była pogoda to i chciało się troszkę popracować, choć na razie grzebanie w ziemi odpada. Można by niechcący coś wyrwać. Na to trzeba poczekać aż wszystko ładnie wypuści.

. Tak więc ograniczam się na razie do pozimowych porządków.

...choć co nieco już wsadziłam np kłącza floksów. Chyba im nic nie będzie.
