Pochylony świat na piasku cz.1

maakita · Post » 26 sty 2009, o 20:11

Witaj Aniu, siedzę sobie przed komputerem z moim płaczącym maluszkiem, i jak pokazał się twój mój przestał płakać, szeroko otworzył oczy i chyba próbował nawiązać kontakt.

bishop · Post » 26 sty 2009, o 21:12

Do umacniania luźnej gleby nadają się świetnie expansywne, szybko rosnące trawy.

Helictotrichon sempervirens - Owsica wiecznie zielona. Ma niebieskie liście i kwiatostany podobne do owsa. Wysokość 90 cm, mrozoodporność: strefa 4
Leymus arenarius - Wydmuchrzyca piaskowa. Silnie rosnąca trawa o intensywnym, niebieskim kolorze liści. Wysokość 90 cm, mrozoodporność: strefa 4
Luzula sylvatica - Kosmatka olbrzymia. Do okrywania gleby w suvhych, cienistych miejscach. Zimozielona. Ponad liśćmi wznoszą się brązowe kwiatostany. Odmiana 'Aurea' ma żółte liście, podczas zimy przebarwiające się na czerwonozłoto. Wysokość 30 cm, mrozoodporność: strefa 6
Phalaris arundinacea 'Picta' - mozga trzcinowata. Pstra odmiana, zielono-biała. 'Feesey' jest ulepszoną odmianą o bardziej wyraźnym paskowaniu oraz rożowym odcieniu wiosną. Wysokość 90 cm, mrozoodporność: strefa 4
Pleioblastus auricomus - niski bambus o intensywnie złocistych, zimozielonych liściach, w dotyku jak welwet. Wymaga stanowisa bardzo słonecznego i wilgotnego. Wysokość 150 cm, mrozoodporność: strefa 7
Sasa veitchii - cienkie pędy tego bambysa mają odcień purpurowy i sa ukryte pod wielkimi, zielonymi liśćmi w kształcie łódek. Wysokość 150 cm, mrozoodporność: strefa 5

Powyższe ściągnąlem z xiążki Trawy i bambusy Iana Cooke'a

Gabriela · Post » 27 sty 2009, o 09:25

Aniu, pytałaś mnie w moim wątku o tą kolorową szałwię.
Chcę Ci powiedzieć, że jej samosiejki przetrwały mrozy.
Oglądałam je i nic im nie jest., nie muszę siać wiosną.

jollla500 · Post » 27 sty 2009, o 11:06

Gabrysiu ja też wczoraj zauważyłam że młode siewki szałwi przetrwały

kubanki · Post » 29 sty 2009, o 19:41

Kochani, muszę się pochwalić

Właśnie nabyłam w mieście nowy (no, już nie taki nowy) numer Działkowca, przeglądam, a tam na 22 stronie w artykule "Rośliny i dzieci" - moja córka Natalka ;:1

Mój kuzyn fotografuje przyrodę i od wielu lat jego zdjęcia ukazują się w Działkowcu. Ładnych parę lat temu (pewnie z 7 sądząc po wyglądzie córki na zdjęciu) spotkaliśmy się w domu naszej wspólnej kuzynki, a właściwie jej pięknym ogrodzie i stąd te fotki.
Milutka niespodzianka dla stałego czytelnika :o

jollla500 · Post » 29 sty 2009, o 20:30

Aniu a to dopiero spotkała Cię niespodzianka

Już widzę Twoją minkę jak przewracałaś strony i nagle patrzysz a tam Twoja córcia

miłe uczucie Aniu co ?

jollla500 · Post » 29 sty 2009, o 20:32

A może Aniu wkleiłabyś fotkę, pochwal się no......

bishop · Post » 29 sty 2009, o 20:36

Ale Cherubinek

I ogród rzeczywiście prześliczny. Wyobrażam sobie, jak cieszy zobaczenie córki w gazecie. Super!

