drozd pisze:Geniu Dzięki za słowa pocieszenia. W pokoju gdzie mam komp. jest teraz +12 stopni nie wyrabiam dłużej jak 15 minut. Nie magę ogrzać domu. Trzeci dzień temp. w dzień ok -20. Już teraz jest -27 a co będzie rano. Na drzewach liniach energ. coraz więcej przybywa szadzi. Oby nie było jak małopolskim. Straty w ogrodach będą duże.
No to szykuje się wymiana pieca albo uszczelnienie otworów.
Ale mnie straszysz Januszu tymi stratami w ogrodzie
Może nie będzie tak źle, ja sobie tak myślę, że od obecnych mrozów gorsze są nawet znacznie mniejsze przymrozki wiosenne. Wtedy przemarza i wypada najwięcej roślin.-kłurde jakoś próbuję się pocieszyć
Geniu masz całe łany ślicznych orlików, a ten ciemnobordowy jest bardzo ciekawy. One same tak Ci się wysiewają? Moje jakoś się nie kwapią do rozsiewania się.
dzięki za różyczkę 
. U ciebie Geniu na pewno do tego nie dojdzie...strząsasz śnieg co jaki czas bo masz ogródek przy domu. Ja nie miałam takiej możliwości, nawet dojechać się nie dało. Czuję że tych strat będzie dużo, dużo więcej. Teraz wszystkiego nie byłam w stanie zobaczyć...śniegu po kolana. Tak czekałam na wiosnę, teraz wręcz się jej boję, jak śnieg stopnieje i zobaczę dokładnie te moje straty. 
a ta malwa prawie czarna 
