Powolna metamorfoza - 2009,cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3036
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:


Witaj Bishop


cmokasy z zaspy
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5116
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
W Kwietniku była gazetka OBI... I gazetka Bayera... I nasiona... Mi się trafiły Nage'tky...
Tutki po papierze nie były zbyt dobrym rozwiązaniem. Nigdy więcej. Za rok tylko kubki po jogurtach, zaczynam od dziś zbieranie...

A brugmansja od Hanii się rozszalała

Tutki po papierze nie były zbyt dobrym rozwiązaniem. Nigdy więcej. Za rok tylko kubki po jogurtach, zaczynam od dziś zbieranie...


A brugmansja od Hanii się rozszalała


Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5116
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
To dziś je odpikuj
Jak ich nie będziesz przestawiać, żeby się ziemia nie wysypywała od spodu, to nie jest tak źle. Tylko trzeba ostrożnie dozować wodę - jak smok powiedział: "nie przelać". I nie zasuszyć, jak ja. W plastikowych kubkach nie trzeba się tak cackać.

Jak ich nie będziesz przestawiać, żeby się ziemia nie wysypywała od spodu, to nie jest tak źle. Tylko trzeba ostrożnie dozować wodę - jak smok powiedział: "nie przelać". I nie zasuszyć, jak ja. W plastikowych kubkach nie trzeba się tak cackać.
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- mag
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
... ale ta pleśńbishop pisze:To dziś je odpikuj![]()
Jak ich nie będziesz przestawiać, żeby się ziemia nie wysypywała od spodu, to nie jest tak źle. Tylko trzeba ostrożnie dozować wodę - jak smok powiedział: "nie przelać". I nie zasuszyć, jak ja. W plastikowych kubkach nie trzeba się tak cackać.



- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5116
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Pomidory trafią do większych doniczek, i w kwietniu do zimnej piwnicy.
Czy pleśń nie zaszkodzi - nie wiem. Nie wiem też, jak się jej pozbyć bez chemii. Przełazi nawet przez doniczki terakotowe
Pomidory to Sungella, Koralik i kilka Rumb ożarowskich i Bawolich serc
Czy pleśń nie zaszkodzi - nie wiem. Nie wiem też, jak się jej pozbyć bez chemii. Przełazi nawet przez doniczki terakotowe

Pomidory to Sungella, Koralik i kilka Rumb ożarowskich i Bawolich serc
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Krzysiu ja oprócz datury która mi nie wzeszła i Tunbergii którą wsiałam wczoraj jeszcze też nic nie siałam.Pomidorów to od lat nie sieje i nie sadzę .Na tamtej działce miałam szklarnię miałam więc pomidory i rozsadę kwiatów co roku ,teraz nie mam.KaRo pisze:Jestem w szoku! W totalnym niemal dole!
Dlaczego i po co już? Czy masz szklarnię może?
Co zrobisz z tymi pomidorami do 15 maja?![]()
![]()
Nie posiałam jeszcze ani jednego pomidorka,ani jednej papryki ,ani jednego innego nasionka jeszcze nie posialam.
Mam nadzieje że z Twoimi pomidorami będzie wszystko dobrze.
I porobisz zdjęcia jak będą już pomidory na kszaczkach.
Genia
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5116
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Jasne, że porobię
Pamiętacie może omszone dęby, które kiedyś umieściłem? Własnie mi śmignęło na wygaszaczu coś takiego. To się podzielę


Pamiętacie może omszone dęby, które kiedyś umieściłem? Własnie mi śmignęło na wygaszaczu coś takiego. To się podzielę


Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz