
Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
I kolor jakiś inny, bo ten nie bardzo pasuje 

- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2914
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
A mi się Milenko podoba
, rafie i inne porady dziewczyn możesz zastosować do drugiego wianka, to Twoje pierwsze dziecko, więc zostaw tak jak go wymyśliłaś, to Twój pierwszy projekt, więc się nim ciesz a nie szukaj wad 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2353
- Od: 11 cze 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Między cytusami osłonki orzeszków bukowych ? Bardzo ładne.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Milenko nie widz nie widze
wianka
Miłego dnia

Miłego dnia
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Dziewczyny mają rację mi do wianka też pasowałaby jakaś wstążka z juty albo zwykły sznurek jutowy.
Pomysł
Pomysł

- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Milenko kochana, ja się przyłączę do wypowiedzi Ilonki. Też jestem za wywaleniem kokardesy, jeśli mogę dorzucić swoje 5 groszy, to może po bokach zrobiłabym małe kokardki, albo dodała białe patyczki i dodała po bombeczce, małej w stonowanym kolorku np.złotym lub brązowym. To takie kosmetyczne zmiany, zamysł superowy i wykonanie również. A do zawieszenia zwykły szary sznurek lub rafia. Góry nie ozdabiaj
Gwiazdka jest ok, ale równie dobrze możesz ją dokleić np za drugą cytrynką od prawej
?
P.S. A'propo drewnianych domów, to wczoraj mieliśmy pożar na końcu osiedla. 5 straży przyjechało, cały dach się zapalił w niezamieszkałym jeszcze domu. Późny wieczór pełen wrażeń, najważniejsze, że wszyscy cali


P.S. A'propo drewnianych domów, to wczoraj mieliśmy pożar na końcu osiedla. 5 straży przyjechało, cały dach się zapalił w niezamieszkałym jeszcze domu. Późny wieczór pełen wrażeń, najważniejsze, że wszyscy cali

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2353
- Od: 11 cze 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Mileno, nie przejmuj się nami.
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3389
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Mi się podoba ,tak jak jest.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Milenko widzę, że zaczęło się świąteczne strojenie domku
cudnie wyglądają te orzeszki na wianku 


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Milenuś, jeśli to ma być Twój autorski wianek
to nie pytaj nikogo co dodać, a co wywalić
mnie się podoba, jest tak klasycznie wręcz minimalistyczny
a cokolwiek możesz dodać codziennie coś innego
jeśli sama nie masz zdania na jego temat, potraktuj go jako bazę
i dodawaj powoli co Ci się podoba, lub nie dodawaj nic
Możesz przecież potraktować go jako instalację, wtedy wszystkie chwyty są dozwolone.
Ja bym tylko radziła go powiesić w miejscu w którym będzie ładnie, ciepło oświetlony
np czerwoną lub pomarańczową żaróweczką, wtedy suszone pomarańcze nabiorą kolorystycznie innego wymiaru.
Myślę że niejedna osoba widząca go, weżmie wzór z Twojego dzieła.
to nie pytaj nikogo co dodać, a co wywalić
mnie się podoba, jest tak klasycznie wręcz minimalistyczny
a cokolwiek możesz dodać codziennie coś innego
jeśli sama nie masz zdania na jego temat, potraktuj go jako bazę
i dodawaj powoli co Ci się podoba, lub nie dodawaj nic
Możesz przecież potraktować go jako instalację, wtedy wszystkie chwyty są dozwolone.
Ja bym tylko radziła go powiesić w miejscu w którym będzie ładnie, ciepło oświetlony
np czerwoną lub pomarańczową żaróweczką, wtedy suszone pomarańcze nabiorą kolorystycznie innego wymiaru.
Myślę że niejedna osoba widząca go, weżmie wzór z Twojego dzieła.
Pozdrawiam, Agata.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2353
- Od: 11 cze 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Pewnipomidorzanko i Mileno pewnie, że weźmie, tak jak zmałpuje świecznik z pomarańczy 

- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Cześć Dziubeczki! Mam nadzieję, że Ksawery Was oszczędził, u mnie wieje w normie jak to często o tej porze roku, jedynie burza z błyskami przedwczoraj w nocy trochę mnie zaskoczyła. Na drodze do domu mam lodowisko, trzeba uważać, zwłaszcza na rottweilerkę, która rozjeżdża się na boki : -D
Iwonko - no nie wiem, nie pokazałaś "inwalidy", to się nie będę wypowiadać
Jedno wiem, że produkcji aniołka nawet bym się nie podjęła
Świetnie, że odpoczniesz trochę od rachunków z gazowni, choć oni nawet tego nie poczują.. Mam jeszcze podkład i chciałabym spróbować z gałązkami świerku/czegoś iglastego, tylko najpierw muszę wybrać się do lasu. Dziękuję
Ewuś - ja leszczyny chcę się pozbyć (kleszczaki), te kupiłam na all. za 8 zł/kg, wyjątkowo świeże i smaczne
Ilonko - a gdzież tam, kupiłam gotowy faszynowy
To są cytryny, chciałam dać więcej, w zasadzie myślałam o oklejeniu cytrusami w całości dość ściśle + gdzieniegdzie orzechy, ale nie miałam pomysłu, jak je przymocować, by to jakoś wyglądało. Plastry są sztywne i wydawało mi się to zupełnie niewykonalne. Między plastrami cytryny wsadziłam zebrane jesienią łupiny z orzeszków bukowych. A między laskowymi wkleiłam małe bukowe orzeszki, które dość fajnie "wtopiły" się w otoczenie laskowych. Powiedzmy, że dolna połowa mnie zadowala, nad górą jeszcze pomyślę. Choć szczerze to skłaniam się ku pozbyciu się gwiazdy i wymianie kokardy na inną. Dzięki Kochana za sugestie
Oxalis - witaj w moich skromnych progach
Gwiazdy chyba faktycznie się pozbędę i zmienię kokardę, ale dolnej połowy już nie będę ruszać - między cytrusami mam ozdobne łupiny z bukowych orzeszków (na fotce kiepsko widać) i myślę, że cynamonu już zbytnio nie ma tam gdzie wkleić. Dzięki za opinię i zapraszam częściej!
Aniu akl62 - kokardę wymienię, tak jak pisałam tę zepsułam związaniem
Tak, to łupiny orzeszków bukowych zebrane jesienią
Czemu edytowałaś ten super pomysł na związanie kokardy?
Całe szczęście widziałam i na pewno skorzystam, ale może i inni by skorzystali.
Aniu słodka - kurczę, mówisz, że czerwień nie pasuje do odcieni beżów i brązu? Cytryna naturalny żółty odcień po wysuszeniu już prawie całkiem utraciła. Starałam się by wianek był minimalistyczny, a czerwień kokardy miała nawiązywać do pozostałych ozdób świątecznych (jeśli zostawię go w domu - do świeczek itp., jeśli powieszę jednak na drzwiach - do ozdobionej na czerwono choinki). Choć niewykluczone, że właśnie kokardę zmienię na inną
Dzięki Kochana!
Jadzieńko - wianek powinien być widoczny, bo mam go na swoim serwerze, może to przez Ksawerego?
Aguś - będzie zmiana : -) Dziękuję za opinię!
Madziu - czerwona wąska tasiemka na górze do zawiązania tak jak pisałam jest tymczasowa : -) Górną wianka właśnie chcę zostawić taką "surową". Kokardy sama widzisz, jak wiążę, więc chyba już nie będę kombinować, zwłaszcza z drobnymi
Gwiazdę przyłożę z boku i zobaczę, jak będzie wyglądać, ale chyba do całości wianka nie pasują mi te wzorki na niej.. To miałaś nockę! Dzięki Bogu, że nic się nie stało... Czekam na fotorelację z Waszej cudnej wycieczki
Joasiu - dziękuję, coś jeszcze pozmieniam, bo górna połowa jednak nie współgra..
Agness -
Agatko - wiesz, tak patrzę na niego i myślę właśnie, że na drzwi wejściowe trochę mi go żal.. Poza tym wilgoć na pewno zaszkodzi cytrynom
Na drzwi wejściowe spróbuję zrobić większy, z jakąś zieleniną z lasu, tylko najpierw trzeba przytargać tę zieleninę i potem czekać na przypływ chcieja do pracy. Rok temu jak poszłam do lasu z psami po kilka gałązek świerku i nagle zza krzaków wyszedł inny psiarz, prawie padłam na zawał, że to już leśniczy po mnie idzie zakuć mnie w dyby
Tak więc uwierz, że dla mnie to mega-wyczyn
Dla Was wszystkich mój dzisiejszy Graham Thomas - bardziej już zasuszony, ale o tej porze cieszy niesamowicie:

Dobrego, spokojnego wieczoru

Iwonko - no nie wiem, nie pokazałaś "inwalidy", to się nie będę wypowiadać



Ewuś - ja leszczyny chcę się pozbyć (kleszczaki), te kupiłam na all. za 8 zł/kg, wyjątkowo świeże i smaczne

Ilonko - a gdzież tam, kupiłam gotowy faszynowy


Oxalis - witaj w moich skromnych progach

Aniu akl62 - kokardę wymienię, tak jak pisałam tę zepsułam związaniem



Aniu słodka - kurczę, mówisz, że czerwień nie pasuje do odcieni beżów i brązu? Cytryna naturalny żółty odcień po wysuszeniu już prawie całkiem utraciła. Starałam się by wianek był minimalistyczny, a czerwień kokardy miała nawiązywać do pozostałych ozdób świątecznych (jeśli zostawię go w domu - do świeczek itp., jeśli powieszę jednak na drzwiach - do ozdobionej na czerwono choinki). Choć niewykluczone, że właśnie kokardę zmienię na inną

Jadzieńko - wianek powinien być widoczny, bo mam go na swoim serwerze, może to przez Ksawerego?

Aguś - będzie zmiana : -) Dziękuję za opinię!
Madziu - czerwona wąska tasiemka na górze do zawiązania tak jak pisałam jest tymczasowa : -) Górną wianka właśnie chcę zostawić taką "surową". Kokardy sama widzisz, jak wiążę, więc chyba już nie będę kombinować, zwłaszcza z drobnymi


Joasiu - dziękuję, coś jeszcze pozmieniam, bo górna połowa jednak nie współgra..
Agness -

Agatko - wiesz, tak patrzę na niego i myślę właśnie, że na drzwi wejściowe trochę mi go żal.. Poza tym wilgoć na pewno zaszkodzi cytrynom



Dla Was wszystkich mój dzisiejszy Graham Thomas - bardziej już zasuszony, ale o tej porze cieszy niesamowicie:

Dobrego, spokojnego wieczoru


- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Ale twardziej, ale twardziel




-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3
Milenko śliczna ta róża w oprawie sniegowej
Spokojnej nocy

Spokojnej nocy

- madusia
- 1000p
- Posty: 1162
- Od: 19 paź 2013, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
- Kontakt:
Re: Ogrodowe zacisze Mandragory - cz. 3


