Ogród Danusi

[Tacca]

Agatko tydzień na neurochirurgii, wystarczył żeby cała moja rodzina poważnie podeszła do tematu zdrowia. To nie chodzi tylko o mnie , ja byłam lekkim przypadkiem . Większość osób wraca po 3-4 razy , lekarzy mamy wspaniałych ,bardzo się postarali, żeby postawić mnie na nogi. Nie zepsuję tego co naprawili. Nie zamierzam wrócić na stół operacyjny , na pewno nie z wyboru. Na rentę się nie wybieram, do emerytury daleko, lubię swoją pracę lubię pracę w ogrodzie , dużo rzeczy lubię , z niczego nie zamierzam zrezygnować. Musze dojść do dobrej formy i będę codziennie łaziła z kijkami, bardzo je polubiłam . Bez kijków dalej snuła bym się po pokojach , zamiast spacerować po lesie.

[dorbie]

Agatko tydzień na neurochirurgii, wystarczył żeby cała moja rodzina poważnie podeszła do tematu zdrowia. To nie chodzi tylko o mnie , ja byłam lekkim przypadkiem . Większość osób wraca po 3-4 razy , lekarzy mamy wspaniałych ,bardzo się postarali, żeby postawić mnie na nogi. Nie zepsuję tego co naprawili. Nie zamierzam wrócić na stół operacyjny , na pewno nie z wyboru. Na rentę się nie wybieram, do emerytury daleko, lubię swoją pracę lubię pracę w ogrodzie , dużo rzeczy lubię , z niczego nie zamierzam zrezygnować. Musze dojść do dobrej formy i będę codziennie łaziła z kijkami, bardzo je polubiłam . Bez kijków dalej snuła bym się po pokojach , zamiast spacerować po lesie.

Zuch dziewczynka!!!
Oby każdy pacjent tak myślał i robił

[AGNESS]

Danusiu tak czytam z wielką ciekawością o twoich perypetiach z kręgosłupem, bo moja 18nasto letnia córa ma mieć operacje z powodu dyskopatii i jestem przerażona. Mam nadzieję, ze będzie wszystko dobrze....ale aż spać nie mogę z lęku, mimo, ze to dopiero w czerwcu Cieszę się, że Ty szybciutko dochodzisz do zdrówka

[Tacca]

Derbie , dzięki za słowa otuchy, szczególnie w taka pogodę.
Agnes , na zapas nie warto się przejmować , operacja jest po to żeby znieść ból i przywrócić albo przynajmniej zachować sprawność, będzie dobrze, ale doskonale rozumiem Twój strach. Moja córcia w maju miała wycinanego nerwiaka z głowy przez tego samego lekarz który mnie kroił,w w październiku poszła do pracy,grudniu nauczyła się zjeżdżać na nartach.Na buzi prawie nie widać zmian.Z kręgosłupem nie ma co czekać samo nie przejdzie , a córcię na pewno mocno boli.Przed operacją dużo bardziej cierpiałam niż zaraz po.Warto było.

-- Śr 29 lut 2012 11:51 --

Tak więc czas na spacer , biorę kijki idę szorować bruki , bo w lesie mokro.

[Tacca]

[agrazka]

Taka piękną fuksję masz w domu

[magnolia15]

Ależ cudeńko z tej fuksji.

[Tacca]

Magnolio mi też się podoba.
Grażynko, miałam ją dwa lata , jedną zimę trzymałam w domu , męczyłyśmy się okropnie, ale dała radę. To jest foto z jesieni po drugim sezonie , niestety do wiosny padła.

[ElleBelle]

Nno fuksja cudo ale ona musi zimować w chłodnym w domu jest za ciepło.Nie porobiłaś szczepek?

[Tacca]

Elu nie próbowałam bo wszędzie mam ciepło, jedna zima gimnastyki wystarczy.

[kubanki]

Danusiu, pierwsze wspomnieniowe zdjęcie z poprzedniej strony mnie zachyciło. Ta bramka/furtka wygląda cudownie.

[Tacca]

Aniu tą róże wykopałam jesienią , bo ostatnie lata źle się spisywała, była bardzo, bardzo stara. Narobiłam sadzonek , zobaczymy wiosną co z tego wyjdzie , już mam nowe miejsce upatrzone. Przy furtce posadzę jakieś drzewo , tylko jeszcze nie wymyśliłam jakie.
Dzisiaj u mnie pachnie wiosną i od kilku godzin pięknie świeci słonko.a oto dowody.



Szczawiowa będzie lada dzień

[TerDob]

Danusiu Piękna wiosna u Ciebie . Na pierwszych zdjęciach to cieszynianka ??? Śliczna

[Tacca]

Tereniu to ranniki , zdjęcie zrobione z daleka , stąd pomyłka.

[Tacca]

Mój majeranek, nędza straszna .