Agita- mój pierwszy sezon :)

[Mala_MI]

storczykowa obi rybnik, mam jechać w przyszłym tygodniu bo upatrzyłam sobie cimbdium to zobacze czy jeszcze są ale białych nie było w ogóle, niebieskie same

nie strasz , bo w niedzielę będę tam w obi ;)

[myszorek]

Agito, we Wrocławiu widziałam vandy po 70-80zł z wazonem.Ostatnio w Obi też się pojawiły.Ale ceny kosmiczne...Z wazonem ok.150-180zł, bez - 130 Strasznie zachorowałam ;)

Mała_MI - widziałam przekwitające cymbidia w Obi za... 15-20zł Ale zastanawiałam się czy dam sobie z nim radę
Przepraszam za OT

[Mala_MI]

ja cymbidium nie chcę, ale duża vanda za mną chodzi ...

[myszorek]

To jeszcze 'powiem', że widziałam w tym nieszczęsnym Obi vandę...różowo-brązową, taki pomieszany kolor Cudna była, ale cena... prawie 190zł.

[Agita]

Różowo-brązowa? Musi być piękna, następnym razem chociaż zdjęcie zrób, to powzdychamy
Dobrze, że w moim obi vand nie mają i serce nie boli...

[Haim]

Możecie spojrzeć na Vandy, może jakaś Was zainteresuje, a słyszałam, że nieraz na tym forum kupowano je z alle....;)


Może któraś z Was zainteresuje się, może wyjść taniej niż w sklepie ;)


zmoderowano

Niezgodność z Regulaminem Forum

m) nie mogą być reklamowane linki do podstron i ogłoszeń z Allegro, e-Bay i innych platform handlowych (ze względu na ich b.szybką dezaktualizację)

Proszę o zapoznanie się z Regulaminem

dn.15.10-09- mod.JOVANKA.-

[trzynastka]

u tej end_2006 kupowałam dobre zdrowe ładne roślinki

nie strasz , bo w niedzielę będę tam w obi ;)

w rybniku? to może na kawe do mnie wpadniesz ;)

[Mala_MI]

do mamusi na obiad jadę ;)

[Storczykowa]

Całkiem ładne, ale moich wymarzonych wśród nich nie ma. Żółtą mam, ale być może ją sprzedam, bo mi nie chce kwitnąć, a komuś może kwitnąć normalnie. Poza tym zajmuje strasznie dużo miejsca. Ale białą vandę albo taką rózowo-brązową jak ta co mi padła od deszczówki to muszę mieć. Jak tylko spotkam w przyzwoitej cenie to kupię. W LM mają mieć Vandy w listopadzie, więc może zajrzę, jak będą mieć przeceny.

Zmoderowano-
Cytat Haim z odnośnikami na portal aukcyjny usunięty-
-naruszenie Regulaminu Forum
mod.JOVANKA 15,10-09

[-ewelina-]

Agnieszko, pokaż te przemarznięte wstręciuchy
Postraszymy je trochę i kto wie Może wypuszczą jakiś pędzik ;)


Pozdrawiam,
Ewelina

[Agita]

Ewelinko, a pokażę pokażę drania, ale chwilowo wrócił na balkon- noce znów cieplejsze, nie ma litości!

No i pochwalę się, że mój wielki uparciuch bladożółty falenopsis zechciał wypuścić w końcu pędzik- tym samym mam chyba 13 pędów i 6 odbić, i obecnie tylko 1 dorosły zdrowy phal. pozostał bez przyrostu. Jestem super dumna, jak z własnych dzieci normalnie! Jest też sporo pączków na przedłużeniach- cieszę się, bo nawet gdyby te pąki z rosnących obecnie pędów nie dały rady się zimą rozwinąć, to te z przedłużeń i odbić będą dużo szybciej, załapią się jeszcze na październikowe słoneczko, a więc kwiatków trochę będzie na pewno

Cieszą mnie też bardzo pierwsze keiczkowe sukcesy: u tego niby- botanicznego już 2 korzonki doszły do ścianki doniczki, u tego co w lipcu dostałam od cioci z jednym korzonkiem długości 1 cm, jest już nowy listek i kilka korzonków, w tym jeden doszedł do ścianki. AniuL, dzięki za radę, żeby je włożyć do sphagnum, widać, że im to służy!
Jeszcze trochę maluchy podrosną i będę się chwalić zdjęciami ;)

[Mala_MI]

13 pędów i 6 odbić wow

[trzynastka]

13 pędów i 6 odbić

No to trzynastka szczęśliwa już czekam na fotki i tych korzonków i potem kwiatów

[Baryczka]

Agnieszko, miło jest czytać takie wiadomości! Tyle pędzików? Już się ciesze na oglądanie fotek Twoich kwiatuchów!
U mnie skromniej, choć cieszę się równie mocno jak Ty

[Agita]

Po dzisiejszym podlewaniu stwierdzam, że odbić jest już 8. Po prostu fruwam z radości! A jeszcze świadomość, że za rok-dwa będzie pewnie jeszcze lepiej... O to mi właśnie chodziło w tym całym "przedsięwzięciu storczykowym" w moim życiu; o te emocje, o te radości z wielu drobnych sukcesików- kurcze, o ile pogodniejsze jest zycie na co dzień gdy się tak człowiek ciągle uśmiecha do tych kwiatków..!

Dodam, że u mojej Mamy podobnie- sporo pędów, odbić i przedłużeń i tylko jeden "uśpiony". Jednego faleczka dostała niedawno ode mnie, bo mi się jakoś "odwidział" i po 2 tygodniach wypuścił pędzik i odbicie, więc sukces chyba jeszcze mój ;)