Moje początki - hanusia

[asiula13]

Hanusiu masz śliczne storczyki chyba każda z nas przeszła jakąś lekcję z nimi (robale albo przelanie) ale dzięki temu człowiek się uczy życzę powodzenia w uprawie

[Agita]

Witaj Hanusiu, chyba wiem skąd masz tego ostatniego z przeceny- takie ceny mieli ostatnio w LM ;) Miło ujrzeć na forum kolejną osobę z moich stron- mało nas tu Piękne nabytki, niech okażą się wdzięcznymi podopiecznymi!

A teraz gorsza wiadomość: Obawiam się, że ten "maluszek" to najstarszy listek wkopany częściowo w podłoże- ale zdjęcie nie jest wyraźne, obym się myliła ;)

Też mam przypadek z liściem-rurką, tylko nie rozcięłam go na czas i u mnie gorzej się to skończyło- następny liść nie mógł się wydostać i zakończył wzrost w połowie, cały "pognieciony", a najmłodszy liść rośnie teraz poniżej wcześniejszych- wychodzi przez boczne pęknięcie w tamtym rurkowatym. Czy on się w ogóle jakoś wydostanie i co z tego będzie dalej- nie wiem. Teraz za późno już na nacinanie, bo mi ten rurkowaty liść odpadnie.

Powodzonka storczykowego!

[hanusia]

Wszystko się zgadza. kupiłam go w LM na grunwaldzkiej tam nadal sa przeceny po 50%,oczywiście są gorsze i lepsze storczyki(większość połamana albo przelana). a z tym listkiem to zobaczymy co to jest jestem sama ciekawa.


Pozdrawiam Ania.

[Limona]

Hanusiu, mnie też się wydaje, że to nie maluszek. Właśnie u siebie wklejałam zdjęcia storczyka z basal keiki, zerknij tutaj i jeszcze tutaj, będziesz miała porównanie.

Storczusie masz świetne a serduszko do roślin jeszcze gorętsze.
Nie mogę wyjść z podziwu, jak pięknie sobie poradził młody listek po zabiegu rozcinania a jak cudacznie rośnie, taki zawinięty u podstawy, jakby kulił się ze strachu, że ten starszy liść znów go zamknie w swojej pułapce.

[hanusia]

Rzeczywiście Limonko, porównałam mojego z Twoim dzidziusiem i zgadzam się z tobą i Agitą.
A już myślałam

__________________
pozdrawiam Ania

[Limona]

Nie przejmuj się, może i kiedyś Tobie się dzidziuś przydarzy. Mój też nie jest przeze mnie wyhodowany, takiego go kupiłam.

[hanusia]

Limonko ja już tylko chce żeby im było u mnie dobrze. ;:6 Mam nadzieje że jest.
_________________________
Pozdrawiam Ania.

[Limona]

Oj jest na pewno, nawet lepiej niż dobrze, przecież widać to gołym okiem.

[Beatrice]

Hanusiu, gratuluje odwagi przy nacinaniu rurki

[hanusia]

Beatrice ten zabieg przeprowadził mój mąż,nie jestem tak odważna*szkoda mi było
Ale jak widać, nic się nie dzieje złego
______________________________
Pozdrawiam Serdecznie Ania

[Beatrice]

Haha, to jemu złóż ode mnie gratulacje. Mój cierpliwie znosi moje siedzenie na forum, kwiatkami troszkę się interesuje, ale ostatnio mi powiedział- czemu one nie pachną? kwiaty powinny pachnieć i po co je kupujesz-cały chłop, ale jak moje zamówione doszły akurat w dniu jego urodzin, to znajomemu, który akurat wszedł do firmy razem z listonoszem, pochwalił się, że kupiłam je specjalnie dla niego. I zrozum tu tę brzydką płeć

[hanusia]

Ach te chłopy!!!!!
Mój też krzywo patrzy jek jest nowy,bo twierdzi że już miejsca brak(a na razie mam tylko 10 ) Ale jak się szykowałam do nacięcia to stwierdził że sam to zrobi, czyli da sie naciągnąć jeszcze na kilka okazów(kilkanaście)
Mam nadzieje
______________________
Pozdrawiam Serdecznie Ania

[Beatrice]

Haniu, na pewno się zgodzi, skoro już brał udział w "operacji" to musi być już storczykowo zaszczepiony

[hanusia]

A dziś rano na parapecie zobaczyłam to
.
Przesadzałam go do innego podłoża bo tamto było nie ciekawe,bałam sie że źle na niego to podziała. Lecz widać że nie

[Mala_MI]

śliczny, delikatny róż