Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3

[pomidorzanka]

Milenko, jeśli karmisz ptaszki boczkiem , to wiadomo że się koty zbiegną

Mój małżon stwierdził że ten kocina lubi pestki

Bukiecik piękny i taki wesolutki w kolorkach

Różowe kwitnienia przecudne, a mnogość odmian różyczek oszałamiająca

[iwona0042]

Milenko kocie wymiata wszystko, jest świetnym akrobatą, no i właśnie, lubi pestki
Różyczki wygoglowałam wszystkie i

[Pashmina2006]

Wooow kociego gościa to miałaś niezłego akrobatę Wyobrażam sobie jaki miałaś ubaw podglądając go. Co do krasnali.. to pisałaś o nich już w zeszłym sezonie. I jak ktoś tam napisał że znalazł gdzieś wszystkie 7 krasnoludków to poszłam ich szukać. Myślałam sobie co to za krasnale że naszej Milence się spodobały. Przecież ona raczej nie lubi takich dekoracji...a tutaj się na krasnale zdecydowała?? Byłam w szoku. Nie wiem, czy oglądałaś 39 i pół z Karolakiem. On swojej żonie w młodości woził z Zielonej Góry do Warszawy krasnale takie wielkie .

Właśnie tak je sobie wyobrażałam. Myślę sobie OMG ALE KIT. No ale gusta są różne i wiesz.. nie skomentowałąm. Potem doszłam do tego że chodzi o róże. Nie pamiętam jak..ale wydaje mi się że wstawiłaś zdjęcie Wesołka. I sama roześmiałam się do siebie. No ale co się tam będę przyznawała. Wstyd tylko. No ale jak dzisiaj wszyscy jak na spowiedzi mówią że też tak obstawiali to i ja też. Choć dzisiaj czytając Twój post byłam już dumna że wiem o co kaman.

[pomidorzanka]

Powiem nieskromnie że też byłam pewna takich krasnali

I nawet osoba Constancji mi do tego pasowała- że je wyszukuje

i nie rozumiem dlaczego wszystkim się one nie podobają, a wręcz są oskarżane o kicz.

Przecież to postacie z bajki, a bajek kiedyś wszyscy słuchaliśmy, tzn. teraz w tv same bajki,

szczególnie we wszelkich wiadomościach

[Pashmina2006]

nie rozumiem dlaczego wszystkim się one nie podobają, a wręcz są oskarżane o kicz.

Sama mam dwa krasnale. Jako lampki solarne. Uważam je za symbol dawniejszych ozdób ogrodowych i moich prywatnych stróżów. Ale przyznaję się bez bicia, te które wstawiłam są dla mnie kiczowate. Mówi się że o gustach się nie dyskutuje. Także wcale nie wyśmiewam osób które posiadają właśnie takie jakie tu wkleiłam. Milenke już trochę znam i było dla mnie bardzo podejrzane że takowe chciała zakupić. I to aż 7

[constancja]

Powiem nieskromnie że też byłam pewna takich krasnali

I nawet osoba Constancji mi do tego pasowała- że je wyszukuje.....

- no tak się poczułam.

[pomidorzanka]

Nieeeeeeeeeeee

chodziło mi o wymiar artystyczny

Myślałam że to jakieś wypasione krasnale będą jakiejś artystki znajomej czy co!!!

[Maska]

Milenko zamówienie potężne, ale niektóre może w przyszłości zaproszę do siebie, szczególnie pierwsze pozycje.
U mnie też jakimś cudem słoninka cała znika z karmnika, ale złodziejaszka nie widziałam

[akl62]

Ale fajnie przyłapałaś kota w karmniku. Dobrze, że pryszedł na słoninkę, a nie na sikorki.

[nifredil]

Witaj
jestem nowym "podglądaczem" w twoim ogrodzie. Bardzo podoba mi się pomysł z duużą donicą z granitu i oczywiście palenisko..i wcale nie dlatego, że sama w tym roku planuję dokładnie takie samo Poza tym zazdroszczę lasu na wyciągniecie ręki. Wyglądasz przez okna i masz drzewa, przyrodę, odwiedzające ogród ptaki..u mnie bloki, dzieciowisko (zaraz za murem mam szkołę..nie jedną, ale podstawową gimnazjum i średnią) i tonę śmieci, które świetnie wychowana młodzież przerzuca nam na posesję :/ Nie sposób nie zauważyć, że masz jeszcze sporo trawnika..chętnie popatrzę jak będzie go ubywało z biegiem lat

[lulka]

A to łobuz, kradziej jeden czarny no . Lekko wystraszony biedak. Milenko zimę trzeba przepędzać żeby się za bardzo nie rozpanoszyła. Lubię jak w sklepach zaczynają ściągać z półek świąteczny asortyment, bo wtedy wkracza wiosna i mam wrażenie, że to już tuż tuż.
Zamówienie różane khmkhm..dosyć pokaźne Jeny jak buchnie kolorami,to padniemy
Co u mojego ulubieńca księciunia?