tu.ja · Post » 29 sty 2009, o 22:21

Gratuluję miłej niespodzianki! Jak tylko przeczytałam Twoją informację, to zaraz pobiegłam do pokoju po gazetę - by to zobaczyć.Co prawda gazetkę mam już przestudiowaną, ale zupełnie inaczej ogląda się zdjęcie jak wiadomo kto na nim jest. Natalka na nim wygląda jak mały aniołek. Ciekawe po kim ma takie loczki... Śliczne masz dzieciaczki - Wituś słodziak do schrupania wręcz.

kubanki · Post » 29 sty 2009, o 22:39

Bardzo Wam dziękuję za miłe słowa. Natalka miała takie jasne loczki gdzieś do 5 lat. Teraz też jest blondynka, ale ciemna i włosy ma długie, więc tak się nie kręcą. Loki po mężu, któremu niestety wkrótce po narodzinach córeczki włosy zaczęły wychodzić i niewiele już z ich pierwotnego uroku zostało

Chociaż może to i lepiej ;)
Na prośbę Jolli wklejam zdjęcie z Działkowca, nr 2/2009 oraz za jednym zamachem obrazek pastelami olejnymi pt. Bogatka (oczywiście tejże Natalki):

tu.ja · Post » 29 sty 2009, o 22:51

Nie tylko piękna,ale i zdolna panienka!

Aska · Post » 29 sty 2009, o 23:08

O kurcze, muszę kupić "Działkowca"

. Zdolną masz córę, bogatka jak żywa!

HalinaK · Post » 29 sty 2009, o 23:39

Aniu, gratuluję ślicznej córeczki uzdolnionej plastyczno - muzycznie i pewnie jeszcze matematycznie, bo to idzie w parze

Ale miła niespodzianka Cię spotkała

Jak tylko mi się uda, to jutro kupię "Działkowca"

maakita · Post » 30 sty 2009, o 08:20

Aniu gratuluje małej gwiazdy. Jak tam twoje nastawienie do róż, zaraziłaś się bakcylem różanym, czy jeszcze nie?

kubanki · Post » 30 sty 2009, o 09:35

Halina Kwak pisze:Aniu, gratuluję ślicznej córeczki uzdolnionej plastyczno - muzycznie i pewnie jeszcze matematycznie, bo to idzie w parze (...)

Masz Halinko rację z tą matematyką

W ogóle córeczka jest super udana, no może poza grzecznością

Synkowie oczywiście też

maakita pisze:Aniu gratuluje małej gwiazdy. Jak tam twoje nastawienie do róż, zaraziłaś się bakcylem różanym, czy jeszcze nie?

Madziu, na szczęście (przynajmniej dla mnie przy naszych charakterach) nie ma nic z gwiazdy

Oj, niestety się zaraziłam różanym bakcylem. Ograniczenia techniczne wstrzymają mnie na szczęście z różanym szaleństwem, bo kompost robi się dopiero od października, czyli w tym roku nie będę miała własnego nawozu... Parę sztuk jednak zamierzam zakupić, taki żelazny zestaw polecany przez Hanię, Oliwkę (Gertrudę) i inne różane ekspertki

jak np. Abraham Darby i Graham Thomas.
I jeszcze piękność z ogrodu KaRo, w której się zakochałam i jestem gotowa poświęcić jej trochę czasu - Barcarole. Docelowo widzę u siebie cały podjazd po stronie przeciwnej od wrzosowiska obsadzony różami. To jednak najwcześniej za rok, ze względu na czas, fundusze i opisane powyżej braki nawozu

I jeszcze konieczność potrenowania uprawy na mniejszej próbie

Co prawda pod ręką mam mamę, która już drugi rok pielęgnuje swoje róże, ma ich pewnie ok. 10 szt, wszystkie nn, kupione w szkółce na pobliskiej wsi, ładne i zdrowe egzemplarze.