Mój ogród przy lesie cz.5

[Tajka]

Aleksandrze dziękuję .
Jakoś mu stanowisko podpasowało, że taki ogromny wyrósł.
Posadzony w innym miejscu drugi egzemplarz po zimie zniknął.

[aleksanderk]

Widocznie tamtemu nie podobało się sąsiedztwo innych roślin .

[Tajka]

Aleksandrze tego drugiego posadziłam w pierwiosnkach wyniosłych, one są bardzo ekspansywne, myślę, że go zagłodziły.

[Wanda7]

Zawciąg (to chyba on?) wygląda świetnie w takiej kępie.
Tajeczko, czy ten czosnek, o którym tutaj mówicie, będzie jeszcze kwitł, czy tez taki parasolek to już jego ostateczna wersja? Bardzo mnie on zaciekawił. Czy on także, tak samo jak inne z rodziny czosnków, ma tę brzydką cechę, że podsychają mu liście i wygląda, jakby miał za sucho?
Bardzo lubię czosnki i mam ich trochę, ale zawsze mnie te liście denerwują.

[bodzia3012]

Tajeczko , ale zrobiłaś mi miłą niespodziankę
Mój czosnek dopiero zaczyna pękać, u Ciebie już taki ładny
zastanawiałam się co to za kwiat ale podejrzałam go u Ciebie i mam taki sam

[krzysztof01]

...To znaczy, że czosnek bułgarski być może nie będzie zaliczany do gatunków czosnków?

Nie do gatunku Tajeczko lecz do rodzaju.
A tak w ogóle to czosnek bułgarski nie jest osobnym gatunkiem lecz jedynie podgatunkiem Nectaroscordum Allium siculum w związku z czym wprowadzono podział na alium siculum ssp. siculum i alium siculum ssp. bulgaricum.
W uprawie nie spotyka się raczej czystych podgatunków lecz ich mieszańce nazywane Nectaroscordum x siculum dlatego, jeśli mogę Cię prosić, nie nazywaj tej rośliny czosnkiem bółgarskim lecz "nectaroscordum" lub ewentualnie, choć to również jest nieprawidłowa nazwa, "czosnkiem sztyletowatym"

[basjak]

Tajko, chyba w tym roku będziesz musiała podwiązać piwonię, ma tyle pąków. Kwiaty są ciężkie, więc będą leżeć na ziemi...no, chyba, że ścinasz je do wazonu. Ja też w poprzednich latach próbowałam zostawić je naturze, ale łebki zwieszały się pod wpływem ciężaru i piękno kwiatów widziały tylko mrówki Teraz dostały metalowe obręcze(wcale ich nie widać w tej chwili) i w końcu uśmiechają się do mnie

[Tajka]

Witaj Wandziu
Zawciąg jest już dość rozrośniętą kępą, ale po kilku latach od środka zamiera i trzeba podzielić, przesadzając w nowe miejsce.
Tak też zrobiłam z jedną kępą jesienią, ale chyba za późno, gdyż mi wymarzł.
Czosnek, którego kupiłam pod nazwą bułgarski, choć wiem, po sprostowaniu Krzysia, że to jest potoczna, nie prawidłowa nazwa.
Więc jemu wcale liście nie zasychają, są zielone do końca.
U tych pozostałych czosnków powycinałam liście do samej ziemi, gdyż także mnie denerwują- były całe uschnięte.
Swoją drogą, co wykarmi cebule, skoro liście usychają jeszcze przed zakwitnięciem kwiatu, to mnie zastanawia .
On ma kwiaty właśnie takie parasolowate, skierowane do dołu.

Bożenko cała przyjemność po mojej stronie.
Czosnek ten już jest bardzo popularny, u nas spotykam go co roku jesienią w sprzedaży.

Krzysiu podziwiam Cię za tą Twoją obszerną wiedzę i chociaż czosnek ten kupiłam pod nazwą "czosnek bułgarski" Siculum nectaroscordum, będę używała tylko tej ostatniej nazwy, gdyż podobno "bułgarski" jest nazwą potoczną.
Dziękuję i pozdrawiam .

Basiu wiem, że te metalowe obręcze dla pokładających się bylin są bardzo fajne.
Widziałam kiedyś w angielskim ogrodniczym programie.
Trzeba zakładać wczesną wiosną, rośliny je przerastają, gdyż mają takie kratownice jak gdyby i wcale tak jak mówisz ich nie widać, ale teraz już za późno, a nienawidzę wiązania kwiatów jakimiś sznurkami do tego stopnia, że bardziej toleruję chwasty w ogrodzie .
Pozdrawiam Cię serdecznie .

[Lucilla]

Chciałabym zobaczyć te metalowe obręcze,których wcale nie widać

[Tajka]

Lucynko nie zobaczysz.
Musisz uwierzyć na słowo, że one tam są.

[Tajka]

Moja mini kolekcja funkii, coraz bardziej mi się one podobają i gdybym miała więcej cienia, to z pewnością dużo więcej było by ich w moim ogrodzie.


Ma białe, pachnące kwiaty



















Także białe, pachnące kwiaty, późno kwitnie





Ten White Father to jakiś niewypał.
Wcale to nie przyrasta, a jeszcze mam wrażenie, że coraz miniejsza, w dodatku liście zasychają.

[maryla73ab]

Witaj Tereso,spora kolekcja dorodnych host,pięknie królują nad wypełniaczami,muszę u siebie pomyśleć i coś dosadzić by się płożyło pod hostami...

[anka_]

Tajko twoje hosty to cudowne, wielkie kępy. Widać że im pasuje. Ach i ten brak cienia

[malgocha1960]

Masz rację,że ta biała to niewypał.U mnie jak ją podpędzałam w domu była piękna,a po wsadzeniu do ziemi ginął liść za liściem aż w końcu został kikucik, którego trzeba wypatrywać z lupą.

[Tajka]

Marylko host w porównaniu do innych forumowiczów, to u mnie tylko namiastka, ale jeszcze zechcę trochę posadzić, bardzo je ostatnio polubiłam.
Te najstarsze większe kępy rosną u mnie w barwinku i konwali, gdyż tam mam najwięcej cienia .

Aniu pomimo, że mam dość dużo krzewów i iglaków, ale tak posadzone, że cienia nie dają, teraz gdybym zakładała ogród, to zupełnie inaczej te nasadzenia bym zaplanowała.
Dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam Cię serdecznie.

Małgosiu jestem bardzo zawiedziona podobnie jak Ty tą funkią o białych liściach, a tak na nią polowałam.
Liście od razu z wiosny zasychają, pomimo, że rosną w całkowitym cieniu.