Działka z dębami - Wiślanka - agape

[tu.ja]

Aga! Ależ wypiękniała Wiślanka pod Twoją opieką! Aż się nie chce wierzyć, że to ta sama działka. Musisz przyznać, że cebulowe są nie do przecenienia w ogrodzie. Mają mnóstwo wdzięku i uroku. Lepszej scenografii na spotkanie przyjacielskie nikt by nie wymyślił. Majowy sad pełen słońca i barw.
Piękne zdjęcia - aż miło się ogląda!

[agape]

Agnieszko! - właśnie mnie się wydaje, że za kazdym razem jest pięknie. Potem jestem zdziwiona, że może być jeszcze piękniej! Czasen działka wydaje się mała i że trudno zmienić jej charakter, ale ze zdjęć widzę, że każdego roku będzie inna. Ta zeszłoroczna - sama zieleń, niemal bez kwiatów i białe mieczyki i moskitiery też była ciekawa, jak patrzę na fotki z zeszłego roku...Pewnie to edyne było takie skromne w kwiaty lato....

Ambo - no tak....Już przekwitają cebulowe, więc to pytanie przyszło szybciej niż myślałam, zaraz bedzie tam łyso!

Siberio! U mojej Przyjaciółki drzewska sprzed 3 lat już owocuja! To będzie szybciej niż myslisz, że Twój "sad" nabierze majestatu!

Izo! - masz rację w 100% !. Dosłownie te dni gdy byli Goście w Wislance to były najpiekniejsze akurat dni tej cebulowej wiosny! Cebulowe są niesamowite!

[renszpaks-1]

Witaj Agapa!
Mam pytanie. Widzę że masz bardzo różne i gatunki i kolory tulipanów. Kupujesz je czy zamawiasz specjanie? Wyglądają niesamowicie. Pokaż wszyskie jakie masz!

[[Iza]]

Niesamowita metamorfoza ogródka. Bajecznie u ciebie. Podoba mi się zdjęcie z przyjaciółkami i nakrytym białym obrusem stołem. Cudownie! Klimat, jak na obrazie "Śniadanie na trawie".

[Grazia]

Witaj Aga,tak..................................
Właściwie nie wiem od czego zacząć,po cichu odwiedzałam Twój ogródek,czytałam od początku dokładnie i oczom nie wierzę.Coś Ty narobiła na tej ziemi,toż to EDEN,marzenie mojego życia.Mały,pełen zieleni i koloru ogródeczek a wśród tej bajki chatka.Cudowne miejsce na ziemi.Oaza spokoju.Wprost niewiarygodne,że sama kobieta dokonała tego dzieła.Teraz bardzo się obawiam podtopień ale mam nadzieję,że ominą Cię z daleka.Życzę Ci aby każdy dzień przynosił Ci radość i uśmiech.Pozdrawiam Grażyna

[sparks25]

Witaj. Miły wątek i bardzo ładne zdjecia . Na wiosne miałaś powódz pewnie teraz też będzie współczuje

[agnieszka72]

No właśnie Aguś-co z twoją działką?

[agape]

Cóz mam pisać. -Wiślanka pod Wisłą.
Ale nie narzekam, ludzie mają prawdziwe problemy z powodzią.
Byłam w ogródku, raz od długiego weekendu. mam strasznie dużo roboty.
Strasznie mi zal roślinek, które dostałam od Izy. ledwie wyrosły na 10cm a tu wielka woda...
Dam znać jak wszystko opadnie, czyli w czerwcu.

[ada.kj]

Aguś. bardzo współczuję - przecież tyle pracy włożyłaś w wiślankę. Na pewno, że to żadne straty w porównaniu z tym co się dzieje w Polsce, ale to dotyka Ciebie bezpośrednio. Chyba już do tego się przyzwyczaiłaś, że tak do tego podchodzisz. Może tak trzeba.

[agnieszka72]

Aguś no współczuję .
Szkoda.Trudno-jak będziesz coś chciała z moich roślin to napisz proszę .

[tu.ja]

Szkoda Wiślanki. No cóż...taki jej los
Może nie będzie tak źle...Jakby co mogę jeszcze raz zrobić dla Ciebie przesyłkę. Trzymaj się!

[agape]

Nie no spoko. dziękuję, jesteście kochani, że w tym wszystkim i o małej Wislance pamiętacie.
Jak idioka zabierałam ostatni szczypiorek, a już wracałam mokrymi nogami. Ale ponoć jakiś psycholog mówił, że właśnie tak sie zachowują ludzie, zabierają to co kochają.
Wszystko ułożyłam niemal pod sufitem, zrobiłam półki z grabi i łopat, ale może to jednak nic nie dać. Zdaje się, że wody będzie ponad dachy.To znaczy już działki są pod wodą, ale jak ma być 8,6 to jednak lepiej jak u nas się rozleje, a nie dalej na dzielnice gdzie domy są.

Tak naprawdę to nikt nie wie jak to będzie bo jak wiadomo - TAK - nie było jeszcze nigdy, nawet najstarsi nie pamiętają.

Patrzę w tv24 na tamę we Włocławku z helikoptera...Słabo się robi...Ogrom.
Nagrałam też filmiki, jak woda na dzialkach zalewa nie z Wisły, ale wybijaja gejzery wód podziemnych!

Ale działkowicze spokojni jak jacyś mnisi. Każdy nawet jeszcze kosi, grabi, a jak się robi mokro, to zamyka domek i wszyscy poszliśmy na asfalt. Dużo gapiów, ale wielki spokoj...Teraz już nic tam nie widać. Teraz już tylko oglądam w TV.

[bishop]

Przykro mi

[kubanki]

Agnieszko, też o Tobie myślę.

[jolami]

Aga trzymaj się