Aniu cieszę się, że spotkanie udane, ale jakże mogło być inaczej, kiedy gada się już tyle czasu na forum, to mimo, że nie widziało się , to sympatie się zawiązują, i w realu to tylko kontynuacja, ale jakże miła. Zazdroszczę Wam, że macie możliwość się spotykać.
Witaj Aniu ja już wróciłam z ogródka po południu pójdę z mężem jeszcze teraz gotuję obiadek .Posadziłaś już coś do ziemi bo ja tak .
Aniu od Bożenki dostałyśmy to pnącze? bo nie wiem jak i gdzie je posadzić muszę dowiedzieć się czy to zimuje w gruncie czy trzeba wnosić do piwnicy .
Genia
e-genia to pnącze to Rdest Auberta zimuje w gruncie i rośnie bardzo szybko ,potrzebuje sporo miejsca ,albo trzeba go przycinać ,żeby nie zarósł całego ogrodu
witam, ale Wam zazdroszczę takiego miłego spotkania, przyjemnie na Was popatrzeć.
Ja z uporem maniaka wracam do Ciebie i ogladam ropuchę, jest brzydka ale jednocześnie jaka piękna, przyznam, ze podoba mi sie u ciebie,
Kasiu nam też Ciebie brakowało ,ale nic straconego niech tylko więcej kwiatków zakwitnie to zaraz możemy spotkać się w moim ogrodzie .
Witaj Aniu chyba zbyt zimno żebyś mogla iść sadzić do ogródka