Pochylony świat na piasku cz.1
- zanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1852
- Od: 24 maja 2008, o 22:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Aniu, przeglądałam sobie Twój wątek od początku i wpadły mi w oko przebiśniegi 'Flore Pleno', które kupiłaś jesienią.
Bardzo jestem ciekawa, czy będą miały tak piękne kwiaty jak na zdjęciu
Mam nadzieję, że zrobisz im fotki? Prooszę...
W marcowym Działkowcu jest artykulik o roślinach na suche i słoneczne stanowiska.
Fajne połączenia rojników, rozchodników i iglaczków, głównie jałowców.
Sasanki rzeczywiście dobrze by u Ciebie miały, one lubią rosnąć w kamieniach, a najlepiej rosną samosiejki
No i trawy... myślałaś o trawiastych kompozycjach na swoich suchych skarpach?
Bardzo jestem ciekawa, czy będą miały tak piękne kwiaty jak na zdjęciu

Mam nadzieję, że zrobisz im fotki? Prooszę...

W marcowym Działkowcu jest artykulik o roślinach na suche i słoneczne stanowiska.
Fajne połączenia rojników, rozchodników i iglaczków, głównie jałowców.
Sasanki rzeczywiście dobrze by u Ciebie miały, one lubią rosnąć w kamieniach, a najlepiej rosną samosiejki

No i trawy... myślałaś o trawiastych kompozycjach na swoich suchych skarpach?
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Aniu, jeśli tylko te przebiśniegi wyjdą - zrobię zdjęcia. Niestety na razie nie widzę tam śladu życia
a to już chyba byłaby pora na nie.
Nie wiem co nie tak zrobiłam, sadziłam na zalecaną głębokość, lepszej ziemi im dodałam. Boję się, że zaszkodziła wszystkim cebulom warstwa kory, którą na nich rozsypałam. Teraz nie mogę jej zlikwidować, bo jest zmarznięta.
Co do marcowego Działkowca - wyjątkowo ciekawy numer. Faktycznie ładne zestawienie jałowców i rozchodników, ale ile ja będę musiała ich kupić lub ile czasu czekać na taki efekt...?
Dokumentalnie napiszę, że dziś poszła kolejna ogromna porcja rozdrobnionych gałęzi do kompostownika. Mamy dwa kompostowniki, w jednym robimy tradycyjny kompost, a w drugi wrzucamy te gałęzie sosnowe rozdrobnione, które trochę przegniją do lipca sierpnia i wtedy będą dodane do ziemi pod wrzosy. Część tych gałęzi jest świeżo cięta (wczoraj zakupionym sekatorem do gałęzi
, a część to urobek sprzed 3 lat już dobrze podkompostowane na kupie, na którą były zrzucone po ścięciu.

Nie wiem co nie tak zrobiłam, sadziłam na zalecaną głębokość, lepszej ziemi im dodałam. Boję się, że zaszkodziła wszystkim cebulom warstwa kory, którą na nich rozsypałam. Teraz nie mogę jej zlikwidować, bo jest zmarznięta.
Co do marcowego Działkowca - wyjątkowo ciekawy numer. Faktycznie ładne zestawienie jałowców i rozchodników, ale ile ja będę musiała ich kupić lub ile czasu czekać na taki efekt...?
Dokumentalnie napiszę, że dziś poszła kolejna ogromna porcja rozdrobnionych gałęzi do kompostownika. Mamy dwa kompostowniki, w jednym robimy tradycyjny kompost, a w drugi wrzucamy te gałęzie sosnowe rozdrobnione, które trochę przegniją do lipca sierpnia i wtedy będą dodane do ziemi pod wrzosy. Część tych gałęzi jest świeżo cięta (wczoraj zakupionym sekatorem do gałęzi

- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5116
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
To do kompostownika ze zmielonymi gałęziami dodawajcie jakiegoś nawozu azotowego, mocznika, albo saletry amonowej. Drewno ma mały stosunek azotu do węgla.
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Krzysiu, dzięki. Przemyślę to, bo te gałęzie to mają głównie imitować ściółkę leśną dla wrzosów, nie wiem czy muszą zawierać azot. To pójdzie na dno każdego dołka pod wrzos, a na to dopiero ziemia do wrzosów. Tak to widzę na razie.
Aniu, sosnowe to do 30mm, cieliśmy też trochę grubsze, ale to już na kilka razy i z dużym wysiłkiem (tak do 40-45mm).
Sekator jest firmy Greenmill, kosztował w LM 38,40zł i jest na niego 5 lat gwarancji. Jest dość lekki i wygodny w użyciu wg mnie. W sumie nie nazywa się sekator tylko nożyce do gałęzi widzę teraz na opakowaniu.
Aniu, sosnowe to do 30mm, cieliśmy też trochę grubsze, ale to już na kilka razy i z dużym wysiłkiem (tak do 40-45mm).
Sekator jest firmy Greenmill, kosztował w LM 38,40zł i jest na niego 5 lat gwarancji. Jest dość lekki i wygodny w użyciu wg mnie. W sumie nie nazywa się sekator tylko nożyce do gałęzi widzę teraz na opakowaniu.
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Witaj
Pewno napiszę takie same posty we wszystkich zaprzyjaźnionych ogrodach .. ale chciałam się przywitać po przerwie .. długo tu nie zagladałam - z różnych , czasami niezbyt przyjemnych powodów .. i zostawiałam sobie całą frajdę spacerowania po waszych ( i swoim) ogrodach na ferie - tymczasem pierwszy tydzień spędziłam w łózku - zagladając od czasu do czasu do zainteresowań - bo leżąc szydełkowałam w czasie kiedy spadała mi gorączka.
A tyle sobie obiecywałam, nadrobić zaległości - bo fotki jeszcze z lata mam niewstawione i mnóstwo zimowych, rozgryźć photofiltr .... a tymczasem leżanko
Dziś czuję się już trochę lepiej - za oknami za zimno na spacery - więc spaceruję u was
I bardzo mi się podoba ...
Mam jeszcze tydzień ferii - więc postaram się , po odwiedzinach u was - pokazać zimę u siebie, a piekna jest - tylko nie wiem jak udało mi się ją uchwycić
Pozdrawiam gorąco z bardzo zimnej Małopolski

Pewno napiszę takie same posty we wszystkich zaprzyjaźnionych ogrodach .. ale chciałam się przywitać po przerwie .. długo tu nie zagladałam - z różnych , czasami niezbyt przyjemnych powodów .. i zostawiałam sobie całą frajdę spacerowania po waszych ( i swoim) ogrodach na ferie - tymczasem pierwszy tydzień spędziłam w łózku - zagladając od czasu do czasu do zainteresowań - bo leżąc szydełkowałam w czasie kiedy spadała mi gorączka.
A tyle sobie obiecywałam, nadrobić zaległości - bo fotki jeszcze z lata mam niewstawione i mnóstwo zimowych, rozgryźć photofiltr .... a tymczasem leżanko

Dziś czuję się już trochę lepiej - za oknami za zimno na spacery - więc spaceruję u was



I bardzo mi się podoba ...
Mam jeszcze tydzień ferii - więc postaram się , po odwiedzinach u was - pokazać zimę u siebie, a piekna jest - tylko nie wiem jak udało mi się ją uchwycić

Pozdrawiam gorąco z bardzo zimnej Małopolski

- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina