
Ogródek Gosi cz. 4
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Ooooo! I ja się załapałem 

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Gosiu,a gdzie zdjęcia nowości zakupionych?
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Małgosiu, miło było cie poznać, żałuję, że musiałam szybko wracać i nie mogłam dłużej z wami pogadać
To, co kupiłam i co dostałam od forumków, sadzić będę dzisiaj 


- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Gosiu kolejne super spotkanko
Widzę, że zakwitły Ci już iryski, są śliczne
moje jeszcze nie mają zamiaru kwitnąć. Muszę koniecznie sobie dokupić różnych kolorków, bo to urocze kwiatuszki , a na takie maluchy zawsze się miejsce znajdzie 

Widzę, że zakwitły Ci już iryski, są śliczne


Re: Ogródek Gosi cz. 4
Fajnie, że spotkanie się udało
Zaskoczyły mnie iryski: to jakieś wczesne? Mają niesamowity kolorek

Zaskoczyły mnie iryski: to jakieś wczesne? Mają niesamowity kolorek

- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Gosiu, bardzo się cieszę, że spotkaliśmy się w rzeczywistości nie wirtualnej w końcu. Miło było Cię poznać. Mam nadzieję, że częściej będą nam się zdarzały takie spotkania. Miłego dnia i miłego sadzenia i koniecznie pokaż nowe rośliny już w ogrodzie 

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Adrianno, pretekst jest każdy dobry.
Na przykład odwiedzenie mnie
Polecam szczególnie okres letni. Wtedy kiedy my byliśmy pierwszy raz. Teraz naprawdę mało kwitło i dużo roślin nie zaczęło w ogóle swojej wegetacji. Podejrzewam, że jak za 2,3 tygodnie zaczną kwitnąc rh też będzie już pięknie.
Agatko, może trzeba się wybrać w nasze rejony?
Pawłowi się udało
Za tulipankami rośnie turzyca o brązowych liściach, ale jak zwykle nie znam nazwy.Na razie nie daje oznak życia. Ciekawe, czy to nie kolejna roslina, która wypadła.
No i przypomniałaś mi, że zapomniałam całkiem po co tam pojechalam. Miałam sobie kupić kilka trawek i werbenę patagońską i z wrażenia zapomniałam.
Pawełku, załapałeś się
Robiłam mało zdjęć. Nie jestem dobrym fotoreporterem
Małgosiu za chwilę wstawię zdjęcia, ale jak pisałam wcześniej, moje zakupy są bardzo skromne w porównaniu z pełnymi bagażnikami pozostałych uczestników spotkania
Wandziu,Aniu mnie było również bardzo miło Was poznać osobiście
My w sumie też posiedzieliśmy niedługo.
Ja też mam nadzieję, że nasze spotkania będą częstsze.
Aguś, tak kolejne super spotkanie. No i pogoda dopisała, bo wczoraj było jeszcze w miarę ciepło. Dzisiaj jest o wiele zimniej.
Zakochałam się w irysach w zeszłym roku. Powoli zaczyna być ich coraz więcej.
W doniczce jeszcze siedzą te, które zamówiłam przez internet czekają na nową rabatę.
od Wandy dostałam też jakieś,a le już wysokie. Zobaczymy jak będą u mnie rosły.
Anetko, to są iryski miniaturowe. Chyba to są wcześniejsze. Kwitną u mnie pierwszy raz. Też jestem nimi zachwycona.
A teraz obiecane zdjęcia zakupów
Oczywiście zapomniałam spisać sobie nazwy

I teraz nie wiem czy to urośnie duże, czy małe


Berberys czeka na nową rabatę


I żurawki od Igi. Dwie już rosną na swoich miejscach

A to zdjęcie dla Joli Pamelki, Pawła Rispetto i dla Anetki
To niby mój push. Trochę zmasakrowany przez psa, ale żyje i ma nowe przyrosty.
Al to chyba nie push


Na przykład odwiedzenie mnie

Polecam szczególnie okres letni. Wtedy kiedy my byliśmy pierwszy raz. Teraz naprawdę mało kwitło i dużo roślin nie zaczęło w ogóle swojej wegetacji. Podejrzewam, że jak za 2,3 tygodnie zaczną kwitnąc rh też będzie już pięknie.
Agatko, może trzeba się wybrać w nasze rejony?
Pawłowi się udało

Za tulipankami rośnie turzyca o brązowych liściach, ale jak zwykle nie znam nazwy.Na razie nie daje oznak życia. Ciekawe, czy to nie kolejna roslina, która wypadła.
No i przypomniałaś mi, że zapomniałam całkiem po co tam pojechalam. Miałam sobie kupić kilka trawek i werbenę patagońską i z wrażenia zapomniałam.

Pawełku, załapałeś się

Robiłam mało zdjęć. Nie jestem dobrym fotoreporterem

Małgosiu za chwilę wstawię zdjęcia, ale jak pisałam wcześniej, moje zakupy są bardzo skromne w porównaniu z pełnymi bagażnikami pozostałych uczestników spotkania

Wandziu,Aniu mnie było również bardzo miło Was poznać osobiście

My w sumie też posiedzieliśmy niedługo.

