Pochylony świat na piasku cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Ania - piękne roślinki pokazałaś ,szczególnie klony mi się podobają :D
Do Szmita jadę z Wami ,może być w przyszły piątek :wink:
Rano do mnie na kawkę zapraszam ,a póżniej w dalsza drogę :lol:
Awatar użytkownika
Agawa
1000p
1000p
Posty: 1252
Od: 4 wrz 2008, o 10:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Aniu coraz piękniej u Ciebie ;:180 I nikt nie uwierzy, że masz ogród na piasku :D
słonecznie
Lidka
Agawa walczy w ogrodzie
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Witaj ANIU, spoglądając teraz na Twój ogród i widząc jak to miejsce wyglądało jeszcze dwa lata temu, jestem pełen podziwu dla Ciebie i Twojego Męża, krótko mówiąc, odwaliliście kawał porządnej roboty. Pięknie wyglądają pokazane na zdjęciach fragmenty ogrodu.
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Maanam

"Wyjątkowo zimny maj"

Dzień za dniem pada deszcz
Słońce śpi, nie ma Cię
Jest mi bardzo, bardzo źle
Zimny kraj, zimny maj
Kolty śpią, miasto śpi
Czarodziejskie śnią się sny ...
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Zaraz będą obiecane zdjęcia, ale niestety większość zbliżeń. Jednak widoki się w dużej części nie nadają. Tu kij od przyszłej lampy z niebieską folią (po co??), tu kawałek samochodu ze stertą doniczek w tle i tak wychodzą same zbliżenia.

Dziękuję Wam wszystkim za odwiedziny ;:196

Grażynko, masz rację, co tu dużo pisać. Lepiej pooglądać. Choć czasem miło poczytać wpisy, nawet króciutkie. A fotki zaraz będą :)
Ewelino, dziękuję. Choć zdjęcia staram się ładne robić, jak nie mam takich widoków jak u Ciebie... Pierwiosnki dostałam od Geni i nie wiem jakie. Rozchodniki to moje pupilki, hosty niestety też :) Staram się, żeby coraz więcej miejsc było zadbanych, ale czasu mało, oj mało. W zasadzie tylko w czasie snu Witusia, a jeszcze inne rzeczy trzeba czasem zrobić. Na szczęście sprawy domowe mogę załatwić z nim, jakoś w domu sobie organizuje czas, a na dworze strasznie szkodzi w roślinkach jak się nim nie zajmuję. Zwłaszcza upodobał rojniki, które z upodobaniem wydłubuje i rozbiera na części :roll: Lubi też, niestety ewidentnie na złość, deptać po moich ulubieńcach. Na szczęście jest jeszcze leciutki, ale ja na to nie mogę patrzeć, więc wolę już z nim spacerować, siedzieć w piaskownicy lub na huśtawce. Niedługo mam nadzieję dojrzeje do roli pomocnika ogrodnika ;)
Miriam, :oops: dziękuję. Bardzo mi miło :) Cieszę się, jak mnie odwiedzasz.
Bożenko, dziękuję. Roślinki od Ciebie też będą zaprezentowane, ale czekam, aż zakwitną :) Kuba też pewnie z nami pojedzie, więc stawimy się pewnie koło 9 na kawkę i w drogę :) aha, jeszcze ew. oględziny ogrodu, chyba, że w drodze powrotnej, choć wtedy może nam się spieszyć po dzieci. Zobaczymy jeszcze.
Lidko, to niestety widać na pierwszy rzut oka, jak się przyjrzysz zdjęciom :) Już polubiłam ten mój piasek. W tym roku to zwłaszcza proste, bo dotychczas tylko raz podlewałam ogród. I nie zapowiada się, żeby miało zabraknąć wilgoci w najbliższych dniach. Tych deszczy starczyłoby już na trzy maje, a pewnie w przyszłym roku znowu będzie susza :roll:
Tadeuszu, Ty najlepiej wiesz, co piszesz, dlatego Twoje słowa są dla mnie bardzo ważne. Oczywiście dla męża też, bo czasem czuje się niedoceniony, jak tylko ja zbieram pochwały. Bez niego nic by nie było :) Nie tylko w ogrodzie... Dobrze, że zauważasz, że pokazane na zdjęciach fragmenty, bo niestety tak to jest, że od fragmentów się zaczyna. Powoli, powoli będziemy iść dalej. Rośliny w tym roku pięknie się rozrastają, byliny szaleją, więc będzie sporo do podziału, żeby dalsze kawałki zagospodarowywać.

