Ulubione storczyki Art :) cz.2

[sylvia_sirena]

Asiuniu sliczne storczyki przepiękna kolekcja i jeszcze ten piękny na którego mam chrapkę


musze go sobie kupic lub zamienić na jednego z moich pozdrawiam.

[Mala_MI]

Asiu, uwielbiam ten wątek. Cattleye i masdevallie. Cudne, piękne, wspaniałe. Dziękuję Ci, że dzielisz się swoją wiedzą i uwagami co do uprawy tych storczyków.

[MariaTeresa]

Wreszcie zapowiedziane fotki mojej SLC Mahalo Jack PELORIC

Dla przypomnienia, kwitnienie pierwszego kwiatu okazało się "dwa w jednym":

Pełny kwiat kwiat katleji, ale cudny to rzadkość, kolor też wspaniały

[Art]

Kochani, wróciłam po dwóch dniach pobytu w Łodzi
Pierwszy raz miałam okazję zwiedzać Łódzką Palmiarnię, w dodatku z piękną ekspozycją Orchidei
Nie byłoby to możliwe, gdyby nie wspaniała gościnność Bożenki (Guci), która zapewniła mi nocleg, karmiła pysznościami
i woziła wszędzie swoim Czy tyle całusów .... to nie za mało

W pierwszym dniu pobytu, zostałyśmy również zaproszone z Bożenką przez Ewę K. do obejrzenia Jej kolekcji storczyków (i nie tylko).
Wrażenie, jakie na mnie zrobiła- trudno opisać ! W domu Ewy, storczyki rosną jak w Oranżerii, a ich wygląd i kondycja przypominają rośliny rosnące
w środowisku naturalnym.
Taką minę miałam pewnie podczas wizyty Wielkość roślin, plątanina korzeni, ilość (i jakość) pędów, powaliły mnie na kolana.
Bardzo, bardzo szkoda Ewuniu, że nie masz czasu, aby nam to wszystko częściej pokazywać i opowiadać w swoim wątku o warunkach i efektach uprawy.
Dziękuję Ci bardzo, za zaproszenie i poczęstunek

I kolejne miłe zdarzenie, w drugim dniu Wystawy - w Kawiarence Palmiarni odbyło się umówione spotkanie naszej forumowej trójki z Krysią - KaRo,
która zrobiła nam ponadto sympatyczną niespodziankę przybywając wraz z Mężem. Pozdrawiamy serdecznie
Jedynym smuteczkiem był fakt, że miała być na tym spotkaniu również Jovanka. Niestety były przeszkody...
A rozmowy wcale nie dotyczyły wyłącznie storczyków. Było sporo śmiechu i...plany na kolejne spotkanie
Zakupy storczykowe okazały się sprawą drugorzędną

[Art]

Justynko, masdevallie były. Nawet duży wybór. Jednak nie kupiłam żadnej, bo nazwy tych, które widziałam, nic mi nie mówiły.
Nie chcę zdublować wyglądu i koloru kwiatów.

Sylvio, cieszę się, że spodobała Ci się moja kolekcja. Ten falenopsis, którego pokazałaś, nie jest taki trudny do zdobycia.
I życzę Ci sukcesu w poszukiwaniach, bo to b. wdzięczny storczyk. U mnie kwitnie regularnie raz w roku i dosyć długo utrzymuje kwiaty.
Obecnie rośnie mu pęd

Justynko(Mala_Mi), tak mi miło napisałaś Wkrótce dla Ciebie w takim razie zdjęcia kwiatów kolejnej katlejki. Dziś otwiera pierwszy z trzech kwiatów.

Mario Tereso, wiesz - dziś widziałam w sprzedaży na Wystawie SLC Mahalo Jack (nie peloric) i doceniłam mój okaz, który
o wiele obficiej kwitnie i ma bardziej soczysty kolor. Odkryłam po powrocie kolejny pąk (lub pąki, bo jeszcze słabo widać)

[justus27]

Asiu- piękny weekend w Łodzi Miałaś. Tyle spotkań, rozmów i...oglądania storczyków, jak Piszesz, nie tylko wystawowych.

Ja myślę podobnie, że są wśród nas Storczykomaniacy, Którzy nie Pokazują kolekcji, a Mają cudne okazy ;) Zazdroszczę zatem spotkania u EwyK. Pewnie niejeden Okaz Wpadł w Twoje oczy...

Eh...to żałuję, że nie byłam. Jakoś do Łodzi mi nigdy po drodze nie było <nigdy nie byłam w tym mieście>, ale może, gdzieś kiedyś się uda


Mówisz masdevallie były...Masz może chociaż ich fotki? ;) Tylko kwitnące, czy też bez kwiatów były...

[EWA K]

Och Asiu, nie przesadzaj, bo się robię .
Właśnie piję kawkę, więc zajrzałam również do Ciebie
Faktycznie łódzkie jesienne święto storczyków udało nam się znakomicie
Nawet wstrętna pogoda nie popsuła nam humorów... bo wszędzie widzieliśmy tak wiele gorących, radosnych kolorów...a spotkanie było przesympatyczne.
Przypuszczam, że pewnie kilka osób z forum też odwiedziło naszą Palmiarnię ... ciekawe co kupili, bo było na prawdę sporo nowości, oj było !!!
A jak tam Asiu dotarłaś do domu, jak roślinki przeżyły drogę ? Wstaw zdjęcia, bo dziewczyny pewnie bardzo ciekawe nowości.

Asiu wybraż sobie, że wymyśliłam sposób na wczesne wykrywanie ,,zaciążonych" psb.
Dla niewtajemniczonych: ,,ciężarna psb" - to taka pseudobulwa, z której wkrótce wyrośnie pęd kwiatowy... oczywiście to mój neologizm.
Wystarczy podswietlić psb żarówką, latarką itp. Dzisiaj wykryłam pęd na Miltonidium, a wczoraj na Bealarze

[fragolotta]

Dziewczęta, tak sobie czytam o Waszym spotkaniu i szkoda, że mnie nie było
Za rok muszę się zorganizować lepiej i udać się do rodzinnego miasta w terminie wystawy.
Pozdrawiam!

[Karo]

Mnie również było bardzo miło poznać Was Drogie dziewczyny
Przesympatycznie nam się gawędziło tylko ten czas tak szybko biegł...
zdecydowanie za szybko....
Może w następnym roku uda nam się spotkać w większym gronie?
Trzeba nad tym popracować ....
Asiu koniecznie pokaż zakupy .... Pozdrawiam serdecznie....

[Henrykbb]

Może w następnym roku uda nam się spotkać w większym i trochę męskim gronie?
Trzeba nad tym popracować ....

Nigdy nie pomarzycie nawet o tym?!

[Art]

Justus, nie robiłam fotek masdevallii i żadnych storczyków na stoiskach. A były i kwitnące i nie kwitnące (spory wybór)
Te drugie - jak pisałam - miały fiszki z nazwą, ale sprzedawcy nie potrafili powiedzieć jakie to kwiaty. Natomiast z kwitnących był np.
wspaniały, rozrośnięty okaz jakiejś mieszanki z Veitchianą w nazwie. Kwiat tylko trochę różniący się od 'Veitchiany'.
Namówiłam Ewę do zakupu Inne z żółtymi, pomarańczowymi lub maleńkimi fioletowymi kwiatuszkami.

A jak tam Asiu dotarłaś do domu, jak roślinki przeżyły drogę ? Wstaw zdjęcia, bo dziewczyny pewnie bardzo ciekawe nowości.