Ja też mam nadzieję, że nasze spotkania będą częstsze.
Aguś, tak kolejne super spotkanie. No i pogoda dopisała, bo wczoraj było jeszcze w miarę ciepło. Dzisiaj jest o wiele zimniej.
Zakochałam się w irysach w zeszłym roku. Powoli zaczyna być ich coraz więcej.
W doniczce jeszcze siedzą te, które zamówiłam przez internet czekają na nową rabatę.
od Wandy dostałam też jakieś,a le już wysokie. Zobaczymy jak będą u mnie rosły.
Anetko, to są iryski miniaturowe. Chyba to są wcześniejsze. Kwitną u mnie pierwszy raz. Też jestem nimi zachwycona.
A teraz obiecane zdjęcia zakupów
Oczywiście zapomniałam spisać sobie nazwy


I teraz nie wiem czy to urośnie duże, czy małe


Berberys czeka na nową rabatę


I żurawki od Igi. Dwie już rosną na swoich miejscach

A to zdjęcie dla Joli Pamelki, Pawła Rispetto i dla Anetki
To niby mój push. Trochę zmasakrowany przez psa, ale żyje i ma nowe przyrosty.
Al to chyba nie push


- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Gosiu musisz zajrzeć do środka pączków, czy są o takie

w innym ujęciu wszystkie wydaje się zielone
A zastanawiałam się, czy do Was wyskoczyć
ale wesele i nici z planów.
Zakupy
Cieszę się, że spotkanko się udało, trochę ogrodników się zebrało


w innym ujęciu wszystkie wydaje się zielone

A zastanawiałam się, czy do Was wyskoczyć

Zakupy

Cieszę się, że spotkanko się udało, trochę ogrodników się zebrało

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Jolu, nie zajrzałam do środka. Może to jeszcze trzeba poczekać na te szyszeczki?
Może to zdeptanie przez psa miało wpływ na to, że nie ma szyszek?
Ma stare, takie jaki na Twoim zdjęciu.
Może to zdeptanie przez psa miało wpływ na to, że nie ma szyszek?
Ma stare, takie jaki na Twoim zdjęciu.
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Jak ma stare znaczy trzeba poczekać na nowe i do środeczka zajrzeć, jak pogoda dopisze 

- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Gosia -jak zwykle z miło było Cie zobaczyć
Kasia szybko uciekła ,ale ma dobre usprawiedliwienie .
Mam nadzieję ,że się do mnie wybierzesz .Może Kasia i Isia by chciały przyjechać ,
to zapraszam
Na Rh się nie skusiłam bo u mnie marzną ,a bardzo mi się podobały
te u Szmita i cena rozsądna była

Kasia szybko uciekła ,ale ma dobre usprawiedliwienie .
Mam nadzieję ,że się do mnie wybierzesz .Może Kasia i Isia by chciały przyjechać ,
to zapraszam

Na Rh się nie skusiłam bo u mnie marzną ,a bardzo mi się podobały
te u Szmita i cena rozsądna była

- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Ha cena przystępna, ale mrozoodporność słaba
tylko -20 stopni. Gosiu czarno widzę przyszłość tej naszej Germanii.


pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Jolu sprawdziłam. na razie nic czerwonego się nie wyłania ze środeczka
Bożenko, zastanawiam się nad przyjazdem na Waszą AGRĘ. Wtedy na pewno wpadłam bym do Ciebie.
U mnie rh nie przemarzają. U ciebie wydaje mi się są za bardzo nasłonecznione zimą. Trzeba by kupić 2 na próbę i zacieniować na zimę. Wydaje mi się, że to by pomogło.
U mnie przetrwała nawet zacieniowana azalia japońska. Wszystkie inne wymarzły.
Aniu, dlatego może pisza, że to rh tarasowy?
Ja mam jednak nadzieję, że przetrwa. Cena była znośna, zatem warto spróbować je przezimować.
Tylko na zime kup cieniówkę. Ja też muszę dokupić więcej, bo przecież zwiększam liczbę rh.

Bożenko, zastanawiam się nad przyjazdem na Waszą AGRĘ. Wtedy na pewno wpadłam bym do Ciebie.
U mnie rh nie przemarzają. U ciebie wydaje mi się są za bardzo nasłonecznione zimą. Trzeba by kupić 2 na próbę i zacieniować na zimę. Wydaje mi się, że to by pomogło.
U mnie przetrwała nawet zacieniowana azalia japońska. Wszystkie inne wymarzły.
Aniu, dlatego może pisza, że to rh tarasowy?
Ja mam jednak nadzieję, że przetrwa. Cena była znośna, zatem warto spróbować je przezimować.
Tylko na zime kup cieniówkę. Ja też muszę dokupić więcej, bo przecież zwiększam liczbę rh.
- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Gosiu co to jest cieniówka? Nigdy nie stosowałam. 

pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 4
Aniu, cieniówka to taka siatka, która tworzy tylko cień, ale nie chroni przed mrozem, bo tak naprawdę rh szkodzi najbardziej nie mróz, tylko słońce i wiatr. No i trzeba je porządnie przez zimą podlać.