Powojnik Blue Bird, posadzony kilka dni temu, jeszcze nie do końca :oops:
Obrazek Obrazek

Magnolia od Geni ;:196
Obrazek Obrazek

Dąbrówki kwitną:
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Górne hostowisko - wszystko roczne maluszki.
Obrazek

Ślicznie wyglądają w tej postaci - tutaj jedyne dwuletnie, nabytki z OBI.
Obrazek

Skalniaki, na końcu opuncja od Igi/Tiji:
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Rozchodnik Frosty Morn i tiarella Mystic Mist zakupiona dzięki Idze.
Obrazek Obrazek

Wdzięczniutki omieg.
Obrazek
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
Awatar użytkownika
Agnieś
1000p
1000p
Posty: 1243
Od: 7 lut 2008, o 19:14
Lokalizacja: na północ od Rzeszowa

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Aniu zbliżenia wyglądają pięknie, ale i szersza perspektywa też wygląda świetnie. Na przykład hostowisko. Ładnie rozrastają Ci się roślinki.
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

O właśnie .. przecież ja miałam taką biało- zieloną dąbrówkę ... ale gdzie ona teraz jest ????? ... jutro zakładam buty dla rybaków i idę szukać dabrówki :) :) :)
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Aniu piękne hosty i inne roślinki w Twoim ogrodzie , ale mnie cieszy najbardziej magnolia Nigra , która podarowałam Ci dla córeczki , wiem jak ona je lubi .
Widzę że odpłaciła Ci pięknym kwiatami za opiekę .

Genia
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Aniu, zdjęcia przepiękne. Hostowisko, jak roslinki się rozrosną będzie cudowne. Sosny dają niepowtarzalny klimat takim miejscom. Skalniczki piękne i widok skalniaka też (pomimo deszchu :| )
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Agnieszko, miło mi, że wpadłaś z wizytą. Masz rację, niech no te hosty troszkę urosną, to będzie pięknie :) Na wszystko trzeba tyle czasu czekać... Ale i tak wydaje mi się, że wybrałam dobre odmiany, bo większość urosła do 3-5 kłów w jeden sezon.
Miriam (tak wolę pisać, niż Bernadetto :) ), szukaj, bo jest piękna. U mnie dopiero co zamieszkała, więc nie wiem jak będzie się zachowywała, wszystkie starsze rosną ładnie.
Geniu, Natalka jest zachwycona magnolią. Codziennie po przyjeździe ze szkoły ogląda kwiaty. Mnie też ona bardzo cieszy, siedząc na tarasie mam na nią piękny widok, a w tym roku zaszalała z kwiatami :heja
Dorotko, dziękuję. Hosty cieszą mnie już teraz, ale faktycznie jak się rozrosną, to dopiero będzie efekt w całości. Sosny pokochałam od początku, ale trzeba je trzymać w ryzach, bo inaczej nic innego nie będzie miało racji bytu w ogrodzie :) Lubię je też za ten cudowny mikroklimat, odczuwalny zwłaszcza w upalne letnie dni.
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
x-o-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1042
Od: 3 cze 2007, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Pięknie Aniu. Podoba mi się. A ten powojnik kilka dni temu sadzony? To chyba duży musiałaś kupić bo mój , się przyjął i rośnie ale dużo mniejszy:)

