Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem
Oj Aneczka...przegapiłam nowy watek ,no nie nadążam
ale już jestem 
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem
Aniu,czy jaskry wykopujesz na zimę? Ja kiedyś kupowałam na agrze, w ubiegłym roku w netto i nie wyrósł mi żaden.Pewnie coś zle z nimi zrobiłam.
- BOGULENKA
- 500p

- Posty: 839
- Od: 23 lis 2012, o 13:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem
Aniu, kolejna część okraszona jak zwykle mnogością pięknych kwiatów w niezwykle profesjonalnych ujęciach.
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem
Aniu, dziękuję za ten przepiękny wiosenno-kwiatowy festiwal
Aż troszkę Ci zazdroszczę takiej ilości pięknych kwitnień
Bardzo zainteresowała mnie puszkinia, jakiż to uroczy kwiatuszek
A wiesz że skusiłam się na sasanki, mam dwie, białą i fioletową, dziś je wysadzę na skalniak 
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem
Dziękuję za cudny łubin...akurat w B. kupiłam wczoraj, bo je uwielbiam w każdej ilości
Stokrotkami w bratkach bardzo kusisz...widziałam w naszym ogrodniczym...chyba nie wytrzymam i kupię 
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem
Aniu, czytając słowa Twojej mamy zupełnie jakbym słyszała moją. Wsadź więcej iglaków i będziesz miała spokój i tak ledwie wyrabiasz z czasem. Co zrobić kiedy ludź spragniony kolorów i kwitnących bylin? Aniu myślę, że u Ciebie tyle kwiecia, że samymi różanymi zdjęciami obdzieliłabyś całe forum. Ulubione ogrodowe ziółko i ja lubię. Sama słodycz z Okamiego jest 
Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem
Dziękuję za piękne powitanie - fantastyczne zbliżenia roślin robisz 
Mi też niektórzy radzą likwidować kwiaty na rzecz trawnika, a ja wciąż sieję, rozsadzam, kupuję i wciąż jest więcej i więcej
Czas się jakoś znajdzie
Mi też niektórzy radzą likwidować kwiaty na rzecz trawnika, a ja wciąż sieję, rozsadzam, kupuję i wciąż jest więcej i więcej
Czas się jakoś znajdzie
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem
Aniu fotki jak zawsze przepiękne, dziękuję bardzo za wszystkie, nie tylko tę dedykowaną dla mnie, bo po prostu nie mogę się napatrzeć
To niesamowite jak już u Ciebie bardzo zaawansowane są sasanki..... u mnie dopiero zaczyna się minimalnie srebrzyć w kępkach 
- Joanna_68
- 200p

- Posty: 278
- Od: 3 lip 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk/Opolskie
Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem
Ale u Ciebie już tej wiosenki sporo
Jak dobrze, że w tym wypadku nie słuchasz tego co mówi mama i masz tak przecudnie kolorowo mimo tak wczesnej wiosny 
Pozdrawiam Aśka
- merymg
- 200p

- Posty: 401
- Od: 4 mar 2013, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem
Masz rację, marzenia się spełniają, mam dom z ogródkiem i kwiatkami
Małgoś
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem
Dziś tak na prawdę zaczął się sezon różany
Wiosną zamówiłam bowiem niewiele i właśnie przyszły pierwsze dwie: Ballerina, którą miałam mieć od zeszłego roku, ale dostałam inną i zjawiskowa Agnes Schillinger.



Na razie się moczą i czeka mnie sadzenie
Justynko (justyna_gl)! Cieszę się, że trafiłam z wyborem kwiatu dla Ciebie
Jaskry mam co roku i w tym roku planuje posadzić.

Tadku! Polecam się na przyszłość

Marysiu (Maska)! Dotarłaś
Dziękuję i życzę Ci tego samego.

Moniko (Monika-Sz)! Poza żółtymi krokusami u mojej kuzynki nie miałabym czego u nich fotografować. Zatem nie mam się do czego przyznawać. Jestem niewinna

Dorotko (Keetee)! Fajnie, że jesteś
Będzie wspólne kawkowanie

Małgosia (małgocha1960)! Nie wykopuje. Bez tego mam co robić. Ostatnio ładnie przezimowały.

Bogno (Bogulenka)! Tak lubię i chyba nie tylko ja

Teresko (tesia39)! Puszkinię kupiłam 2 lata temu w B. I bardzo jestem z niej zadowolona. Pięknie rozjaśnia o tej porze roku rabaty. A sasanki kocham
Ale to chyba widać...

Pati (survivor26)! A jak myślisz, dlaczego dostałaś właśnie łubin. Zaczęłam od 2 kupionych w kapersie w zasadzie na samym początku mojego ogrodu. Fioletowo - biały wykiełkował i obecnie jest wielki. Ten drugi nie zaszczycił mnie nawet liśćmi. A że jest to klasyka wiejskich ogrodów na tym nie poprzestałam. Doskonale rozumiem Twoja miłość do łubinu
W tym roku marzy mi się śnieżnobiały. Wolałabym jednak sadzonkę, bo pewniejsza. To jeszcze coś, co kochasz. Moja ulubiona...

Magdo (lulka)! Sezon się zacznie, to moją Mamę będą zaczepiać sąsiedzi i chwalić moją miłość do roślin i znowu na chwilę zmieni zdanie. Nie zamierzam nic zmieniać w moim ogrodzie, poza dosadzaniem kolejnych kolorowych kwiatów
Gdybyś miała okazję poznać Okusia, przekonałabyś się, ze on jest przesłodki nie tylko na zdjęciach

Aniu (Rudominka)! Ja tam trawnika mam dość, jeśli nie a dużo
A rady słucham, ewentualnie, jak o nie proszę. W innym przypadku jestem najczęściej przekorna

Aguniu (Agness)! Ależ proszę
Sasanki ruszyły z kopyta i kolejne rozkwitają

Asiu (Joanna_68)! Moja Mama zawsze się dziwi, że u mnie tak kolorowo, a u niej nie. Proponowałam nie raz, że im dam, że posadzę, ale odzewu nie usłyszałam. Powoli i tak przemycam co nie co za pomocą mojej bratowej i brata, z którymi Rodzice mieszkają. Zraziłam ich kilkoma hortensjami i clematisami, a ostatnio hostami i fuksjami.

Małgosiu (merymg)! Fajnie mieć dom z ogródkiem. Już nigdy nie wróciłabym do 'szuflady'
Zapraszam częściej




Na razie się moczą i czeka mnie sadzenie
Justynko (justyna_gl)! Cieszę się, że trafiłam z wyborem kwiatu dla Ciebie

Tadku! Polecam się na przyszłość

Marysiu (Maska)! Dotarłaś

Moniko (Monika-Sz)! Poza żółtymi krokusami u mojej kuzynki nie miałabym czego u nich fotografować. Zatem nie mam się do czego przyznawać. Jestem niewinna

Dorotko (Keetee)! Fajnie, że jesteś

Małgosia (małgocha1960)! Nie wykopuje. Bez tego mam co robić. Ostatnio ładnie przezimowały.

Bogno (Bogulenka)! Tak lubię i chyba nie tylko ja

Teresko (tesia39)! Puszkinię kupiłam 2 lata temu w B. I bardzo jestem z niej zadowolona. Pięknie rozjaśnia o tej porze roku rabaty. A sasanki kocham

Pati (survivor26)! A jak myślisz, dlaczego dostałaś właśnie łubin. Zaczęłam od 2 kupionych w kapersie w zasadzie na samym początku mojego ogrodu. Fioletowo - biały wykiełkował i obecnie jest wielki. Ten drugi nie zaszczycił mnie nawet liśćmi. A że jest to klasyka wiejskich ogrodów na tym nie poprzestałam. Doskonale rozumiem Twoja miłość do łubinu

Magdo (lulka)! Sezon się zacznie, to moją Mamę będą zaczepiać sąsiedzi i chwalić moją miłość do roślin i znowu na chwilę zmieni zdanie. Nie zamierzam nic zmieniać w moim ogrodzie, poza dosadzaniem kolejnych kolorowych kwiatów

Aniu (Rudominka)! Ja tam trawnika mam dość, jeśli nie a dużo

Aguniu (Agness)! Ależ proszę

Asiu (Joanna_68)! Moja Mama zawsze się dziwi, że u mnie tak kolorowo, a u niej nie. Proponowałam nie raz, że im dam, że posadzę, ale odzewu nie usłyszałam. Powoli i tak przemycam co nie co za pomocą mojej bratowej i brata, z którymi Rodzice mieszkają. Zraziłam ich kilkoma hortensjami i clematisami, a ostatnio hostami i fuksjami.

Małgosiu (merymg)! Fajnie mieć dom z ogródkiem. Już nigdy nie wróciłabym do 'szuflady'

- Andzia84
- 1000p

- Posty: 1137
- Od: 23 sty 2014, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy
Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem
Aniu Kochana
Czy mogłabyś uwiecznić mi na fotce jak wygląda nierozwinięta sasanka
Mam jedną, podzieloną przez teściową i wkopaną przeze mnie w styczniu. I teraz nie wiem czy ona mi rośnie czy stoi, czy to zielonkawy pączek w futerku widać czy może jakiś mech na nią wszedł i to on rośnie
Wiem, że sasanki nie lubią być dzielone, a termin sadzenia mógł całkiem wytrącić ją z równowagi
a Twoje fiołeczki są cudne
Bardzo je lubię i marzy mi się trawnik pełen takich niepozornych kwiatuszków, tylko jak to połączyć z marzeniem o angielskim trawniku 
Zbudowałam dom, urodziłam syna, czas posadzić drzewo 
Gdzieś tam na końcu świata...mój raczkujący ogródek
Gdzieś tam na końcu świata cz.2
Gdzieś tam na końcu świata...mój raczkujący ogródek
Gdzieś tam na końcu świata cz.2
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem
Aniu masz już swoje królewny....Agnes Schilinger do mnie jutro dotrze 
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem
-
slanka-flora
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 15026
- Od: 3 gru 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród w dolinie cz.10,czyli jak marzenia stają się faktem
ANNO,u mnie,jak wiesz,sporo kwitnie ale sasanki są jeszcze w polu
A u Ciebie ładnie kwitną
A u Ciebie ładnie kwitną