Asiu wybraż sobie, że wymyśliłam sposób na wczesne wykrywanie ,,zaciążonych" psb.
Dla niewtajemniczonych: ,,ciężarna psb" - to taka pseudobulwa, z której wkrótce wyrośnie pęd kwiatowy... oczywiście to mój neologizm.
Wystarczy podswietlić psb żarówką, latarką itp. Dzisiaj wykryłam pęd na Miltonidium, a wczoraj na Bealarze

Ewo, do domu dotarłam bez przeszkód. Uprzejmy kierowca pozwolił mi wysiąść w Gliwicach tuż przy mojej ulicy, bo tamtędy prowadziła trasa,
a więc i roślinki krócej marzły.
Jutro porobię fotki (prawdopodobnie) "zaciążonych" psb u moich katlejek. Ocenisz sama

Fragoletto, to prawdziwy grzech nie odwiedzić swojego rodzinnego miasta podczas trwania Wystawy
Rozumiem, że zamierzasz się poprawić w przyszłym roku

Może w następnym roku uda nam się spotkać w większym i trochę męskim gronie?
Trzeba nad tym popracować ....

Nigdy nie pomarzycie nawet o tym?!

Henryku, "trochę męskie towarzystwo" to jednak było. Pisałam przecież, że Krysia przyjechała z Mężem
Trzeba pomyśleć (czyt. zacząć marzyć ) o najbliższym, wiosennym spotkaniu w Sosnowcu. Chyba będzie bliżej niż do Łodzi. Co Ty na to ?

A teraz na prośbę Krysi KaRo i Ewy moje kupione roślinki - jedna normalnej wielkości (będzie ciężko znaleźć miejsce )
i trzy maleństwa (średnica doniczek od 5-8cm) do akwarium, bo jedynie tam było jeszcze trochę luzu.

Moja 'gwiazda' - Phalaenopsis amabilis Ewa kupiła taką samą. Będziemy więc porównywać



I dorosłe maluszki. Od lewej - miniaturowa Cattleya intermedia Aquinii, Polystachya fallax i Sophronitis wittigiana,
która jest porośnięta mchem na liściach i podłożu. Zastanowię się, czy cokolwiek przed wiosną z tym robić

[Phragboy]

Asiu ja mam zamówione Sophronitis wittigiana z OG, Polystachya fallax już u mnie gości. Ten Phalaenopsis jednak troszkę drogi był, ale zamówiłem sobie tetraspis c1 i parę innych storczyków. Będziemy mogli porównywać wzrost Sophronitis i Polystachya w różnych warunkach uprawowych.

[Agita]

Asiu, przepięknie wyglądają liście Phalaenopsis amabilis variegata! Chyba wykupiłyście z Ewą ostatnie (albo jedyne ;) ) egzemplarze, bo ja w sobotę już takich nie widziałam. Ani takiej pięknej masdevalii, jak ta Ewy. Szkoda, chociaż popatrzeć byłoby miło, a kto wie,czy bym się w końcu na coś nie skusiła... ;)

Phal. amabilis będzie kwitł na biało, czy na różowo, bo przyznam, że wyszukiwarka wyrzuca mi kwiaty w tych dwóch kolorach i nie wiem?

Widzę, że miałaś równie udany wypad jak ja, zarówno towarzysko, jak i doznaniowo Zazdroszczę możliwości podziwiania kolekcji Ewy, to musiał być widok

I mam nadzieję, że jeszcze będzie okazja się spotkać osobiście, może w przyszłym roku..?

[EWA K]

Agnieszko Masdevalli było sporo- po raz pierwszy widziałam taką różnorodność.
Taka jak moja powędrowała do Bełchatowa.
Phal. amabilis będzie kwitł na biało - taką dostałam informację.

[arlet3]

Asiu co ja zrobiłam wchodząc tu do Ciebie wieczorem?
Teraz spać nie będę mogła Masz cudną kolekcję i jeszcze śliczne nowoci z wystawy przywiozłaś Szkoda, że szybciej do Ciebie nie zajrzałam może byśmy się zmówiły razem na tą wystawę ale myślę że następnym razem jakoś się zmówimy razem z dziewczynami z północy jeszcze
Teraz będę częstym gościem u Ciebie jeśli pozwolisz