Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Dalu, bardzo dobry pomysł z "dydaktycznym" wątkiem. Na pewno dla wielu stanowi inspirację.Pytanie na pw. ;:196
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Adrianko, pozdrawiam serdecznie ;:7 Odpowiedź też na PW :P

Ewo, ja mam też Hammamelis mollis, ale w zeszłym roku kwitł jednym kwiatkiem, a w tym - w ogóle nie widzę pączków :( Twój jest wyjątkowo piękny ;:63
Cedr atlaski to moja duma - to najpiękniejsze drzewo w moim ogrodzie i mam wielkie szczęście, że uchował się i nigdy mi nie przemarzł :D

Siberio, beczkę kupiłam kiedyś na Allegroo - miała mi służyć za zbiornik deszczówki, ale okazała się nieszczelna i skończyła jako ...osłonka na wielką donicę z oleandrem :lol: Stół był robiony na zamówienie...

Agnieszko, tak jak w mieszkaniu lubię różne bibeloty, które ocieplają różne pomieszczenia i nadają im taki indywidualny rys, tak w ogrodzie -poza roślinkami- umieszczam przedmioty, które sprawiają, że ogród jest "przytulniejszy" i bardziej odzwierciedla moje upodobania i mój styl :wink: Spróbuj wyszperać gdzieś jakąś ciekawą latarenkę ogrodową: w ciepłe, letnie wieczory bardzo się przyda, a jak ładnie będzie wygladać n.p. powieszona na drzewie...

Magdo, jasne! daleko nie macie, więc serdecznie zapraszam :!:

Małgosiu, ten oleander ma już sporo lat, chyba z siedem...Mam jeszcze jeden, trochę mniejszy i właściwie więcej już nie potrzebuję, więc nie próbowałam go ukorzeniać. Ale wiem, że niektóre forumki robią to z powodzeniem ;:108

Jacku, dzięki ;:196

Dorotko, żabka spędziła juz w moim ogrodzie cały sezon, co jakiś czas jednak zmienia miejsce, żeby jej się nie nudziło ;:224



Obrazek
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Dalu, kiedyś rozmawialiśmy o Twojej białej pontyjce (pod kątem zapachu). Ostatnio się dowiedziałem, ze jest dużo więcej pachnących azalii, są to głównie potomkinie Rh. luteum, tzw. azalie z grupy Genter. Ale także azalie z grupy Viscosa mają silny zapach. Dziwiła mnie wtedy biała pontyjka, a tu okazuje się, ze są pachnące azalie we wszystkich właściwie kolorach. Szkoda tylko, że są trudno dostępne. :(
Ale przynajmniej wiem, czego szukać :wink:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Dalu owoce prosto z drzewa lub z krzaka a u mnie tylko mrożone i w dodatku sprzed dwóch lat.....to niesprawiedliwe....wzeszłym roku "O" urodzaju.
Może ten rok będzie lepszy. :D
Fajne te kamionki ...ja też mam podobne z tych małych i też w jednej kiszę ogórasy.....sympatyczne strasznie i takie dziwne ciepło wnoszą nieprawdaż? Bardzo je lubię. Terakotę zresztą też.
A o widoczkach ogródkowych już nawet nie wspominam. :wink:
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Elżbietko, u mnie w zeszłym roku urodzaj też nie był najlepszy :( W ogóle to był dziwny rok, pełen anomalii i katastrof...Mam nadzieję, że ten będzie lepszy dla nas i naszych roślinek :D
Masz rację, Elu, że kamionkowe gary są i w ogrodzie, i w kuchni takie ...swojskie i babcine :lol:

Krzysiu, już doczytałam,że dla Ciebie nie kolor jest najważniejszy, ale zapach :P A więc azalie wielkokwiatowe MUSISZ mieć w swoim ogrodzie, bo są przepiękne i wiele z nich -tak jak piszesz- wspaniale pachnie. No i chyba nie zapominasz o liliach orientalnych - zapach mają upajający ;:108
Masz ulubione perfumy :?:

