Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42377
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Aguś przyłączam się do prośby o podłożeniem aniołkowi coś pod dupcię :;230 bo koteczek go namówi żeby zwiał z tej zimnej ziemi :;230 Jesteś pracuś niesamowity, bo posadzić tyle sadzonek to jedno ale wcześniej przecież Ty je wyprodukowałaś ;:oj jeszcze do tego rabaty całkiem nowo założone albo zmienione ze żwirku na zrębki. Podziwiam, ale z ketonalem uważaj ;:131 mnie też tylko on pomagał, a teraz mam podejrzenie o astmę aspirynową ;:223 To jednak jest zajzajer :shock: Jak to wszystko buchnie kwieciem to będziemy podziwiać :D
...i możesz być pewna, że będziemy Cię odwiedzać bez względu na wszystko ;:196
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Beeez! ;:oj To ten, co pąki pierwszy miał? Ty to jesteś ogrodniczka :!: Co jak co, ale do Ciebie to można przychodzić po energię do roboty ;:108
Aż zazdroszczę tej ilości sadzonek teraz.. Tyle możesz zapełnić, tyle do doniczek! Huh, jak się sieje do gruntu to nie ma takiej frajdy ;:108
Muszę zacząć siać do doniczek to, co w nich ma być. Żeby mi zakwitło wtedy, kiedy ma, a nie, jak kosmosy zeszłoroczne-tydzień przed przymrozkiem :wink:
Awatar użytkownika
iwek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1504
Od: 8 cze 2014, o 14:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Aguś u Ciebie już bez???U mnie chyba za miesiąc a naprawdę nie mieszkam na Antarktydzie :D Wszystko u Ciebie tak pięknie dopracowane ;:167 i nie martw się nie Ty jedna ketonal czasem łykasz ehhhh .Porcelana cudna ;:170
Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Cześć Agnieszko :D

jak tam przetrwałaś ostatnie kataklizmy przymrozkowe? Mam nadzieję, że u Ciebie nie wyrządziły zbyt wielkich szkód, bo byłoby szkoda tylu piękności, które u Ciebie już w pełnym rozkwicie.
Smardz zjedzony? ;:109
Mam też nadzieję, że podczas zabezpieczania roślin dałaś jakieś ubrano aniołkowi, żeby tak z gołą pupcią nie musiał na mroziku siedzieć. ;:198
Dużo ;:3 ;:3 ;:3 przesyłam. :wit
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8939
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Aguś
Rzeczywiście chwaścika u Ciebie nie uświadczysz ;:185
Brawo ;:108 Taki duży areał :!:
Pięknie wszystko posadziłaś, u Was pewnie nie będzie przymrozków, farciarze ;:224
Rzodkiewki malownicze i pewnie pyszne :D
A co tam masz w tej konstrukcji z palet wyłożonej słomą , gdzie małe asariny :?: Kompost :wink:
Serwis bolesławiecki piękny, aż dziw, że młoda osoba wybrała takie naczynia.
A miałam napisać o korze, bo widzę , że bardzo dużo sypiesz, ale to pewnie wiesz - roślinki obsypane korą wymagają więcej nawożenia, rozkład tej materii zabiera im azot, po za tym nie wszystkie lubią ten odczyn kwaśny i ściółkowanie. Niedawno przeczytałam, że np. irysy nie lubią kory, a sama mam podsypane. :roll:
Piękną masz donicę do ziół, z tyłu widzę laur, gościu Ci się rozrośnie później o ile nie nawtykali wielu siewek w jedną doniczkę. Fajna roślina, można wiele lat uprawiać przy zimowaniu pod dachem. :)
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1865
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Jak Agnieszko rosną Ci stokrotki afrykańskie? - moje 8 sadzonek niestety się nie rozkrzewia (mimo, iż 4 z nich uszczknęłam), ale na pocieszenie kupiłam sobie 2 szt. w Lidlu "3D violet ice" - były bez nazwy, ale wyszukałam ją w necie - takiej jeszcze nie widziałam oraz 3 szt. fioletowo-bordowe. Twoje pewnie są już krępymi krzaczkami. W ogóle to wszystkie roślinki (i kwiaty i warzywa) masz super).
Majajka
200p
200p
Posty: 233
Od: 16 mar 2017, o 21:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Guildford, Anglia

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Pelagia nie wiem czemu młoda osoba Ci do kompletu bolesławieckiego nie pasuje. Na 25 urodziny dostałam 2 kubki bolesławieckie (takie fajne - z pokryweczką, sitkiem i łyżeczką) i to mój największy, najukochańszy skarb ;:167 .
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Aga nic tak nie cieszy jak doprowadzenie do ładu i pokazywalności zakątka wstydu. ;:215 Doskonale znam ten motyw. Brawo za świetnie wykonaną pracę. Dziękuję za śliczne kwiatuchy i rzodkieweczkę. ;:168
Awatar użytkownika
lemonka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1521
Od: 17 kwie 2011, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Aga, ile Ty zrobiłaś! :shock: Jestem pod wielkim wrażeniem. Tyle warzyw, kwiatów i serca :) I jeszcze tyle nowych stron w wątku. Narada kota z figurką i kot na krześle rewelacyjne! :lol: Bardzo zabawnego masz kota :)
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Rabaty starsze, nowe , wszystko śliczne , uporządkowane , kapitalne, nawet kotek tuli się do aniołka :;230 porcelana śliczna , choruję na taką :wink:
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

No i w końcu, w końcu pożegnałam się z rozsadami i odzyskałam tunel ;:138 Nie powiem, po 11 godzinach sadzenia kwiatków i warzyw czuję się jak koń po westernie :lol: Aż z bólu nie mogę spać :;230 Ale dumna jestem że ho, ho, bo już straszyła mnie perspektywa zaczęcia sezonu pomidorowego pod folią w czerwcu ;:173 Nie zmieściłam wszystkich pomidorów, kilka oddam koleżance, ale i tak wcisnęłam pod folię i do gruntu 94 krzaki ;:173

Na regale w tunelu zostawiłam tylko kilka ogórków, fasolek, dynie i szałwię omączoną na zmianę za tulipany ;:215 Od dziś mogę wytargać z komórki leżaczek i wreszcie odpocząć między kwiatkami ;:173


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Od kilku dni jest słonecznie i cieplutko i do kompletu do ładnej pogody rozkwitł mi takie tropikalny kwiatek, ismena. Myślałam, ze będzie później, ala chyba chciała się załapać jeszcze na zdjęcie z narcyzami :lol:

Obrazek

Obrazek
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

MartisM Martusia tak holendersko się zrobiło ;) byliśmy z mężem tydzień temu w kamieńcu ząbkowickim w pałacu, gdzie miała być wystawa na dni tulipana, ale po powrocie Krzysiu stwierdził że dni tulipana to on ma we własnym ogrodzie :;230 Beni niestety chyba zaginął zimą, posadziłam sobie w jego miejsce kilka cann.

Beaby Beatko ja też mam taki internet, że jak pogoda nie sprzyja to nie bangla, taki urok mieszkania na wsi gdzie do wyboru jest radiówka albo radiówka ;)

coco12 Iwcia tak to kwitnie bób z rozsady, ale ten gruntowy właśnie też zaczął. Kilka musiałam wyrwać, bo chorowały, ale reszta na razie rośnie ładnie,. I tak będzie późniejszy niż rok temu ;) . Właśnie nie, leżaczek mi pasuje znakomicie, mam zamiar lenić się do oporu, już się napracowałam ;:215

Miriam Mirko cebulowe w tym roku popisały się, taka długa wiosna im sprzyja. Rok temu ledwo rozkwitły a już opadały, w tym roku przynajmniej nacieszyłam się nimi cały kwiecień i pół maja, a jeszcze nie skończyły. Dzięki, mój Kwiatuszek dziś kończy 3 latka i zaraz idę majstrować tort ;)

Kasiu kasia100780 dziękuję ;:196

Jadziu moje tulipany wykopuję, na dużej rabacie są posadzone rzadko, więc usunę tylko pomyłkowe żółte i czerwone, ale pod płotem wszystkie za miesiąc wykopię i wysuszę, bo nie mogą tam dłużej zostać. Skrzynek już nie przybędzie, uporałam się z nimi ;:215

Marysiu kochana ;:196 moja Mama też się w święta zawsze nasłucha, jak nas z bratem weźmie na wspominki :;230 Takie oczy robi :shock: czego to się dowiaduje ;) Właśnie zauważyłam, że nie odpisałam równo 10 dni, jej ale wstyd, zupełnie zaniedbałam wątek i Was też nie odwiedzałam :oops: Akurat taki był gorący okres (i zimny, a okrywanie też wymagało pracy) że na forum już mi czasu brakło :| A myślałam sobie często, co u Was.

Karolcia rzodkieweczki już się kończą, no tak tle się zbierałam do odpisania, ze akurat zamyka się cały sezon rzodkiewkowy ;:130

Mariusz mąż się śmiał, że mnie z tymi rozsadami zawiezie na targ :wink:

silvarerum Sylwio dziękuję bardzo i witam Cię miło ;:196 Tulipanki owszem, piękne są dla mnie wszystkie, ale takich ładnych zdjęć jak Ty ne umiem im zrobić ;:224

Dominiko ;:196 czarna petunia jest mega ;:215 Napatrzyłam się rok temu u Kasi i jak ja zobaczyłam na regale w Obi, z daleka, to się rzuciłam jak babki w Lidlu na torebki ;:306 Serio, wystrzeliłam tam w stronę tego regału, po ostatnią czarną petunię i całe szczęście, że nikt mi na drodze nie stanął :lol: No dobra, może bym się o nią nie biła, ale jakby ktoś ją wziął przede mną, to pewnie byłoby mi przykro ;:145

MORANGO Kasiu asarinki wyglądają niepozornie, a zdążyły się do wczoraj owinąć na patyczku kilka razy i urosnąć do metra. Takie delikatne, niepozorne, ale swoje urosły. Bób mam i z rozsady, i z siewu do gruntu i ten drugi już dogania i też kwitnie. Napatrzyłam się u Przemka na bób z pierścieni i spróbowałam podobnie go posadzić, mam nadzieję, że będzie wcześniejszy ;:215

pelagia Agnieszko dla mnie wszystkie fioletowe też są nr 1 ;:215 Współczuję Ci ostrego klimatu, u mojej Babci pod Działdowem jest podobnie. Ja się spinam z tym sadzeniem, bo bardzo chciałabym ją w przyszły weekend odwiedzić. Ceramika z Bolesławca dla mnie jest najnajpiękniejsza, po prostu cudo. Mam jeden kubek w maki, ręcznie malowany, przesłodki. Aż mi się zachciało spróbować malować po ceramice ;)
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Iwonko Gavota mi też się podoba, piękny taki mocny kontrast na niej. A proszę bardzo, z leżaczka najmilej :uszy Ja też od dziś będę na świat i w laptop spoglądać z leżaczka, należy mi się trochę odpoczynku :tan

Kasiu na szczęście sadzi się tylko raz w sezonie, potem już z górki... Chociaż, plewienie, kopanie, podlewanie, nawożenie, zbiory, oj jednak dlaje jest co robić :wink:

Dominiko aniołek jest żelaznego zdrowia, zimnolubny i nic się nie przejmuje aurą :wink: Pamiętam, że Jaś lubi czerwone, dlatego mnie to nie dziwi, a my lubimy fioletowe :wink: Można posiać po pół, nie? :D

Lyanna Asiu aniołek bidula siedzi nawet gorzej, niż na ziemi, bo na cegłach ;:173 Ale musiałam mu coś solidnego podłożyć, bo ejst bardzo ciężki, choć nie wygląda ;:224

Ewelka właśnie, tylko na co oni tak się radzą? ;:224 te zwinięte mają super kształt, jak jakieś gustowne sukieneczki ;:167

Jadziu szparagi z grilla polecam, są pyszne, tylko trzeba osobno ciachnąć tą dolną część do gotowania, bo na grilla nadaje się tylko ta delikatniejsza ;:108

Kasiu dopiero teraz jak jest ciepło czuć zapach bzu lilaka, wcześniej tylko wyglądał :wink: Zakręcone tulipanki ja też bardzo polubiłam ;:215
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Madziu o dziwo na koniec okazało się, że sadzonki się skończyły, a miejsce na rabatach zostało ;:224 Może coś dosieję, choć u mnie o tej porze z siewu nic już nie rośnie. Bolesławicką ceramikę polecam, jest piękna ;:215

Małgosiu może trochę czaruję, ale się nie przyznam :lol: Kotu na tym zdjęciu tylko rożków brakuje :wink: Tą ceramikę najlepiej kupować na miejscu albo zamówić na stronie, we Wrocławiu też jest sklep, a ceny niestety już inne ;:131 Ze o jarmarkach albo przygranicznych sklepach nei wspomnę, w Dreźnie widziałam te same kubki a ceny też te same, ale w euro :shock:

Iwonka aj tak mi gracie na uczuciach, ze chyba zaraz pójdę aniołka w kurtkę ubrać :lol:

Shire Moniko mam nadzieję, że w końcu pogoda dopisała i ogrodniczce, i jej rzodkiewkom ;:215 ;:196

Mireczko to były kopie zapasowe asariny i drugą tacę sadziłam wczoraj, ale nie, nie zmarzły, bo wszystko okryłam, calutki ogród :wink:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Martusia pod korą im lepiej, tak się nie grzeją, a beton i tak swoje oddaje w noc. Dla tych nie lubiących zakwaszania po prostu pod korzeniem ściółkuję czystym odkwaszonym torfem albo kompostem ;:215 Smardz jest trujący na surowo, ale po zagrzaniu to delikates. Ja mojego nie zdążyłam przed przymrozkiem ściąć, może wyjdą gdzieś za rok :wink:

Anuś jak tak lubi anielskie towarzystwo, to mógł ze mną usiąść! ;:119 Ale tak wiernego towarzysza w ogrodzie to ze świecą szukać :wink:

Seba u mnie dalej nie rozkwitły wszystkie tulipany ;:oj Chyba wybrałam same późne i bardzo późne, a i sadziłam je do listopada.

Loki on jest trochę oszukany, bo z rozsady :wink: Ale bób siany do gruntu też już kwitnie, siałam w lutym, jak tylko dało się skopać i ziemia obeschła.

Sylwia miałam już smardze w zeszłym roku, wtedy pojawiały się w trochę większej ilości, a w tym sezonie- tylko jeden delegat ;:306
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród i potager z aniołkiem

Post »

Ela dzięki bardzo ;) porównanie do brzoskwiniowo-truskawkowego świderka nie dość, że pyszne, to bardzo trafione, rzeczywiście tak wygląda ;:215 A jak rozkwita i się otwiera, to jest olbrzymi.

Obrazek

Rozsady całe szczęście mam już z głowy, nie wszystkie przeżyły, ale i tak było co sadzić.

Soniu pewnie tak będzie, że to winorośl zasłoni nas szybciej niż rozplenica, ale ta jest wieloletnia i mam nadzieję, że w tym roku trochę podrośnie i zimą będzie zasłaniała beton. Postaram się następnym razem kotkowi wynieść podusię w porę :;230 A że miejsce jest naprawdę atrakcyjne, to kto wie, komu jeszcze się przyda. Przed weekendem złapałam tam taką pchełkę, a wczoraj pół dnia wypoczywał tam mój mąż, tylko ja się nie mogę załapać ;:224

Obrazek

Marysiu podłożona jest cegła, ale pewnie nie o to Wam chodziło ;) Uważam z ketonalem, wzięłam go tylko raz, jak już naprawdę plecy dały mi popalić ... Zwłaszcza, jak mówisz, że może mieć takie złe skutki, nawet nie wiedziałam ;:218

Tulapek tak to ten :D Ja go nie popędzałam, ale chciał w maj już wejść z kwiatami, i dobrze ;:215 To rzeczywiście zaleta rozsad, bardzo szybko są kwiaty, ale też trochę wymagają czasu. Ty się uczysz i pewnie na to też już czasu nie masz .

Iwciu a kwitnie lilaczek na przekór tej zimnej wiośnie ;:215

mymystery Kasiu mroziło, mroziło, kiedy u mnie było tak w maju to aż nie pamiętam. Na szczęście, jak już u Ciebie pisałam meldunek, prawie bez ofiar. Na smardza się spóźniłam, zjadła go sobie Pani Zima ;:131 Od jutra szyję kubraczek dla aniołka, tak mnie już nakręciłyście :;230

Agnieszko raz jeszcze ;:196 Chwastów u mnie nie brakuje, ale łapię zwykle taki kadr, by nie było wiele widać :lol: Był przymrozek, o dziwo, ale dużo nie narozrabiał. Popsuł mi tylko plany i to, co chciałam robić cały tydzień zrobiłam ostatecznie w jeden dzień. Dlatego dziś mi ból pleców spać nie daje ;:173 Kora to super ściółka, pachnąca i się nie nagrzewa, ale tak jak piszesz, dla kwasolubnych dobrze nawożonych. Tam, gdzie mam inne kwiaty sypię zrębki, albo robię kółka z kompostem czy torfem odkwaszonym. Te zrębki tak szybko się nie kompostują. W donicy jest laur, aleś go wypatrzyła ;:138 mam nadzieję, że się rozrośnie a w tym roku już schowam zimą donicę, o czym poprzedniej zimy zapomniałam :oops:

Ninko moje stokrotki są takie same :D za nic się nie chcą rozkrzewić, mogę sobie uszczykiwać a one ciągle fru w górę ;:224 I też kupiłam sobie tak jak Ty sadzonki, swoje stokrotki też posadziłam, ale jak nie dopiszą to przynajmniej popatrzę sobie na inne

Obrazek

Obrazek

Majajka fajny prezent ktoś Ci zrobił, ta ceramika jest słodka i taka z duszą ;:167

Aneczko powoli mogę zacząć robić zdjęcia z szerszej perspektywy ;) Chociaż lubię miejscami takie nieogranięty busz, wczoraj przed koszeniem miałam śliczną łąkę z mniszkami, jakimiś niebieskimi dzwonkami i tysiącem polnych bratków ;:167 A potem wjechał mąż z kosiarką ;:224

Izuś Było tych rozsad trochę, ale uff, już mam to z głowy ;) A teraz się zacznie, tu plamka, tam mszyca, najpierw nie możemy się doczekać, aż wszystko z doniczek wyleci do gruntu, a potem się okazuje, że z donicami jednak było mniej stresu ;)

Karolka dzięki za miłe słowa ;:196 Fajnie się kotek ustawił przy aniołku, dobrze że akurat z telefonem przechodziłam ;)
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”