Agita- mój pierwszy sezon :)

Zablokowany
Awatar użytkownika
gogi
200p
200p
Posty: 491
Od: 27 lut 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Agita- mój pierwszy sezon :)

Post »

;:138 ;:138 ;:138
;:196
Awatar użytkownika
Agita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2327
Od: 5 lis 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Agita- mój pierwszy sezon :)

Post »

Gosiu, ja tez się cieszę :)

Ale żeby nie było, że u mnie wszystko super, to są i kłopoty... Dostałam niedawno od kuzynki 2 phalaenopsis, które jechały do niej aż z Finlandii w najzimniejsze dni w tym roku, i mocno przemarzły. Co gorsza, jak tylko dojechały, moja kuzynka je podlała, takie zmarzniete- lejąc wodę z góry (pewnie zimną z kranu), jak się domyślam, bo stały jeszcze w folii. Potem dostałam jeszcze trzeciego, który u niej przekwitł i dostał jakichś plam (plamy o dziwno cofnęły się później). I teraz dwa z tych trzech chyba gniją od środka, mają brązowe plamy na trzonie.
Może to wcale nie wina kuzynki (choć obawiam się, że to podlanie "na zimno" wcale im nie pomogło), może jechały też mokre w tych minusowych wtedy temperaturach..?

Przesmarowałam zmiany mocnym Topsinem, wymoczyłam je w roztworze przez godzinę, ale zmiany postępują. Jeden- ten fioletowy peloric, którego zdążyłam już bardzo polubić (właśnie rozwija kwiaty z przedłużeń, poprzednie stracił po tym przemarznięciu), ma coraz więcej takich "mokrych nacieków" na trzonie, i własnie zobaczyłam taki na liściu od spodu. Oba na "dzień dobry" były moczone w biosepcie, bo tak robię z każdym nowym nabytkiem, ale widać biosept jednak za słaby, choć to był jeszcze dobry moment na działanie.
Nie wiem co teraz robić. Mogę wrzucić dziś znów w Topsin, a może lepiej w miedzian? Obawiam się, że już jednak "po ptakach", skoro wcześniejsze działania z Topsinem nie powstrzymały zmian.

Tak to wyglądało jakieś 10 dni temu- oba kwiatki:

Obrazek

Obrazek

Tak wygląda dzisiaj fioletowy z drugiej strony trzonu- trzon w dotyku jest jeszcze twardy, ale te "mokre" plamy z dnia na dzień coraz większe (trochę słabo widać, taki nierówny koloryt):

Obrazek

Tak kwitnie fioletowy (to ten wcześniej pokazywany z pajęczynką):

Obrazek

Czy ktoś zna jakiś cudowny sposób ;) na taką zgniliznę? :( Chyba potrzebuję cudu...
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Awatar użytkownika
AnnaL
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4497
Od: 2 lut 2008, o 14:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Re: Agita- mój pierwszy sezon :)

Post »

Agnieszko zajrzałam i obejrzałam ale na moim storczyku zmiany były o wiele gorsze. Więc ratuj, bo na pewno się uda ;:180 Trzymam mocno kciuki za powodzenie. ;:196
Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam :)))
Awatar użytkownika
Agita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2327
Od: 5 lis 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Agita- mój pierwszy sezon :)

Post »

Aniu, będę walczyć, dzięki za wsparcie! :)

I mała pomyłka- to zdjęcie z naciekami na trzonie jest sprzed kilku dni, dziś też robiłam- "podcieka" już liść na brązowo- ale ich jeszcze nie zgrałam.
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Awatar użytkownika
renata75
1000p
1000p
Posty: 1604
Od: 5 kwie 2008, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Re: Agita- mój pierwszy sezon :)

Post »

Agnieszko nie wyglądają najgorzej będzie dobrze. ;:196
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Agita- mój pierwszy sezon :)

Post »

Śliczne peloric, może jednak uda Ci się je uratowac...Bo Ty Masz dobrą duszyczkę do kwiatów i one to wiedzą, postarają się Ciebie nie zawieźć, ściskam za nie kciuki :)
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
Haim
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2515
Od: 19 cze 2009, o 01:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tczew

Re: Agita- mój pierwszy sezon :)

Post »

Aguś, przyszłam zobaczyć co słychać u Ciebie :wit
Keiki od Ewelinki dostałaś śliczne, a Miltodonium cudnie kwitnie ;:138 ;:138 ;:138
O zapachu tez coś wiem, bo dzisiaj zakupiłam sobie Oncidium i też tak słodko pachnie ;:108
Trzymam kciuki za biedaczki, na pewno uda Ci sie je uratować :uszy
Moje Kochane Storczyki ;:167

Pozdrawiam serdecznie, Asia :)
Awatar użytkownika
Agita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2327
Od: 5 lis 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Agita- mój pierwszy sezon :)

Post »

Dzięki dziewczynki za dobre słowo i zainteresowanie :)

Wiary wielkiej w nie nie mam, jedyny storczyk jaki do tej pory straciłam, padł właśnie w taki sposób- zaczął mu gnić trzon; wyglądało niewinnie, zaczęło się od małej białej plamki- myślałam nawet że to korzonek się przebija, a plamka potem ściemniała i szybko poszło wgłąb. Próbowałam wtedy Topsinu, bioseptu, środków odkażających, propolisu- bez efektu, zżarło mi kwiatka do zera! :? Może mój błąd był, ze nie użyłam Miedzianu- kupiłam go wtedy, ale jakoś nie użyłam, a przecież zgnilizna jest chyba najczęściej bakteryjna, nie jest to "tylko" zwykły grzyb, z którym radzi sobie Topsin.
Tym razem wymoczyłam je godzinę w Miedzianie- zobaczymy...
Dziś jednemu z nich ucięłam liścia, od samego początku miał tam plamę, brzydką; ciemną, dużą dość, ale suchą i twardą- przez 2 miesiące nic się z nią nie działo, odkażałam "drinkiem". Dziś porównując zdjęcia sprzed miesiąca i stan obecny stwierdziłam, że jednak minimalnie się powiększa. Nie było na co czekać, ciachnęłam.
Będę opisywać i focić postępy, może się kiedyś komuś przyda dla porównania.

A teraz o sprawach przyjemniejszych ;)
Mój zwariowany storczyk- leader sezonu- ma już 7 odbić na pędzie!! Zaczynam się martwić: ponad tymi odbiciami ma kilka drobniutkich pączków na czubku pędu. Co jeden z tych paczków trochę podrośnie- patrzę, a to kolejne odbicie! :shock: Zaczynam się bać, że nie doczekam na nim normalnych kwiatków, że mi taki "krzaczor" zostanie :D Popatrzcie tylko:

Obrazek

Tutaj dobrze widać różnicę w kolorze kwiatków Miltonidium Rosy Sunset. Pęd z lewej rozwinął się w zeszłym tygodniu, pęd z prawej teraz, ogólnie kwiatki mocno już zjaśniały, a szkoda! [Za to czekoladowy zapach bywa wręcz męczący]:

Obrazek

Tutaj kwiatek-mutancik z bardzo długą warżką- tak długą, że wystawała już z pąka :lol: :

Obrazek

Tego jeszcze nie pokazywałam w pełni rozkwitu- a właśnie mi przekwitł. To mój dotychczasowy rekord, 11 kwiatków ;) :

Obrazek
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Awatar użytkownika
AnnaL
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4497
Od: 2 lut 2008, o 14:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Re: Agita- mój pierwszy sezon :)

Post »

Agnieszko lider sezonu faktycznie odbija odgałęzienia a paczka ani widać. A może ona chce być rekordzistą w długości pędu i ilości pąków :?: ;:224 Miltonidium Rosy Sunset i phalaenopsisy pięknie Ci rozkwitły ;:138 :tan
Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam :)))
Awatar użytkownika
gogi
200p
200p
Posty: 491
Od: 27 lut 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Agita- mój pierwszy sezon :)

Post »

Agnieszko chyba bedziesz miała nowego rekordzistę.
Co do zapachu storczyków to faktycznie czasami jest tak silny, że w dzien nie da sie wytrzymać. Ja zwykle doświadczam tego w dni wolne, bo jak w tygodniu wracam z pracy to już nie pachną :wink:

Jeśli chodzi o choroby grzybowe to nic mi nie przychodzi do głowy, bo jakoś nie walczyłam do tej pory z tym przeciwnikiem. Przyznam, ze "robalstwu" wypowiadam wojny i zwykle to ja je wygrywam, ale w przypadku grzybów to chyba bym się poddała :oops:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Agita- mój pierwszy sezon :)

Post »

Niezły rekordzista w odbijaniu na pędzikach...Będzie wyglądała jak "krzak, jak zakwitnie :D
Róż w pełni rozkwitu, słodki...
I ten z wielką warżką, super...taki oryginalny ;)
Zapachu zazdroszczę....
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
Haim
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2515
Od: 19 cze 2009, o 01:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tczew

Re: Agita- mój pierwszy sezon :)

Post »

Aguś, gratuluję tylu odbić ;:138 ;:138 ;:138
Czy sądzisz, że BB mógł w tym troszkę pomóc, że jest ich coraz więcej ?
Ja wyczytałam na jakimś forum w necie, ze w ogóle zraszanie z jakim kolwiek nawozem do storczyków sprzyja rozgałęzianiu się pędów ;)
Miltodonium i Phal. cudnie kwitną ;:108


A tu możesz wreszcie zajrzeć do mojego wątku storczykowego ;)

http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 4#p1222104
Moje Kochane Storczyki ;:167

Pozdrawiam serdecznie, Asia :)
Awatar użytkownika
Agita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2327
Od: 5 lis 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Agita- mój pierwszy sezon :)

Post »

Aniu, Gosiu, Justynko, Asiu- dziękuję Wam za wizytę :)

Co do choroby- jeśli zobaczę, że moje zabiegi nie przynoszą efektu, dam sobie spokój, ja z kolei mam wielką niechęć do stosowania chemii w domu- o tej porze roku ciężko nawet wywietrzyć, a nie mam też żadnego pomieszczenia typu garaż, gdzie mogłabym to zrobić nie obawiając się, że podtruwam rodzinę...

Po cichu liczę, że tym razem mój marny rekord 11 kwiatków zostanie pobity, i to nie raz. Kilka pędów wygląda obiecująco, ale ciii, nic nie mówiłam... ;)
Ale "leader" zaczyna mnie naprawdę niepokoić, chciałabym zobaczyć juz na nim jakiś pączek. I szczerze mówiąc nie przepadam za falkami pokroju drzewka, chyba, że wszystkie odgałęzienia zbierają się w jedną wielką kulę kwiatów :) Ale myślę, że leader sobie odbija- mam go od marca, kupiłam po kwitnieniu jako taką średnią mizerotę, przesadziłam, a on zaczął szaleć- chyba już po tygodniu rosło mu mnóstwo korzeni w podłozu, chwilę potem też sporo powietrznych, do sierpnia wypuścił 3 wielkie liście, latem ciągnął sporo wilgoci (1wszy wysychał)- tak, że sił nazbierał, potencjał ma! :) On już próbował kwitnąć w maju, zaczął wypuszczać pęd, ale ten poszedł tak pionowo, że przyblokował się o "własne" pęknięcie w liściu i nie dał rady. Więc chyba teraz próbuje nadrobić to z nawiązką.

Czy to dzięki BB, Asiu? Raczej nie, te odgałęzienia rosną już trochę, a BB użyłam 1wszy raz 12 dni temu, i w sumie tylko 3 razy pryskałam. W jego przypadku BB może pewnie wpłynąć już tylko pozytywnie na ilość pąków, i oby tak było :)
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Agita- mój pierwszy sezon :)

Post »

Gratuluję tylu odgałęzień :) zapowiada się obfite kwitnienie a falek z długą warżką wygląda niesamowicie
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3378
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Re: Agita- mój pierwszy sezon :)

Post »

Agnieszko, ale nam tu zaserwowałaś tajemniczy okaz ! Chodzi mi oczywiście o 'leadera' :)
Został tak przez Ciebie ochrzczony i chyba susznie. Ja dla odmiany uwielbiam falenopsisy pokroju drzewka,
ale niestety już nie mam. Daj swojemu czas, a może utworzy tę kulę kwiatów ???
A intensywnie pachnącej cudnej "czekoladki" pozytywnie zazdroszczę, choć u mnie zapachów tez nie brakuje :wink:
Zablokowany

Wróć do „Moje storczyki !”