pozdrawiam i zapraszam
;:3 życzę
Awatar użytkownika
JolantaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9574
Od: 3 lis 2008, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Moje pstrokate dąbrówki przeniosły się do innego świata .Źle im było ze mną ,czy co . :?: ;:224 Pozostała tylko o ciemnych listkach .Twoja tiarella Mistic Mist wygląda świetnie .Uważaj na nią ,bo strasznie kapryśna jest .Wiele osób z forum na nią już narzekało . :?
Świetne ogólne widoczki . :P ;:138 ;:138 ;:138 ;:138
Awatar użytkownika
Cebulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1343
Od: 10 lut 2009, o 22:43
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Aniu, Twój ogród tak pięknie wyglada nawet w tym deszczu... Nie to co moja błotnista maź :twisted:
Twoja opowieść o pracy ogrodowej z Witkiem u boku przypomniało mi mój zeszły sezon ogrodowy z synkiem pomocnikiem. To samo było- totalna demolka. Załamywało mnie, że to tak wolno wszystko się toczy przez opiekę nad dzieckiem. W tym roku Młody jest prawdeziwym pomocnikiem. Rozczula sie nad każdą roślinką, bezbłędnie rozpoznaje paskudy do wyrwania, namiętnie zrywa mlecze, tłumaczy kotom, że można tylko po ścieżkach chodzić, nie po rabatkach :D Całe dnie możemy spędzać w ogrodzie i nie wchodzimy sobie w drogę :D Najbardziej mnie cieszy, że dzieciaki mają tu tyle swobody. Jak sobie przypomnę wiosnę i lato z córcią w centrum śmierdzącego miasta....
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Ewo, powojniki ma z allegro, ale wg opisu pochodzą ze szkółki pana Marczyńskiego. Są bardzo dobrej jakości i to są 3 letnie rośliny. Pozostałe też już zawiązują pąki.

Jolu, te dąbrówki pokazane na zdjęciach to tegoroczne nabytki (źródło - Iga), są piękne i ładnie rosną. Wszystkie starsze też mi ładnie przeżyły, nawet maluszki, które podostawałam od dziewczyn pięknie się teraz mnożą. Bardzo lubię te roślinki, liście są zdrowe i ładne przez calutki sezon.

Nie wiem czy u Was też, ale u mnie pada coraz mocniej :( Czyżby nici z jutrzejszego ogrodowania? Jest też niestety zimno, więc hosty wcale szybko się nie rozwijają, jest kilka, które wciąż pokazują tylko kły, ciut się otwierają, ale do pełnych liści jeszcze sporo brakuje :roll: Dobrze, że u mnie z drenażem nie ma problemu ;)
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
Awatar użytkownika
kubanki
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1981
Od: 28 sie 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Pochylony świat na piasku cz.2

Post »

Dagmaro, to mnie pocieszyłaś z synkiem. Może i z mojego coś będzie ;) Moja Natalka też wychowywała się w mieście do 6 roku życia, co prawda całe wakacje poza, ale jednak nie da się porównać. Ignaś (średni) spędził w mieście półtora roku, jak przeprowadziliśmy się tu, najpierw do domu rodziców, to odżył :) Jeszcze wtedy nie interesowało mnie ogrodnictwo i spędzaliśmy wiele czasu na spacerach po okolicach, na wyprawach na grzyby. Jakoś łatwiej i przyjemniej ten czas spędzony z dzieckiem upływał :) Wózka praktycznie przestaliśmy używać zaraz po przeprowadzce, bo tu go wszystko interesowało i nie było obawy, że zaraz umorusa się w psiej kupie, czy złapie niedopałek papierosa i wepchnie do buzi.
Jeśli chodzi o błoto, to Ci współczuję, u nas rzadko kiedy pojawiają się kałuże, bo nie dość, że piach, to jeszcze spora pochyłość, a w dole czeka bagno, które przyjmie wszelki nadmiar wody (zagłębienie terenu pewnie 5-6m).
Ania
Mój ogród cz. 1, cz. 2
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”