Na wsi u maakity cz.1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

Magdo, tak przykro czytać, że Jaś choruje. Niestety Wituś też cały czas nie może doleczyć przeziębienia i wreszcie dostał Bactrim, po trzech dniach stosowanie czuje się wyraźnie lepiej.
A przybiegłam do Ciebie od Jadzi, gdzie przeczytałam, że zaczyna chodzić. Nie ma jeszcze roku, prawda? Tak mu się spieszy?
Ja co dzień wykrawam 2 - 3 godziny na pracę w ogrodzie, ale to kropla w morzu potrzeb. Chwastów wszędzie pełno, rośliny w drodze, a miejsce zupełnie nie przygotowane, wrzosy czekają na przesadzenie, a miejsce na przyszłe wrzosowisko to na razie obraz nędzy i rozpaczy zarośnięty rozmaitymi świństwami, niestety także perzem :( Czeka mnie tam niezła orka...

Tymczasem życzę zdrowia Jasiowi i czasu na ogrodowanie Tobie
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Madziolku, mrówki leśne, są strasznie gryzące.
A, gdy jesteś jeszcze uczulona na ich jad, to bąble są wielkości mandarynki !
Więc chyba lepiej, że mrówy sie od Was wyniosły.
MOże zechcesz zrekompensować sobie ich brak, budkami lęgowymi dla ptasząt? :lol:

Zdrowe dziecko=brudne dziecko
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2377
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

Nie nie jestem uczulona na jad mrówek, wielokrotnie oblazły mnie mrówki leśne, owszem miałam bąble, ale utrzymywały się nie dłużej niż pół godziny. Co do budek lęgowych to w zeszłym roku miałam gniazdko rudzików nas drzwiami. Strasznie jednak pociąga mnie taki wielki kopiec z mrówkami.
Co do brudnego dziecka to zawsze byłam zwolenniczką tego twierdzenia, ale moje małe dziecko i tak dużo choruje. Z drugiej strony córcia po 5 latach ciągłego chorowania nagle przestała i testy alergiczne nie wykazywały żadnych alergii, a u męża w rodzinie co drugie dziecko ma astmę więc może coś w tym jest. Ja jako jedna ku zgorszeniu jego rodziny trzymam psa w domu i dzieci często się z nim bawią.
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
evluk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3675
Od: 16 lis 2008, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Post »

Madziu, piękna wiosna- mam nadzieję, że Twoje dziecko już zdrowsze?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2377
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

Dziękuje Ewusiu, o dzieciaczka lepiej nie pytaj, teraz mamy rotawisrusa i nie jest wesoło, choć jesteśmy już prawie zdrowi i było się bez szpitala więc jetem dobrej myśli.
Czekam na aparat mam tyle do pokazania.
Chyba nie wzeszła mi: cebula, pietruszka, marchew i skorzonela, chyba nie będę dosiewała, będzie miejsce na pomidorki, które mam teraz na parapecie.
Z dwóch paczek petunii zwisających (firma garten perle) wyszły cztery petunie (jeszcze nie wiem, czy zwisające) i mnóstwo chwastów. W jednym opakowaniu było 9 nasionek (informacja o tym była na opakowaniu) i wyszło z tego 9 chwastów (w tym 4 gwiazdnice)
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Madziu - smutno mi z powodu choroby Jasia - ale mam nadzieję, że tak jak córcia wyrośnie z tego ( tak było i z moim Michałem )
Zdrowia Wam zyczę i ślę moc buziaków :) :)

Dziś posialiśmy trawę na tej orance . :) I pada :) :) :)
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2377
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

Dziękuje Bernadetko ;:97
U was pada? U mnie tylko straszy. ;:20, strasznie grzmiało, spadły trzy krople i to wszystko :( A tak przydałby się deszcz, podlałam tylko trochę z tego co miałam podlać (ciężko mi się wyrwać z domu nawet na chwilę), ale liczę na deszcz.
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
hal1959
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8778
Od: 13 mar 2008, o 19:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post »

Nigdzie nie mogę wpisać postu,dopiero u Ciebie mi się udało,więc muszę wykorzystać,co się dzieje z tym forum :?: :cry:.U mnie też się nie zanosi na deszcz,susza jak nie wiem co,ale podlewam i jakoś wszystko fajnie rośnie,z dnia na dzień wszystko większe :D ,magnolii płatki opadają już ,szkoda :roll: .Czekam na Twoje fotki :wink: :D
Pozdrawiam.Halina
Hal-Linki
Aktualne
evluk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3675
Od: 16 lis 2008, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Post »

u nas tylko pokropiło niestety i straszy dalej....
Sucho jak pieprz, starałam się podlewać przynajmniej dwa razy w tygodniu, ale solidnie.
Obecnie przestało już to wystarczyć i trzeba teraz częściej podlewać, zapasy deszczówki już dawno się skończyły niestety, a woda jest droga :cry:
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2377
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

Halinko, niestety nic nie trwa wiecznie, ale dzięki temu tak kochamy czas kiedy kwitnie magnolia :).
Ewusiu miejmy nadzieje, że do rana jednak spadnie ten deszcz, tak bardzo wszyscy na niego czekamy.
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
hal1959
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8778
Od: 13 mar 2008, o 19:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post »

U mnie na deszcz absolutnie się nie zanosi,ale sucho :shock:
Pozdrawiam.Halina
Hal-Linki
Aktualne
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2377
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

A u mnie straszy, w Krakowie podobno pada, a to dość blisko. Za to grzmoty były takie, że myślałam, że okna wylecą.
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
hal1959
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8778
Od: 13 mar 2008, o 19:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post »

U mnie niebo bezchmurne od miesiąca prawie,zero symptomów na deszcz :cry: ,nawet nie straszy,a i prognozy deszczu nie zapowiadają na naszym terenie :roll:
Pozdrawiam.Halina
Hal-Linki
Aktualne
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

U mnie też przydałby się deszcz i to najlepiej 2-3 dniowy :wink:
Chciałam zapytać czy wiesz jak nazywa się ta roślinka ( resztę zidentyfikowałam sama)

Obrazek
Życzę zdrówka i deszczu!
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

maakita pisze:[...]Z drugiej strony córcia po 5 latach ciągłego chorowania nagle przestała i testy alergiczne nie wykazywały żadnych alergii, a u męża w rodzinie co drugie dziecko ma astmę więc może coś w tym jest. Ja jako jedna ku zgorszeniu jego rodziny trzymam psa w domu i dzieci często się z nim bawią.
Najtrudniej walczyć z rodziną... :cry: Mam nadzieję, że efekty Twoich działań przekonają ich...
Po czynach ich poznacie
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”