Witaj , Grażynko/gagawi / !
Tak,tak, duże drzewa są piękne, tworzą " klimat" w ogrodzie i niepowtarzalny nastrój... W nich znajdują schronienie ptaki,ich gałęzie zaglądają w okna domu (np. w okno mojej sypialni). Ale z dużymi drzewami jest też trochę kłopotu - oto np. u mnie niebawem zacznie się sezon opadania igieł ( i grabienie, grabienie, grabienie...) a z drzew liściastych spadnie masa liści... Czasem łamie się podczas wichury gałąź lub wielki konar...
My naszych sosen nie sadziliśmy- były już na działce , zostały jedynie oszczędzone przy budowie domu i projektowaniu ogrodu tak, że " wpisały się " w otoczenie. Mimo kłopotów - nie chcę się ich pozbywać, bo ... uwielbiam te wielkie drzewa
Poeta pisał :
" O, cóż jest piękniejszego, niż wysokie drzewa,
W brązie zachodu kute wieczornym promieniem ,
Nad wodą, co się pawich barw blaskiem rozlewa,
Pogłębiona odbitych konarów sklepieniem..."? / L. Staff/
Wiadomo jednak, że " coś za coś" , więc czasem trzeba zakasać rękawy i popracować nad złamanym konarem , czy zaśmieconym trawnikiem... Rozparcelowywane, odrolnione dopiero co działki, łyse i puste, to dla wielu osób szansa na ogród... tam też może być zielono i pięknie ( po kilku latach krzewy i drzewka też się przecież rozrosną).Ale duże drzewa to wg. mnie prawdziwy uśmiech losu
Ja zawsze marzyłam o domu " zatopionym " w zieleni otulających go wysokich drzew , bluszczu, powoju, krzewów. Udało się , więc nie mogę narzekać
A dziś jest piękna pogoda, więc siedzę sobie z laptopem na balkonie , popijam kawę i co chwilę zerkam z góry na ogród . Zieleń, gdzieniegdzie jeszcze ostatnie plamy kwitnących kwiatów, słońce przeświecające między gałęziami drzew... Jak obraz impresjonisty... I chciało by się powiedzieć : " Chwilo , trwaj !":)
) a na trawniczku jak zwykle bym poleżała.
