Gdzieś kiedyś wyczytałem, że pąk kwiatowy w cebuli zawiazuje sie co 4 liść - nie wiem czy wiecie jak wygląda wyrastanie liści z piętki cebuli

Merystem wytwarza zawiązek liścia jednego, drugiego, trzeciego i czwartego po czym powstaje zawiązek pędu kwiatowego i kolejne zawiązki liści i znowu kwiatostanu. Więc żeby nikt nie pomyślał, że zawiązki kwiatostanów powstają w okresie spoczynku czy też skoków temperatury. To jest tak samo jak z tulipanami - zawiazek pędu kwiatowego powstaje po kwitnieniu przed okresem spoczynku a nie w jego czasie lub po czyli wiosną. U zwartnic część zawiązków nie potrzebuje okresu spoczynku żeby zacząć się rozwijać dlatego mamy cebule kwitnące cały rok - i szczerze mówiąc takie okazy można by nie zasuszać wcale i będą kwitly. Niektóre cebule nie rozwiną zawiązków kwiatów bez okresu spoczynku - stąd też część niezimowanych roślin ma w nosie kwitnienie. Niezależnie od tego czy nasze cebule rozwijają zawiązki pędów kwiatowych bez zimowania czy też muszą zimować - polecam wprowadzenie okresu spoczynku. Zwartnica nic na tym nie traci ponieważ jest to dla niej naturalne a niestety zimą w mieszkaniach/domach warunki świetlne są bardzo kiepskie i roślina wyciąga liście, które łatwo ulegają złamaniom a roślina traci zwarty pokrój.