Pada śnieg, pada śnieg, pada, pada śnieg...Na razie wielkie płaty, momentalnie topniejące, ale czuje się w powietrzu powrót zimy...
A u mnie ciągle wiosenno-letnie wspominki. Dzisiaj zwierzęta w ogrodzie. Chociaż może zwierzęta to dużo powiedziane, ale ptaszki, motylki, jeże, pszczółki...Nie mam żabek, bo nie mam oczka wodnego, ale mam...krety, kuny, myszki. I wcale ich nie tępię, ani z nimi nie walczę, a one chyba czują, że je lubię, bo nic mi nie niszczą. A te kilka krecich kopców...przynajmniej mam świeżą ziemię ;:224
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Daluś pięknie uchwyceni ogrodowi goście. Do mnie od kilku lat jeżyk przychodził, ale coś w tym roku nie widziałam go :( mam nadzieję, ze w przyszłym roku znowu zawita, to jakoś tak miło, jak takie zwierzątka nas odwiedzają, od razu ogródek wydaje się taką przyjazną ostoją :D
A co do latarenek, koniecznie muszę się za nimi rozejrzeć, bo coraz bardziej mam ochotę na takie delikatne, wkomponowane w roślinki ozdobniki :D
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Mnie też cieszy widok zwierząt w ogrodzie, zwłaszcza w mieście.
Bo to znaczy, że mój ogród nie jest jeszcze tak skażony, żeby zwierzęta z niego uciekały.
Póki co jednak zima wzięła górę i już sypie od wczoraj.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

:wit

Widac że zwierzęta lubią Twój ogród i czują się w nim jak u siebie :D
A ja mam nadzieję, że ogrodowi goście i do mnie będą zaglądali ;:108 Choć ogród mały i na wielkim osiedlu....
W zeszłym roku było trochę tych latających, ale motyli baaaardzo mało.
Dziś nam przez płot zaglądał króliczek :D

Tu zima zakrada się w nocy, lekko przymrozi ;:224 ale o poranku słońce ją wygania i miło świeci ;:3
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Jaki sliczny jeżyk Ciebie odwiedza ;:138
Zazdroszczę takiego goscia ;:108
u mnie był tez ,raz....moi stali goscie to sikorki ,,wróbelki,sójki,kosy i motyle oczywiscie
w tamtym roku pojawił sie chyba przelotem ptaszek cud marzenie,raniuszek......bibelocik ogrodowy...niestety nie zdazyłam zrobic mu fotki :roll:
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Dalu, Twoje zwierzątka są cudowne. Piękne ujęcia. I bardzo podoba mi się Twoje podejście do sprawy. Pewnie zresztą słuszne.
Ja się bardzo zdenerwowałam, jak w końcu kret szalejący po całej okolicy przeszedł się po wrzosowisku, ale później było mi go szkoda, jak moja psina go upolowała :( Wcale nie za moją namową, żeby nie było.
Z ozdób, które przedstawiłaś, zdecydowanie jestem fanką ptaszka. Żabka też fajna, ale ptaszek mi do Twojego ogrodu bardziej pasuje.
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
Awatar użytkownika
bozkaw
100p
100p
Posty: 130
Od: 6 sty 2011, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

U mnie w ogródku na budlei też dużo było motyli,ale czy ktoś wie czemu wszystkie są w takie same?ja pamiętam,jak byłam dzieckiem,na różach kłębiły się motyle różnokolorowe.Ale to było na wsi,może na Śląsku tak jest?,że nie ma tych kolorowych?sama już nie wiem.
Bożena
Awatar użytkownika
kamykkamyk2
500p
500p
Posty: 543
Od: 26 gru 2010, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Czyżby to był jeżyk .... :?: Fajnych gości masz w ogrodzie, oprócz kretów, tych to nie lubię, widać że ogród żyje. ;:180 ;:180 ;:180
Pozdrawiam kamyk

Ogród kamyka
Awatar użytkownika
babuchna
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7416
Od: 7 maja 2009, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Daluś , ale ucieszyłaś me oczy! :lol:
Jeżyk , krokusiki , stado motyli , swojsko-anielska natura w całym tego słowa znaczeniu! ;:108
O tej porze roku , to nawet mucha na zdjęciu cieszy! :lol:
Piękne zdjęcia! ;:108
sosna388
100p
100p
Posty: 100
Od: 20 sty 2011, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Oleander w beczce super, a mój ślubny musiał donicę robić dla mojego olka. Powiedz, czy blat stołu (z kawałków kafelków) sama robiłaś? Bo mnie męczy takie pragnienie, żeby samej taki zrobić
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Babuchna zmieniła wygląd :!: na dziaduchno :shock:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”