
Powolna metamorfoza - 2008 cz.1
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5116
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Wiem, wiem, że trzeba czekać. Ale nie mogę mieć od razu wszystkiego gotowego, bo czym był się cieszył? I co planował? 

Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Właśnie właśnie. I tu mamy sprzeczność, z którą ja też się borykam.
Z jednej strony już chcę mieć tak jak sobie to wyobrażam, a z drugiej boję się momentu, że pozostanie mi już tylko przesadzanie i poprawianie
Do tego wprawdzie jeszcze baaaardzo daleko, ale z drugiej strony co to jest 10 lat, w ciągu których krzewy iglaste z reguły osiągają docelową wielkość?
Pozazdrościłam Ci Krzysiu listy nasadzeń, ale na razie jakoś nie mogę się za moją zabrać. Też z reguły sadzę pojedyncze sztuki, zwłaszcza bylin, żeby najpierw sprawdzić, co mi się podoba i czemu podoba się u mnie. W związku z tym na sztuki na liście wychodzi mnóstwo, a w ogrodzie ledwo to widać, chodzę i liczę każdy nowy listek
Z jednej strony już chcę mieć tak jak sobie to wyobrażam, a z drugiej boję się momentu, że pozostanie mi już tylko przesadzanie i poprawianie

Pozazdrościłam Ci Krzysiu listy nasadzeń, ale na razie jakoś nie mogę się za moją zabrać. Też z reguły sadzę pojedyncze sztuki, zwłaszcza bylin, żeby najpierw sprawdzić, co mi się podoba i czemu podoba się u mnie. W związku z tym na sztuki na liście wychodzi mnóstwo, a w ogrodzie ledwo to widać, chodzę i liczę każdy nowy listek

- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5116
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
No właśnie
Jak wsadzę jedną roślinkę, to będę koło niej chodził, doglądał, dbał... A jak wsadzę cały zagon, to roślinki w tłumie stracą swoją indywidualność. Taka "psychologia tłumu roślin"
A druga sprawa, to skąpstwo
Mógłbym iść do sklepu, kupić mnóstwo roślin i je posadzić, a mogłbym kupić jedną, dwie i potem rozmnażać. Przez rok czasu i tak będę miał dużo innych zajęć, a roślinki sobie urosną. Tak zrobiłem np. z lawendą. Z jednego malutkiego krzaczka posadzonego w kwietniu najbliższą wiosną będzie już łan
A pieniądze wydane na zaspokojenie chciajstwa natychmiastowego efektu mogę wydać na coś innego.
Chociaż, obliczyłem sobie moją listę sadzonek. Te namierzone roślinki wszystkie razem i tak kosztowałyby mniej niż nowa kosiarka.

Jak wsadzę jedną roślinkę, to będę koło niej chodził, doglądał, dbał... A jak wsadzę cały zagon, to roślinki w tłumie stracą swoją indywidualność. Taka "psychologia tłumu roślin"

A druga sprawa, to skąpstwo

Mógłbym iść do sklepu, kupić mnóstwo roślin i je posadzić, a mogłbym kupić jedną, dwie i potem rozmnażać. Przez rok czasu i tak będę miał dużo innych zajęć, a roślinki sobie urosną. Tak zrobiłem np. z lawendą. Z jednego malutkiego krzaczka posadzonego w kwietniu najbliższą wiosną będzie już łan

Chociaż, obliczyłem sobie moją listę sadzonek. Te namierzone roślinki wszystkie razem i tak kosztowałyby mniej niż nowa kosiarka.

Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Lista imponująca.Choć nie wszystko jeszcze rozszyfrowałam- kiepsko u mnie z łaciną
Czytając posty doświadczonych ogrodników naszła mnie refleksja,że ja również jak jakiś zbieracz kupuję w zasadzie po jednej sztuce. A przecież przeglądając kolorowe pisma i książki widać na pierwszy rzut oka,że musi być odpowiednia ilość roślin by kompozycja była ładna i harmonijna. Niestety jest tyle cudownych roślin,że chciałoby się je mieć wszystkie(?). Myślę,że połączenie iglaków z clematisami może być strzałem w dziesiątkę. Pnącza są bardzo wdzięcznym materiałem do kompozycji roślinnych.

Dobrze, że tyle ludzi się wypowiada i wrzuca swoje trzy grosze...
Też nie przyszło mi do głowy kupowanie po kilka sztuk drzewek... bo przecież jak ładnie wygląda np. samotna magnolia na trawniku.... muszę jeszcze raz przemyśleć swoje nasadzenia
Krzysiu jeszcze raz przeglądanełam Twoje zdjęcia na fotosiku i powiedz mi .. to jest Twoje ?Gdzie to rośnie???
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/423 ... e2009.html
Też nie przyszło mi do głowy kupowanie po kilka sztuk drzewek... bo przecież jak ładnie wygląda np. samotna magnolia na trawniku.... muszę jeszcze raz przemyśleć swoje nasadzenia

Krzysiu jeszcze raz przeglądanełam Twoje zdjęcia na fotosiku i powiedz mi .. to jest Twoje ?Gdzie to rośnie???
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/423 ... e2009.html
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5116
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Nie, Izo. W fotosiku sa zdjęcia wyrwane z kontextu. Ta irgę (?) fotografowalem, jak bylem w październiku w górach.
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3036
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Lisko bo magnolia to SOLISTKA
ogród jest jak orkiestra może byc kameralna, deta, symfoniczna itd itp jak komu w duszy gra....w swoim ogrodzie BIshop jest dyrygentem
.......no i jak w orkiestrze sa sekcje instrumentów,grupy, podziały i są SOLISCI
........jeden smyk w orkiestrze to jak jeden zonkil na wiosennej rabacie
ale magnolia .......o! to beben! jeden wystarczy
cmokasy

ogród jest jak orkiestra może byc kameralna, deta, symfoniczna itd itp jak komu w duszy gra....w swoim ogrodzie BIshop jest dyrygentem



ale magnolia .......o! to beben! jeden wystarczy

cmokasy
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5116
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Dziękuję Ewo za prezent.
A ja sobie sprawiłem inny. Nie chciałem wcześniej zapeszać, ale po długich szukaniach, załatwianiach dyrygentowi (:;230 ) udało się dziś kupić akację na ścieżki:

Drogi Omnibusie z zimnych gór małopolski - czy znasz nazwę handlową jakiegoś sprawdzonego środka, który przedłużyłby tym klockom żywot w ziemii?
A ja sobie sprawiłem inny. Nie chciałem wcześniej zapeszać, ale po długich szukaniach, załatwianiach dyrygentowi (:;230 ) udało się dziś kupić akację na ścieżki:


Drogi Omnibusie z zimnych gór małopolski - czy znasz nazwę handlową jakiegoś sprawdzonego środka, który przedłużyłby tym klockom żywot w ziemii?
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
Do mnie też przemówiłokubanki pisze:Minismoku, rewelacyjne porównanie. Rewelacyjne!
Muszę to sobie zapamiętać, bo przemawia do mojej wyobraźni.

Teraz trzeba obserwować kto na jakim instrumencie gra i czy czasem nie fałszuje

z uśmiechami Iza
u liski
u liski
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3036
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
zanim przybedzie Omnibus.....jako minibus zapusciłabym olejem a nawet wykapała bo podejrzewam ze nie zamierzasz odkorowywac[ moze byc nawet przepracowany przekładniowy albo silnikowy, albo lniany] 

nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści