Iwonko1, już się cieszę na tę żółtą aksamitkę
A wczoraj tylko na chwilkę wyszłam z aparatem do ogrodu i jak wróciłam to mi wgrało 180 zdjęć....

Trzeba więc było co niektóre połączyć
Też tak myślę, że wrzesień to dla roślin disyć odpowiedni czas do przesadzania.
To czarne to malina. W smaku w połączeniu z poziomką to niebo w gębie. Jedynie co to owocuje na zeszlorocznych ale zimą pędy ma bardzo ładne bo czerwone i są wtedy ozdobą w ogrodzie.
Aniu, / anabuko1 - tak, ta dębowolistna hortensja to moja. W ubiegłym roku ją kupiłam, ale na jesień więc jak kupowałam to miała już ten swój cudny brązowy kolorek.
Na niektóre liliowce czekałam dość długo, ale w tym roku na prawdę sporo z nich zakwitnie. O dziwo, kupiłam wiosną 3 szt. w szkólce i dwa z nich już kwitną. Tylko jeden pająk się ociąga, ciekawa jestem ile będę musiała czekać na jego kwiat.
Queen of Sweden
Jadziu, na razie nie mam niczego w donicy zadołowanego, na razie rośliny mi się nie rozłażą, ale przecież ja dopiero zaczynam, więc pewnie i na donice w ziemi przyjdzie czas
Trojeść bulwiasta jest śliczna jak się tak ładnie rozkładają jej kwitnące gałązki. Wizualnie to bardzo ciekawa roślina
A kokorycz żółta mi stale kwitnie
Basiu, mam zioła bo je lubię w ogrodzie, ale mało co z nich korzystam. Nie czuję się na siłach jak i keidy np zebrać dziewannę by służyła... Korzystam tylko z tych ziół, które są pewniakami, że o każdej porze zjeść je można

Może to przez tą moją alergię z takim dystansem do tego podchodzę. Tak więc zbieranie tego typu ziół zostawiam fachowcom, przynajmniej na razie.
No ja już nie mam dojścia do tej lipy, znajoma sprzedała działkę.

Nawet nie wiem czy udało się tej lipie zakwitnąć, skoro piszesz, że niekoniecznie każda ma kwiaty w tym roku.
Jakie ziółka jeszcze zbierasz?
