Pochylony świat na piasku cz.1
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Dzięki dziewczyny!
Igo, ogród kuzynki faktycznie piękny, ale nie da się tego u mnie skopiować. To ogród zamknięty, duży bo chyba 1500m2. Bardzo elegancki... Pielęgnuje go ciocia, która jest na emeryturze. W dodatku jak to bywa w rodzinie, kontakt rzadki, żeby nie powiedzieć sporadyczny... Ale piękny ogród widziałam
Igo, ogród kuzynki faktycznie piękny, ale nie da się tego u mnie skopiować. To ogród zamknięty, duży bo chyba 1500m2. Bardzo elegancki... Pielęgnuje go ciocia, która jest na emeryturze. W dodatku jak to bywa w rodzinie, kontakt rzadki, żeby nie powiedzieć sporadyczny... Ale piękny ogród widziałam

- maakita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2377
- Od: 17 maja 2007, o 08:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Krakowem
Wiedziałam, wiedziałam, że tak będziekubanki pisze: Oj, niestety się zaraziłam różanym bakcylem. Ograniczenia techniczne wstrzymają mnie na szczęście z różanym szaleństwem, bo kompost robi się dopiero od października, czyli w tym roku nie będę miała własnego nawozu... Parę sztuk jednak zamierzam zakupić, taki żelazny zestaw polecany przez Hanię, Oliwkę (Gertrudę) i inne różane ekspertkijak np. Abraham Darby i Graham Thomas.
I jeszcze piękność z ogrodu KaRo, w której się zakochałam i jestem gotowa poświęcić jej trochę czasu - Barcarole. Docelowo widzę u siebie cały podjazd po stronie przeciwnej od wrzosowiska obsadzony różami.

Zawsze można kupić przynajmniej 2-3 sztuki na początek, kupić ziemie dla nich i skombinować g...o lub kupić suszone.
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Oj, nieładnie tak się ze mnie śmiać. Już i tak na wszelki wypadek mężowi się nie przyznaję, bo jesienią się zastrzegałam, że nie jestem podatna na takie zbiorowe zachwyty, a tu zamówienie host już poszło, teraz nasionka kupione i w dodatku już lista róż powstaje
Samej mi się chce z siebie śmiać. Nic sobie nie kupuję na wyprzedażach, nawet mnie do sklepów nie ciągnie, bo myślę tylko o wyjazdach wczesnowiosennych do szkółek 


- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
To był dłuuugi spacer po Twoich piaskach , miejscach bardziej i mniej jeszcze zagospodarowanych, lesie otaczającym dom... Długi i bardzo miły
Aniu, nie dziwię się ,że masz bogate plany zagospodarowania Waszego wielkiego terenu. Ciekawa jestem , co też zaczniesz wyprawiać wiosną , gdy już zima odpuści nareszcie, bo widać , że ciągnie Cię do tworzenia ogrodu, wrzosowisk, rabat kwiatowych...oj, ciągnie ! Mieszkasz w pięknej okolicy. A najwspanialsze jest to, że masz tyle miejsca na planowanie i realizowanie swoich pomysłów .

Aniu, nie dziwię się ,że masz bogate plany zagospodarowania Waszego wielkiego terenu. Ciekawa jestem , co też zaczniesz wyprawiać wiosną , gdy już zima odpuści nareszcie, bo widać , że ciągnie Cię do tworzenia ogrodu, wrzosowisk, rabat kwiatowych...oj, ciągnie ! Mieszkasz w pięknej okolicy. A najwspanialsze jest to, że masz tyle miejsca na planowanie i realizowanie swoich pomysłów .
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Czarnuszka damasceńska, dimorfetka, eszolcja, gaura biała, gazania, gipsówka, godecja, kocimiętka, kompozycja biała i niebieska, len wielkokwiatowy, limnantes, macierzanka, mak polny, mieszanka do ogrodów skalnych, orlik, motylek, ostróżka letnia hiacyntowa, porcelanka, rojnik mieszanka, rozchodnik mieszanka, skalnica, szałwia omączona, szałwia powabna, ślazówka. Ufff...iga23 pisze:A co kupiłaś?
Ewelino, serdecznie witam w moich skromnych progach.Ewelina pisze:To był dłuuugi spacer po Twoich piaskach , miejscach bardziej i mniej jeszcze zagospodarowanych, lesie otaczającym dom... Długi i bardzo miły![]()
Aniu, nie dziwię się ,że masz bogate plany zagospodarowania Waszego wielkiego terenu. Ciekawa jestem , co też zaczniesz wyprawiać wiosną , gdy już zima odpuści nareszcie, bo widać , że ciągnie Cię do tworzenia ogrodu, wrzosowisk, rabat kwiatowych...oj, ciągnie ! Mieszkasz w pięknej okolicy. A najwspanialsze jest to, że masz tyle miejsca na planowanie i realizowanie swoich pomysłów .
Oj ciągnie mnie do ogrodu, ciągnie, ale nie wiem na ile maluszek pozwoli mi działać. Na pewno w czasie gdy będzie spał będę mogła szaleć. Z miejsca już się zaczęłam cieszyć, bo na początku trochę się bałam, że nie będę miała pomysłu, co tu zrobić, ale już się klaruje wizja

- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22067
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Aniu - tylko przelicz siły na zamiary.kubanki pisze:Oj, nieładnie tak się ze mnie śmiać. Już i tak na wszelki wypadek mężowi się nie przyznaję, bo jesienią się zastrzegałam, że nie jestem podatna na takie zbiorowe zachwyty, a tu zamówienie host już poszło, teraz nasionka kupione i w dodatku już lista róż powstajeSamej mi się chce z siebie śmiać. Nic sobie nie kupuję na wyprzedażach, nawet mnie do sklepów nie ciągnie, bo myślę tylko o wyjazdach wczesnowiosennych do szkółek


Pamiętaj,że to ogromny wysiłek fizyczny a Ty po powrocie do domu nie siądziesz w fotelu by odpoczywać do następnego dnia.
Więc uważaj,również myśl o tym teraz tak samo intensywnie jak o planach co zrobisz lub ile zrobisz wiosną.
Przeżyłam własną przygodę z "kręgosłupem" wiem co znaczy szuranie nogami z braku możliwości chodzenia i
rozpacz patrzenia jak wiosna sama rządzi się w moim ogródku a ja nie mogę nic a nic... tylko patrzeć.
To moje doświadczenie przekazuję tylko ku rozwadze.
Pozdrawiam serdecznie i tak jak Ty oczekuje niecierpliwie wiosny ,chociaż ...