[jonatanka]

Eden Rose, Chippendale, Lady of Shalot, Charming Piano, Crown Princess Margaretha będą u mnie w ogrodzie również i wszystkie krasnale. Sprytna kicia tylko co w karmiku jest ciekawego?A może zamierza pomieszkać w karmiku

[Sylwia85]

Witaj Milenko, wyobrażam sobie jak musiało to wszystko smiesznie wyglądać. Kot chcący dostać się karmnika
Mam nadzieję ze u Ciebie nie ma mrozów aż takich duzych i jednak azalie i rh przetwają. Za oknem zima zawitała a u Ciebie zrobiło się wiosennie.
Różyczki piękne ale miałaś szczęście znaleść takie rarytacy.
Pozdrawiam serdecznie

[robaczek_Poznan]

Milenko, ale poszalałaś z różanym zamówieniem
Same ślicznoty, już nie mogę się doczekać tych rabatek...
A krasnale też mnie zbiły z pantałyku zanim doczytałam, o co chodzi

[Mandragora]

Agatko - zdenerwował mnie i słoninę wyrzuciłam mu za płot - leży do dziś Pewnie taka upolowana z karmnika ma lepszy smak
Zanim ją wyrzuciłam, udało mi się go przyłapać jeszcze raz:



Tu kiepskie zdjęcie, ale widać, że wlazł tam cały:



Iwonko - kociaka to raczej słonina zwabiła, ale już jej nie ma. Ptakom wystarczy słonecznik i orzechy, ta i tak nie cieszyła się zbytnim powodzeniem

Madziu - MID2006- 39 i pół oglądałam, faktycznie coś kojarzę Też uważam, że ładne jest to, co się komuś podoba - przecież ogród ma cieszyć właściciela, więc jeśli ktoś dobrze się czuje wśród takich ozdób...
Constancjo - jesteś chyba ostatnią osobą, którą skojarzyłabym z plastikowymi krasnalami, a co do różanych, to moje zawsze będą mi się kojarzyć z Tobą
Marysiu - żeby on chociaż ją zjadł, ale przychodził chyba tylko polizać Słoninka już wyfrunęła za płot, codziennie Liczi pokazuje, że jeszcze leży na swoim miejscu, pewnie za bardzo zmrożona teraz do konsumpcji
Aniu - sikorki są zbyt sprytne, by dać się mu podejść Niedawno u rodziny obserwowałam, jak kot "próbuje" polować na bażanta, potem na sikorki. Kot nie miał żadnych szans
Sabino - witaj w moim wątku Palenisko na razie tylko w mojej głowie, mam nadzieję, że uda nam się ten pomysł zrealizować.. Towarzystwa szkoły tuż za ogrodem nie zazdroszczę, na pocieszenie zostają wakacje, wtedy pewnie masz względny spokój. Chętnie wpadłabym do Twojego wątku, ale chyba go (jeszcze) nie masz? Pozdrawiam i zapraszam częściej
Madziu - lulko- oj obyś miała rację, bardzo bym chciała, by buchnęło kolorami, ale wiesz - z tym może być różnie w pierwszym roku Na pewno jednak będę chwalić się każdym kwiatkiem Dziękuję - mopik ma się dobrze, kilka dni znowu spędził na wychowywaniu kuzynki rottweilerki, często się dziwię, że ona na tyle mu pozwala
Joasiu - będziemy sobie wspólnie kibicować i trzymać kciuki za młodziaki Kicia w karmniku się zmieściła, to kicia sąsiadów, latem jej ulubionym zajęciem jest wygrzewanie swojej czarnej sierści w trawie tuż za moim płotem; Liczi dostaje wtedy białej gorączki
Sylwuś - nie sądzę, by poprzednicy kiedykolwiek okrywali rododendrony i azalie, więc skoro do tej pory nie padły, to chyba i z tą zimą sobie jakoś poradzą. Drżę najbardziej o róże i hortensje ogrodowe Jak na razie najniższa odnotowana temperatura u mnie 2 metry nad ziemią to -13, przy gruncie na pewno zimniej. Trochę boję się zapowiadanych okolic -30 w lutym, ale może aż tak źle nie będzie?

Stan pokrywy śnieżnej dziś przed południem (mogłoby być lepiej, ale cieszę się, że w ogóle jest):



Drewniany krzyżyk na okolicznym drzewie:



Trochę letnich wspomnień dla rozgrzania: