Krystianie u mnie też większość liliowców w pąkach, te mam jakieś wyrywne. Moje rabatki kwiatowe podczas upałów wyglądają koszmarnie są zwiędnięte, natomiast po nocy -wczesnym rankiem prezentują się ok.
Fuksja się rozwinie, pokazałam początkowe jej kwitnienie, miałam wszystkie fuksje tego roku wyrzucić, a one chyba celem rehabilitacji będą obsypane kwiatami.
Grażynko oj chyba nie wyprzedziłam, Twoja różanka jest zachwycająca.
Mój czosnek rośnie fajnie, wczoraj zauważyłam mały usychający więc myślę wykopię jedną główkę zobaczę. Jest zawiązany ma już cząsteczki, więc kilka tych zasychających wykopałam, bo już nie urosną, a nie chcę aby się rozsypał w ziemi. Pozostał piękny zielony, także jeszcze na niego czas niech rośnie, ale chyba w połowie lipca trzeba będzie kopać. Kwiaty obcinałam chyba dwa tygodnie temu.
Ewo Ty wiesz, że wczoraj jak patrzyłam na moje róże myślałam o Tobie. Mój mix różany na razie ma każda inny kolor, jeszcze czekam na kwitnienie pozostałych. Jedna róża z mix od początku była podejrzana, nie dała rady uschła, ale to się zdarza. A jak u Ciebie, czy masz różne kolorki.
Ewo u mnie od kilku dni ukrop, nic nie da się zrobić, grzeje niemiłosiernie, wszystko zwiędnięte. A wieczorkiem kiedy można posiedzieć na ogrodzie uaktywniają się komary, masakra.